Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[bogda]

Dzień dobry.
Hej Zielona i Zula.
Żaba, ja miewam dziwne sny, ale Twój to już kompletne dziwactwo.

Bogda była smutna
i nie chciała ze mną gadać.
O matko! Co ja się namęczyłam
żeby się dowiedzieć,
czy to na mnie jest zła czy na świat.

Ale coś Ci powiem, wczoraj myślałam o Tobie, szczególnie wieczorem i telepatia zadziałała.
Zula, no jak gąbka pięknościowa, a może i pamiątkowa, a może z historyczną przeszłością, bo kogoś sławnego obmywała, to wiesz jaka to strata.
Też mam kawałek podwórka zrytego samochodem, aż taki dół się zrobił.
Się wyrówna samo.
No to miłego wszystkiego dla Was.

Bogda i Hania ze Słonecznikiem byli w sanatorium.
Byłam ich tam odwiedzić.

Się jeszcze wróciłam.
W takim towarzystwie na pewno by było fajnie.

[Alsko]

Matko jedyna!
Z kim ja się zadaję?
Jedna w nocy haruje i się zadręcza,
druga od rana zaorane wygładza,
trzecia wieczorna myślicielka



Ale nie mam czasu na deliberacje, bo czarnoroboczy dzień nastał.
Trza się nastroić pozytywnie albo co...


Dobrego dnia wszystkim!
Na zielono, z uśmiechem





A to, żebyśmy w razie czego nie zapomnieli, jak wyglądały





Edytowałam, żeby stanąć dęba... nie! wkleić dęba.
Oto on


I fruuuu!

[zula]

Hej Bogusia!

W takim towarzystwie na pewno by było fajnie.

Tylko czwartego do brydża musisz załatwić.

Ćwirku nie marudź,już sama końcówka,to przecie przyjemność patrzeć jak wszystko ląduje na swoim miejscu.
No i jeszcze nie robisz tego sam,Twoje dziecięcie ma świętą cierpliwość i ogromne serducho.

No to ja Wam czosnek kwitnący!

[Alsko]

Napisał zula

Twoje dziecięcie ma świętą cierpliwość i ogromne serducho.

Tia!
Gdzieś to serce ma pewnikiem,
ale posłuchałabyś, co ten mój dziecek o swojej mamusi
do tejże mamusi mówi - to byś pewnie zdanie zmieniła.
Same wady mam, zalet się w tych litaniach nie dosłuchałam.

Chociaż.... Masz rację.
Dobre dziecko z niego, obgaduje mnie do mnie, a nie za plecyma


Gdzie ta piącha Barhani?



Ale ten czosnek wielki!
I ładny!

Czy ja się odkleję od kompa wreszcie?

[bogda]

Tylko czwartego do brydża musisz załatwić.

Tego czwartego to już mniejszy problem.
A może Siri by dołączyła.
Alka, takie wiosenne lasy fajnie zobaczyć.
Może ich nie zdążą wyciąć.

Dobre dziecko z niego, obgaduje mnie do mnie, a nie za plecyma

Nagroda mu się należy.
Może jakiś medal nawet.
Ten czosnek to jakiś mutant chiba.

[mimoza]

Witam o poranku. Kawa w dużym kubku - z dużżżą
porcją kofeiny sprawia cuda. Poranek jakby wypiękniał
i nawet słonko przygrzewa i rozświetla niebieskość.



Żabciu sny nie zawsze są prorocze, za to bywają
niezwykle ciekawe - jak ten, który opisałaś.
Zulko, można się zmęczyć od samego patrzenia
jednak nic sama nie rób - jak syn wrócony będzie
niech naprawi co zostawił o poranku. Ty odpoczywaj,
bo cisie należy. Czosnek ogromniasty i okrutnie pięknościowy.
Wróbelko to prawda, jeszcze moment i zostaną nam
tylko zdjęcia z brzezinami, dąbrowami czy też innymi
lasami...
Bogdo... - Cz

[bogda]

Hej Czesiu.
Kawa, kawusia, kawunia czarniutka....mi też potrzebna, nawet realnie, bo coś przymulona jestem.
A słonka nie mam, może później wylezie, obiecywali na dziś upały przecież.

[zula]

Hej Czesiu!
No tak pięknie zobaczyłaś ten poranek,że chyba on naprawdę taki piękny.
A Żaba to chyba musi odespać te poszukiwania gąbki.

[mimoza]

Się uśmiałam... polecam obejrzeć.

https://youtu.be/b1K-NpZMFTE
(panowie testują damskie zabawki)

- Cz

[Siri]

Ja tu szukam chętnych do gier stolikowych ,ale jak do tej pory nie znalazłam....

[gratka]

Mimi dzięki za linka. Ten występ dzieci też mi się podoba
https://www.facebook.com/Bajkowe-Bea...3436258575924/

W ciuchci coraz większa arka Noego się dzieje: żaba, wróbel, krab, motylka, mimoza
bachor i my inne ludzkie awatary jako załoganty pewnie

Siri - mi jak na razie szkoda czasu na gry. Książki mnie jeszcze nie nudzą, natura wzywa,
do ludzi się chce, do kompa też, ale raczej filmy, wykłady.
Jeszcze nie zaraziłam się bakcylem gier komputerowych

[elik13]

Dzień dobry

A mnie się chyba nic dziś nie śniło,
albo nie pamiętam.
Ci faceci malowanki niech zobaczą
jakie to malowanie menconce jest

Napisał Gratka

....natura wzywa

O to, tooo
Czesi kubas kawy łapię i wylatam.

Miłego dnia

[Alsko]

Napisał gratka

my inne ludzkie awatary jako załoganty pewnie

Hmm...
A misie od zawsze zdawało, że Gratka to jest coś, co się trafia szczęściarzom
Nam się trafiła, a ta ona koniecznie chce do jakiegoś sortu się zaliczyć?


A we wogle ciuchcia z całą zawartością jest taką fajną menażerią, że nic - tylko oglądać, czytać, słuchać i się szczerzyć, o!
Mogłabym być za skarbnika, gdyby co,
ale - o ile ja się znam na medycynie - to Żaba mnie ubiegnie



Odsapnęłam i fruuu!


PS
A Motylka to już roślinki męczy?
I koty dokarmia?

A nie, jest Motylka, tylko zaspała.

[Alsko]

Z tej strony, którą zapodała Czesia


Nie tylko koty są ciekawskie...

https://www.facebook.com/15834362585...type=3&theater

[bogda]

, natura wzywa,
do ludzi się chce, do kompa też, ale raczej filmy, wykłady.

Gratka trafiła w sam punkt.
Też mi się tak chce.
Właśnie wróciłam z pola, znowu trochę pozostałości po zimie uprzątnęłam, teraz szamam szpinakowe i odpoczywam.
Musze nabrać sił, bo po południu idę na urodzinki wnusia, 9 lat już skończył 29 lutego.
Ale w tym roku luty miał 28 dni, no to nijak się to policzyć nie da.
Alka, w różnorakiej menażerii fajnie jest, oj fajnie.
Gratki nie sortuj, sortuj swoje szpeje.
Do Motylki rzucam dwie szpinakowe.
Ostatnio córka jeździ po pieczywo w soboty, jak wnusię odwozi na plastykę, a ja mam luzik.

[amiii]

Zastanawiałyście się,
o co Crabowi chodzi.
A przecież to jasne.
Zamierza kręcić nową wersję"W pustyni i w puszczy"
i będzie tu szukać kandydatów do głównych ról.
O ile "Stasiów" to wybór niewielki,
o tyle do roli Nel,
ma w czym wybierać.

Ludzie gonią za szczęściem jak te gupie przez całe życie
i nie wiedzą że....
A przecież jakie to szczęście jest,
jak się człowiek budzi
i uświadamia sobie,
że nie musi szukać gąbki.

[Alsko]

Napisał bogda

Gratki nie sortuj, sortuj swoje szpeje.

Jaaaaa????
Przecież to ona sama chce się sortować, a ja protestuję!
Stanowczo w dodatku.


I Ty Brutusie?
Do szpei mnie wyganiasz?
Starczy mi jednego ekonoma, co mi gada "pożynaj, nie postawaj" jak jakiś starożytny z nahajem, ino bez nahaja!

No, ja nie wiem, jak to będzie z tym spaniem w salonce

[hannabarbara]

Casting na Stasie i Nel były raczej trudny. Już lepiej kręcić Kobrę pt Arszenik i stare koronki. Wtedy można by obsadę skompletować, łącznie z dublerkami i dublerami.
Czosneczek w maciejkach super! Ciekawski szop również.

Na moim polu jeszcze nic nie wyłazi z ziemi, ale powietrze pachnie wiosną.

[gratka]

Ala rankiem ładny las pokazała, poszłam rzucić okiem na moje chabazie...
Pańskie oko konia tuczy!
Wróbelko dowartościowałam się pańskim okiem,
ale w arce mogę wróblu kapcie podawać i okruchy kruszyć.

Crab nas może jaką ankietą zechce przetestować, a może nam co zareklamuje?
A wy byście chciały zara do filmu i to na główne role.
Z głównych to Haniabasia ma pomysł na stare koronki, a z rodzimej literatury może
ekranizacja "Starej szkapy" albo "Chłopi",
bo wiele nas tu w ziemi grzebie, a rownolegle by można "Folwark zwierzęcy" Orwella nakręcić.
Na czasie byłoby.
.

P.S. Szopy mają śliczne i zgrabne rączki

[Ada 33]

Napisał gratka

rownolegle by można "Folwark zwierzęcy" Orwella nakręcić.

Nie może być, Folwark zwierzęcy?
Czy już tak źle?
A jeśli nawet jest tak źle, to ja nie dopuszczam do siebie
takich myśli.
Staram się myśleć pozytywnie, a ludzi nawet myślących inaczej,
jeśli nie lubię, to staram się szanować ich poglądy.
Szukam od rana znamion totalitaryzmu i jakoś nie widzę,
choć na taką władzę jestem wyczulona /mając ongiś w rodzinie
żołnierza wyklętego/.

A dzień jest cudny,temperatura 15 na plusie, a słonko od
rana się uśmiecha.