|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Cytat:
Ja piszę Kai. Ale pewności nie mam, ale na różnych dyplomach też tak piszą. Zobaczymy co jutro powie lekarz. Uczulenie też podejrzewaliśmy, czort jeden wie. U niej w klasie kilkoro dzieci tak miało, może to jakiś durny wirus. Normalnie ręce opadają. |
|
||||
Kolejny dzień w życiu przeżyty... nawet sprawnie i bez większych problemów... Oby tak na wciąż...
Bogdo...coś długo trwa ta niedyspozycja wnusi. Niby kaszel to nie ciężka choroba, ale może mieć różną przyczynę...nawet jak Gratka pisze - uczuleniową. Na mój gust nie obejdzie się bez antybiotyku. Wprawdzie nie jestem zwolenniczką takiego leczenia, ale czasem to konieczność, jak domowe sposoby zawodzą. Gratka ma jutro zalatany dzień... u mnie będą luzy... tylko wyjście na zabiegi. Miłego wieczoru i spokojnej nocki. Do jutra....
__________________
|
|
||||
Przyniosłam do podusi śpiew skowronka,
tylko zazwyczaj ptaszek wisi wysoko nieruchomo na niebie Śpiew skowronka Dobrej nocy
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Dzień dobry!!!
Spało mi się względnie dobrze, teraz kawa na rozruch i...szara codzienność. Lulka... śpiew słowika taki radosny i miły dla ucha. Piękne przebudzenie na nas czekało. Za oknem jeszcze szaro i buro i coś mokrego leci z nieba...mżawka to, czy mgła opada, bo chodnik mokry. Pozdrawiam...Dobrego dnia dla wszystkich...
__________________
|
|
||||
Dzień dobry, Podkarpatki i Przychodźcy...
Cytat:
pewno w przestworza, śpiewać poleciał... W zastępstwie, chwila zadumy : https://www.youtube.com/watch?v=-hHluyaWeO0 Pozdrawiamy , Wszyściutkich... |
|
||||
Pozdrawiam wszystkich wpadłem na wątek by poczytać
i być bieżąco z życiem Podkarpacia i nie tylko. U nas nic takiego się nie dzieje by o tym pisać, wszystko wskazuje,że Święta się zbliżają,wszędzie ruch więc cieszmy się. Życzymy dla każdego z osobna by było dobrze,by zdrowie dopisywało i humor,nie szaleć z zakupami bo niby to wszyscy szaleją,jednak my bądźmy normalni
__________________
_____________________ Edward |
|
||||
Dzień dobry
Ja zawsze w godzinach rannych, a na wątku większy ruch wieczorem , a przecież skowronki śpiewają wczesnym rankiem.
Co do pisowni Kaja w dopełniaczu zawsze bedzie Kai.Tak sama jak aleja - alei.Tyle tytułem wyjaśnienia U mnie też dzisial mży.Nie lubię tak , albo niech zdecydowanie pada , albo nie, parasola nie lubię nosić, bo gubię Bogda - zachęcam do sposobów domowych leczenia kaszlu.Jeżeli są płuca czyste nie ma co faszerować dziecka lekami.Często taki kaszel utrzymuje się długo i przechodzi. Życzę Kai zdrowia. Jutro ma być wręczenie nagrody Tokarczuk.W jakiejś stacji na pewno pokażą, choćby migawkę.Dziś wysłuchałam fragmentu Jej przemówienia jakie wygłosi. Może jeszcze zagladnę , a teraz niech Wam śpiewają wszystkie ptaszki. Miałam wychodzić , ale mi się odechciało więc będę słuchać Lulki propozycji. https://youtu.be/BzpheDcdgzg |
|
||||
Lulka
wysłuchałam dwóch utworów i rozumiem Twoje oczarowanie tą muzyką.Zapewne nieznajomość tekstu utrudnia właściwy odbiór , ale ja wschłuchiwałam się w muzykę i porwał mnie dżwięk łkający gitary.
W drugim utworze Camel głos kobiecy śpiewający akapella trafia nie tylko do ucha , ale i serca. Oba utwory podobają mi się tylko przeszkadzały mi aplauzy widowni, bo zagłuszały muzykę, ale rozumiem publikę , chcą w ten sposób okazać swoje uwielbienie. Jak bedziesz miała coś w tym rodzaju to dawaj. |
|
||||
Dziś od rana przyjmuję gości... Najpierw wpadł niepełnosprawny znajomy na wózku inwalidzkim z prośbą o poradę i został na kawie, po zabiegach przyszedł - jak co dzień - kuzyn i posiedział i zabałamucił sporo czasu. Była znowu kawa i... piwko. Zaraz odgrzewam obiad, bo w głowie zaszumiało...pewnie z głodu, bo rano zjadłam tylko kromkę chleba, aby nie jeść tabletek na pusty żołądek. A potem zapomniałam o treściwszym śniadaniu.
Edziu... jak miło Cię widzieć...wpadaj częściej, bo brakuje nam Ciebie. Ty z zakupami nie musisz szaleć, bo zapewne święta spędzisz z rodziną i z Bogusią.... my gospodynie, u których odbędą się święta musimy poszaleć...goście nie mogą wyjść głodni i nienajedzeni. U mnie na wigilii będzie 10 osób, więc chcąc, czy nie chcąc muszę zrobić większe zakupy. A jeszcze będę miała gości w pierwszy lub drugi dzień świąt. Trzeba szaleć. Bogdo...Docu... Kamo... Do miłego....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry
Cytat:
Nie trzeba wszystkiego rozumieć, tutaj na przykład jest przepiękny utwór instrumentalny, jak to trafnie określił Camel 01 na wątku koncerty... - Cytat:
Camel - Stationary Traveller Już pisałam na wątku, że wyszłam z koncertu Camela w Zabrzu ze łzami w oczach... Posłuchaj jeszcze tego, to "Rose of Sharon". Album Latimera "Kurz i Sny" ("Dust and Dreams") był inspirowany książką "Grona Gniewu" Johna Steinbecka. Jak pamiętacie ostatnią scenę z książki czy filmu, to właśnie odnośnik do jednej z postaci. W ostatnim rozdziale książki, rodzina przyjmuje schronienie przed powodzią w starej stodole. Wewnątrz znajdują chłopca i jego ojca, który umiera z głodu. Rose of Sharon, młoda kobieta, która sama straciła dziecko z powodu niedożywienia, lituje się nad człowiekiem i oferuje mu jej mleko z piersi, aby go uratować od śmierci głodowej. Camel Zabrze 3.06.2018 Kochana, śpisz czy już wstałaś? Jestem śmiertelnie podekscytowany... zaczynając nasze wspólne życie. Trzeba mieć jakieś plany na przyszłość teraz musimy się tu zatrzymać stworzyć nasz wspólny dom. Co zrobimy, gdy pojawi się dziecko? To już niedługo. Kochanie, obudziłam się czy nadal śnię? Jestem podekscytowana do łez. I taka przerażona. Powiedz, że znajdziesz pracę i nigdy nas nie opuścisz... Chociaż wiem, że sobie poradzisz, Znajdź lepsze życie. Co zrobimy, gdy pojawi się dziecko? To już niedługo. Nigdy nie odchodź, powiedz, że nie opuścisz, Obiecaj, że nigdy nie opuścisz, Nie zostawisz mnie. Potrzebujemy cię. Różo, Spróbuję się ustatkować, ale nie potrafię przewidzieć przyszłości Różo, Spróbuję tu zostać, ale nie znam przyszłości. Och, Różo, ty nigdy się nie dowiesz jak bardzo Cię potrzebuję. Och, Różo, ty nigdy nie zrozumiesz jak wiele dla mnie znaczysz. Ale, Różo, Ta droga jest tak trudna i długa że nie umiem powiedzieć.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Lulka tekst bardzo związany z człowiekiem, jego przezyciami wewn.Zaraz odsłucham ostatnią propozycję.
Sprostowanie do porzedniej wypowiedzi o naszej noblistce-wykład noblowski wygłosiła w ubiegłą sobotę, pr.radiowy24 będzie transmitował odbiór nagrody. Edziu - miło, ze czasem sobie o nas przypomnisz.Pozdrowienia dla Bogusi.Może jeszcze zaglądnę , bo teraz muszę przerwać. Doc zaraz powie ; " i całe szczęście." Mam nadzieję , ze tylko szczęście dla Niego Lulka - odsłuchałam oba utwory, ten Twój ulubiony instrumentalnie i melodyjnie bardzo mi się podoba.Taki refleksyjny , drugi z racji tłumaczenia też w odbiorze był łatwiejszy, Dzięki. Do potem. Ostatnio edytowane przez kama5 : 10-12-2019 o 16:35. |
|
||||
Cześć wieczorkiem.
Oglądam wręczenie Nagrody Nobla dla Olgi Tokarczuk... Piękna przemowa wstępna Akademii.... I sama Tokarczuk...aż się wzruszyłam. Lulka, tak jak Kama.... odsłuchałam utwory Camela, spokojne i poruszające struny duszy. Wcześniej na Twoim wątku muzycznym, tutaj tego drugiego prawie nie słyszałam. Nie dziwię się, że wyszłaś z koncertu ze łzami w oczach. Izo, u Ciebie każdy dzień inny i prawie zawsze chata pełna gości. Przed świętami nawet Edward się pokazał. Pozdrowienia dla Ciebie i Bogusi. Cytat:
Córka sporządziła miksturę z miodu, cytryny, czosnku, cynamonu i chyba imbiru. Próbowałam, nawet niezła w smaku. Ale jeden syrop ma apteczny, zalecony przez lekarza. Dziś była z Kają u kontroli, płuca, oskrzela czyste, ale trochę podwyższona temperatura, no i ten wredny kaszel, Lekarz stwierdziła, że jest dobrze, ale do szkoły nie wolno do końca tygodnia. Docu, Bratek nie dość, że oglądał słowika, to jeszcze go szukał za oknem. Miłego wieczoru. |
|
||||
Dzień dobry Ludkowie!
Do trzech razy sztuka - dwa razy pisałam posta i nagle zanika połączenie internetowe i post ginie.
Pozdrawiam i wysyłam, żeby dać znak życia
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dobry wieczór !
Teraz spokojnie piszę, a nuż się uda.
Oglądałam wręczenie nagród noblowskich, cieszę się z nagród dla fizyków, ale najbliższa sercu jest ta zeszłoroczna z literatury. Olga Tokarczuk jest moją idolką. Od ponad roku jako prezenty imieninowe dla moich przyjaciół kupowałam książki Olgi. A dziś mnie wzruszyła w tej czerni na tle siwych, brodatych i starszych panów. Idzie nowe w literaturze. Ja wszystkiego nie pojmuję, ale jej wierzę, a Olga uważa, że żyjemy w czasach przełomu. O 20.20 w TVN24 odtworzą jej wykład noblowski.Warto posłuchać. Zaraz - jak technika pozwoli - będę odsłuchiwać skowronka i gitary. A tu "piłowanie" sikorki bogatki https://www.youtube.com/watch?v=yEorCrgaVEU
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... Ostatnio edytowane przez gratka : 10-12-2019 o 18:47. |
|
||||
Dziś jak nigdy gęsto mnie na wątku, ale czasem tak ze mną bywa, wróży to dłuższą przerwę w pojawianiu się tutaj.
Telewizja Polonia emitowała noblowskie uroczystości .Pani Tokarczuk pięknie się prezentowała w czarnej sukni stylizowanej na wzór sukni Marii Curie - Skłodowskiej , nawet fryzurę miała podobną.Jej sobotni wykład też oceniono b. wysoko, gdyż siebie postawiła z boku a uwypukliła byt jako ważniejszy od człowieka.Inni nobliści raczej lubili mówić o sobie , ona postawiła się na drugim miejscu.I to też była jakaś nowość. Teraz będzie mi łatwiej zabrać się za czytanie Jej dzieł. Dzisiaj raczej się już nie pojawię, bo za bardzo kłułabym oczy. Dobrej nocki i spokojnych snów. |
|
||||
Cytat:
Będzie jeszcze krótkie przemówienie na bankiecie, postaram się wysłuchać. Docu, teraz dopiero odsłuchałam "kataryniarza". Dziękuję. Kamo, musisz odrobić zaległości wagarowania na wątku. I nie gadaj, żeś jest za gęsto. |