Różności!!!!!!

[MARYLCIA 54]

ANECZKO - nie ogrzewają wam jeszcze mieszkań w spółdzielni ???

[szuanka]

Marylciu- ja nie w spółdzielni, mam własnościowe ale z PGKiM i mam piece. W mieszkaniu jest 20 stopni, to tylko ja jestem dziś zmarznięta.

[barteczek]

Moje mieszkanko jest w bloku, też są piece i też mam zimno. Muszę rozpalić w piecu... pewnie jest zimno na dworze.

[MARYLCIA 54]

Napisał szuanka

Marylciu- ja nie w spółdzielni, mam własnościowe ale z PGKiM i mam piece. W mieszkaniu jest 20 stopni, to tylko ja jestem dziś zmarznięta.

Nie wiem dlaczego skojarzyłam, że mieszkasz w blokach
No to tylko współczuć z tym paleniem w piecach.

[barteczek]

Do miłego - potem!

[Jolina]

Ninko... przy regale tez było fajnie.... tyle, że Lara wchodziła mi za plecy i wtedy siedziałam na skraju tapczanu.
Dla przypomnienia....



... to było dotychczasowe miejsce "pracy", ale rzeczywiście, w tym nowym jest mi wygodniej.

Pranie powieszone, słoneczko i lekki wiaterek mam od rana.
Szybko uschnie. Teraz wstawiona druga porcja...kolory.

Przerwałam pisanie, bo przyjechała p.dr.domowa... recepty.
I przejrzała wyniki badań. Wszystko ok.
Idę posłuchać kandydata na premiera...prof. Glińskiego. Pa.

[szuanka]

Tak w blokach- 14 rodzin ale są piece. To osiedle z lat 60-tych ub. wieku. Centralne było zaplanowane ale pani inspektor nadzoru stwierdziła że dla 13 bloków czteropiętrowych nie opłaca się budować kotłowni. Zatwierdziła ją w budynku czterorodzinnym gdzie mieszkała i tak już zostało. Obok mojego budynku stoi taki sam budynek który kiedyś był własnością wojska i tam jest centralne. W tym jednym jedynym budynku na naszym osiedlu.

[szuanka]

Jolinko, tam masz zdecydowanie przyjemniej. Tam gdzie obecnie. Bardzo miły kącik.

[basia5719]

Witam Ninkę i wszystkie Dziewczyny bardzo,bardzo serdecznie.
Muszę przyznać,że się za Wami stęskniłam.
No nareszcie w domciu.Dobre czasy się skończyły i jest szara rzeczywistość.
Pranie od rana i nie wiem czy wyschnie,bo się jakoś zachmurzyło.
Gotowanie,ale to lubię. W drodze powrotnej kupiliśmy przy drodze grzyby i dziś są na obiad.
Przywiozłam mnóstwo zdjęć i filmów z Ustki,ale nie wiem kiedy to ogarnę,to Wam pokażę.
Życzę Wam miłego popołudnia i zmykam do zajęć.

[MARYLCIA 54]

Napisał basia5719

Witam Ninkę i wszystkie Dziewczyny bardzo,bardzo serdecznie.
Muszę przyznać,że się za Wami stęskniłam.
No nareszcie w domciu.Dobre czasy się skończyły i jest szara rzeczywistość.
Pranie od rana i nie wiem czy wyschnie,bo się jakoś zachmurzyło.
Gotowanie,ale to lubię. W drodze powrotnej kupiliśmy przy drodze grzyby i dziś są na obiad.
Przywiozłam mnóstwo zdjęć i filmów z Ustki,ale nie wiem kiedy to ogarnę,to Wam pokażę.
Życzę Wam miłego popołudnia i zmykam do zajęć.

Witaj Basiu - fajnie, że jesteś.
Czekamy na fotki i filmy. Ogarnij wszystko w domku i upiększaj nam wątek.
Pozdrawiam cieplutko.

[tina46]

] Jak prawie codziennie o różnej porze na klawiaturze literek szukam by napisać życzenia miłego dnia dla miłych pań z "Różności" i Nince.

Och! Basia wróciła- witaj.

[Polla]

Miłego dnia, pochmurno inaczej niż wczoraj..





Basiu witaj po urlopie.......

[lucyna]

och widzę że posiadanie pieca nie tylko u mnie-współczuję bo wiem co to znaczy
idę zrobić badanie szyjnego i wtedy wpadnę chyba w rozpacz ,bo jak się okaże że i on padł to koniec.
Kotek był,mleko wypił,a w jego domku który przygotowałam zamieszkał dzisiaj jeż!!!

[szuanka]

Och Lucynko, nie takie to złe- ogień buzuje, będzie cieplutko chociaż naprawdę nie wiem czemu mi zimno bo zmarzluchem nie jestem.

[Jolina]

Aniu, skoro w mieszkaniu ciepło a Tobie zimno, to może jesteś
podziębiona albo niewyspana.

Basiu witaj po wielkim leniuchowaniu. Trudno Ci będzie przez kilka dni przestawić się na inne życie. Miło, że jesteś już z nami.

Pollu u mnie też zrobiło się pochmurno, ale oba prania zdążyły wyschnąć. Trzy sztuki dosuszę w pralni. Pozdrawiam,.

Milutko Was wszystkie pozdrawiam.

[Bunia 51]

witam "różnościanki"
Miło widzieć, Ninkę przy ........zdrowiu,
Marylcię, która mimo opieki nad wnuczętami znajdzie czas,
Jolinkę, która przestawiła mebelki,
Lucynkę- z chorym kręgosłupem,
Helenkę w pracy(chyba już po),
Gosię, Anię, Tinę i wszystkie was

Basiu, Ciebie szczególnie witam, gdzie tak długo byłaś!?????

Ja też rano zrobiłam pranie, ładnie przeschło,
ale teraz bardzo rozpadało sie,
i tak już pewnie pozostanie do póżnego wieczora
pozdrawiam was cieplutko i zapraszam..........

[Polla]

Hej dziewczynki, Bunia podsyłam to do tych ciastek..

[barteczek]

Łał!!!!!!!!!!!!!!!! Basia jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Witaj skarbie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Buziaki dla MAŁŻONKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Basieńko, tak liczyłam, że dzisiaj będziecie w domku! Bogu dzięki, jestem spokojna, szczęsliwie dojechałaś!

Witam Tinę, Bunię i Marylcie, to poobiednie powitanie!

Lucynka, Jolinka, Gosia i Ania były od rana.

Odleżałam po kroplówce, czuję się dobrze. Może i te skurcze miną. W środę mam być u okulistki, w czwartek - onkolog w Krakowie, a na 8 mam wizytę u kardiologa.

Chyba wszystko napisałam?
Buziaczku zostawiam i mocno, mocno Was przytulam.

Dziewczyny, te słodkości.....ślinka mi leci!

[barteczek]

Aniu, Lucynko, obok mojego bloku stoi blok z centralnym, kotłownia przez chodnik, a palimy węglem...takie to były czasy. Te bloki, jest ich 6, są na węgiel, budowane w 50 latach, z cegły, niby zdrowe, ale jak chcesz wywiercić otwór, to wyciągasz worki po cemencie, zamiast cegieł. Taki miałam remont w kuchni, okropność...moc cementu i cegieł trzeba było w te dziury wsadzić.
Samo życie.

[Bunia 51]

witam Ninko!
a bo to były te czasy świetności
trzeba było sprzedać na lewo, żeby było więcej dla siebie
a teraz to brakoróbstwo wychodzi!!!