|
Różności - wątki archiwalne Różności - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności - wątki archiwalne Różności - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
||||
|
||||
Po drugiej stronie tęczy
Była tu już dyskusja na temat pogrzebów. A jeśli spojrzeć optymistycznie? Że to nie kres wszystkiego? Jakie życie czeka nas po życiu?
Tyle było w różnego rodzaju prasie publikowanych wypowiedzi o tunelu, o świetlistych istotach, o innej rzeczywistości. Raymond Moody zbił na tych opowieściach sporą kasę - napisał kilka siążek. Co o tym myślicie, kochani? |
#2
|
||||
|
||||
Gdybym nie wierzyła, że coś jest po "drugiej strony tęczy", moje dotychczasowe życie straciłoby sens.Tak krótko przebywamy na tym świecie!!!.Zresztą mam niezbite dowody na istnienie lepszego świata.
|
#3
|
||||
|
||||
Masz dowody i to niezbite? Czy mogłabyś je przedstawić tu na forum?
|
#4
|
|||
|
|||
Dzidka,jeśli masz niezbite dowody,to napisz ...błagam.Bo mnie niekiedy nachodzą wątpliwości..
|
#5
|
|||
|
|||
Kiedy tańczę, niebo tańczy ze mną.
Kiedy gwiżdżę, gwiżdże ze mną wiatr. Kiedy zniknę, będzie ciemność, razem ze mną zginie świat. Jest mi obojętne, co stanie się z moim zezwłokiem. Wierzący mają łatwiej. Carpe diem. PS. telepatia. Taki temat miałem właśnie otworzyć. |
#6
|
||||
|
||||
Niewątpliwie telepatia. Otworzyłam go zainspirowana Twoimi dotychczasowymi wątkami
Nie chodzi o zewłok. Chodzi o duszę i jej dalsze istnienie. |
#7
|
||||
|
||||
Jeżeli o mnie chodzi
to nie chcę "życia po życiu", nie wyobrażam sobie np. spotkania ze swoim mężem po tamtej stronie bo póra by lecialy że hej. Chcialabym się bardzo spotkać ze swoimi zwierzątkami ........ reszta mnie nie interesuje. Syn mój dostał polecenie odnośnie miejsca mojego pochówku, nie może mnie "złożyć " w tym samym grobie gdzie "leży" jego ojciec a mój mąż. Na wszelki wypadek mam wolne miejsce w grobie rodzinnym, będę "mieszkała" ze swoją Matką, siostrą Matki, ciotecznym bratem, swoją siostrą.
|
#8
|
||||
|
||||
Bianko, Lilu, napiszę krótko. Czuję nieustanną opiekę osób mi bliskich, a niestety już nieżyjących, a ja pamiętam o nich każdego dnia, modląc się za ich duszę.
|
#9
|
|||
|
|||
Cytat:
|
#10
|
||||
|
||||
życie po życiu
Dzidko, zazdroszczę Ci, bo ja niestety nie czuję, chociaż
wciąż Ich pamiętam i kocham. Osobiście nie chciałabym "istnieć" po śmierci. |
#11
|
||||
|
||||
Ja nie chcę zapeszyć, ale czuję się otoczona opieką osoby, która odeszła - kiedyś ode mnie, potem z tego świata...i cenię sobie to odczucie!
__________________
obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie. |
#12
|
||||
|
||||
Chcę wierzyć...
...że to nie koniec, bo jest po co się starać. Obiecałam pewne rzeczy swojemu mężowi, kiedy umierał, on mi zresztą też. No, to gdyby nie było nic - po co miałabym stawać na głowie, żeby obietnicy dotrzymać? Zresztą chciałabym zagrać jeszcze w brydża z Andrzejem i Rodzicami i - kiedy mnie przyciska do ziemi - wiara w to, że tam na mnie czekają z roberkiem podtrzymuje mnie na duchu!
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#13
|
||||
|
||||
Latwiej tym,którzy wierzą.
__________________
|
#14
|
||||
|
||||
Jolito, cieszę się, że nie tylko ja mam takie doświadczenia.
|
#15
|
||||
|
||||
Basiu
Cytat:
|
#16
|
||||
|
||||
Basiu
Cytat:
__________________
|
#17
|
||||
|
||||
Smierc jest dla jednych pustka,nicoscia,calkowitym wylaczeniem swiadomosci.
Dla drugich bedzie odskocznia od tego swiata,ktory znamy a nie zawsze umiemy sie w nim odnalezc. Byc moze,gdzie indziej jest piekniejszy swiat,bez gwaltu,przemocy,podatkow,i innych utrudnien w naszym zyciu?Byc moze,lecz ktoz to wie? Mamy chociaz nadzieje,ze "tam" - poza tecza - jest piekniej.
__________________
Kazdy przezyty dzien - to dar od serca. |
#18
|
||||
|
||||
Piszesz Emko o wierze...
...ale jeszcze jest pytanie, w co się wierzy? Moja wiara nie jest jednoznaczna z wiarą w Kościół! To by było zbyt proste! Ja wierzę, że w jakimś celu się zmuszam do walki, że moi bliscy mnie oceniają...
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#19
|
||||
|
||||
Chciałabym wierzyć, że jest "coś" po drugiej stronie tęczy
niestety, jak dotąd nie wydarzyło się nic takiego w moim życiu co mogłoby w jakikolwiek sposób tą wiarę udowodnić. Myślę więc,że śmierć dotyczy w takim samym stopniu naszego ciała jak i tzw.duszy. A jak jest naprawdę? wszyscy w swoim czasie z pewnością dowiemy się.......... |
#20
|
||||
|
||||
Cytat:
Ja nie wierzę, mam pewność i też jest mi łatwo. |