|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
[b][font="Georgia"][size="4"][color="DarkGreen"]Witam serdecznie naszą Rodzinkę.
Przy sobocie u mnie już po robocie.Dużo pracy zrobiliśmy dzisiaj na ogrodzie.A ja zostałam w mieszkaniu by je posprzątać,zmuć podłogi, bo do prac w ogrodzie się nie nadaje Teraz wszyscy odpoczywają przy drinku. Spokojnego wieczoru życzę ..
__________________
Zosia Ostatnio edytowane przez Wodniczka : 24-04-2021 o 20:17. |
|
||||
Dzień dobry w niedzielny poranek. Witam WSZYSTKICH, którzy tu bywają i za dobranockę dziękuję.
Ninko...martwi mnie Twoje samopoczucie...wczoraj pożegnałaś się tak szybko....mam nadzieję, że przez noc odpoczęłaś i dziś wstaniesz z nową werwą do życia. Spałam w miarę dobrze pomimo zbliżającej się pełni, ale jak zwykle wybudziłam się skoro świt., ale tak lubię, mam potem długi dzień. Planów na dziś nie mam żadnych...trzeba będzie tylko ugotować obiad i laba mnie czeka, jak na niedzielę przystało. P o z d r a w i a m.... Wszystkim fajnego dnia życzę....
__________________
|
|
||||
Witam i ja w ten niedzielny poranek ...ja w przeciwieństwie do Ciebie Izo mam za sobą koszmarną noc budziłam się co godzina Ninko martwię się o Ciebie zdrowka życzę...Ewciu wszystkim miłej niedzieli i duzo zdrowia Halinko,Wandziu,Zosiu,Danusiu,Magdalilu
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Witam Wszystkich.
Przeczytałam Wasze wpisy o braniu-dużych ilości leków. Ja też biorę sporo/zresztą w naszym wieku większość ma jakieś choroby przewlekłe i bierze leki/ ale ja ograniczyłam leki przeciw bólowe i suplementy. przez branie od 30-paru lat dużej ilości leków zrobiło mi się sTłuszczenie wątroby i początki marskości- po lekowej. i właśnie kovid zaatakował chore narządy /wątrobę i trzustkę/ . teraz lekarz zalecił mi brać tylko niezbędne leki . jeżeli biorę /magnez, czy potas lub witaminy to tylko leki a nie suplementy,/leki wspomagające leczenie choroby to normalnie biorę. piszę dlatego aby Was -powiadomić że te suplementy tak łatwo dostępne w cale nie są tak zdrowe jak się je reklamuje. cieszę się że dochodzę do zdrowia ale tak jak piszę Danusia - brakuje sił,spała bym cały czas i podły nastrój. cały lek dla mnie to jest ogródek-jak będę miałasiłę wyjść ,grzebać w ziemi to ozdrowieje... Mam też nadzieję że osoby ,ktore się nie zaszczepiły przemyślą i podejmą dobrą decyzję/każdy musi podjąć decyzję sam/. dzisiaj mamy niedzielę- jesteśmy na progu,nowego tygodnia więc życzmy sobie tylko zdrowia zdrowia i optymizmu oraz WIOSNY - ciepłej. Wszyściuchnym dziękuję za dobre słowo. a jeszcze - ja też jestem w tej grupie,które naszemu Jankowi dużo zawdzieczają. Janku jesli- czytasz -- to dużo zdrówka dla Ciebie mój nauczycielu!!.
__________________
_______________________________ Zycie ma się tylko jedno,patrz...... gdy się obudzisz,aby zakwitnąć a nie wiednąć. |
|
||||
Witam Rodzinko.
Tak, źle się czuję, boli mnie gardło i głowa... ledwo patrzę na oczy...do tego jestem szama. To już przerabiałam nie raz SAMOTNOŚĆ... Wandeczko, też odpoczywałam na działce... kochałam kwiaty i robotę przy nich. Leków? jak je zmniejszyć? nie ma kontaktu z lekarzem... moja stała doktor dzwoniła w zeszłym roku aby mnie przenieść do siebie - odeszła z tej Przychodni - jakoś mi opiekunki tego nie robią bo to za daleko do tamtej przychodni! Tutaj wrzucają kartki z nazwą leku i tak leci!!!! O zmianach ich nie ma mowy. Helenko, mnie o piątej sunia obudziła, a tak spałam... wstałam jak Izabel... będzie długa niedziela w samotności... Obiad mam, tylko makaron dogotuję... może nie muszę?... nie chce mi się jeść. Omi - Maleństwo, fotkę zaiwaniłam ale cieszę się, że jesteś! Zosiu, ja stokroć wolałam być w ogrodzie i najcięższą robotę robić niż sprzątać. Izabel, Ewuniu, Helenko, Wandeczko, Halu, Zosiu - pozdrawiam. Janeczka też pozdrawiam do tego i Gerdzia! Gosiaczek, też mi bardzo dużo pomagała! Zmykam, oczy mi się zamykają... |
|
|||
Dzień dobry
Dawno tutaj nie byłam, bo jak u większości pojawiły sie problemy różne, ale zdrowotne też. Miałam poważne zaburzenia widzenia, chciałam już jechać na pogotowie okulistyczne ale po około godzinie minęło. Dobrze, że nie pojechałam, bo okazało się, że to nie problem okulistyczny, tylko moja spondyloza szyjna.
Odwołałam zajęcia i zamknęłam laptopa na głucho na 3 dni. Były masaże na kręgosłup, neurolog itd. Pilnie wykonuję ćwiczenia, bo tylko tak mogę sobie pomóc. Tego się nie da wyleczyć. Nadwyrężyłam szyję przy kompie. No i nie pisałam tutaj. A teraz jestem zawalona sprawdzaniem prac studentów, gorący czas. Ale nie siedzę tylko na pół leżąco to robię. Mam taki super fotel z przechyłem, laptop na poduszce na kolanach, myszka obok na stoliku, a głowa cały czas oparta. W ten sposób nie zapomnę się, żeby ja wyciągać do przodu jak to mam w zwyczaju. No ale za dużo o sobie. Trzymajcie się, pozdrawiam wszystkich serdecznie, życzę miłej niedzieli. To jeden z psów mojej córki, którym opiekowałam się tydzień temu. Straaasznie wielki. |
|
||||
Witaj Lilu!
Dobrze że jesteś... miałam dzwonić ale tak pomyślałam, że jak coś się dzieje, to dasz znać... byłam pewna, że to praca... nie fajnie czytać o chorobach, niestety, to ludzka przypadłość... dobrze, że już lepiej się czujesz! Pokazuj się chociaż na minutkę.... ja mam okropny charakter, martwię się o Przyjaciół... Pozdrawiam całym sercem! |
|
||||
Witaj
Rodzinko w niedzielny dzionek,U mnie pogoda niepewna na spacer, raz słonko świeci innym razem robi się zachmurzenie,wieje lekki wiaterek. Nina,ja w ogrodzie lubię sobie posiedzieć ,popatrzeć jak krzewy rosną,i truskawki, ale mieszkanko trzeba sprzątnąć, jak młodzi pracują z łopatą, szpadlem,grabiami i taczką rozplantowując ziemię, Ja bardzo szybko się męczę, nawet gdy tańczę z miotłą zamiatając krawężniki wokół posesji.Ale teraz czekam by się ociepliło, bo kącik kawowy jest już przygotowany, tylko wystawić go przed dom...już Wam pokazywałam stolik i dwa foteliki ubrane(a ubranko można prać w pralce.) Miłego świątecznego dnia życzę naszej Rodzińce.
__________________
Zosia Ostatnio edytowane przez Wodniczka : 25-04-2021 o 12:32. |
|
||||
Witam cieplutko
bo chłód niemiłosierny na dworze. Kwiecień dzisiaj przeplótł bardzo zimę i jesień...przez parę minut była nawet śnieżyca. Zmitrężyłam sporo czasu na "upiększaniu" moich fotek, ale niestety, jakieś maluśkie w końcowej fazie się okazały. Kwiatki jeszcze młode, wyciągną się do góry, na razie są takie... . Zaraz muszę obiad przygotować, ale może powiem na temat fotek do książki. Takie z netu pobrane nie nadają się, bo trzeba mieć zgodę autora zdjęcia. Miałam problem z moją książką, nie miał mi kto stworzyć grafikę jaką sobie wymyśliłam, z netu nie chcieli brać, więc dałam moje osobiste fotki,które miały być przerobione na cienie. Wyszło nie tak jak chciałam. A pro'po książki to utknęła w drukarni na poprawkach, coś mi ona nie idzie... Uciekam, bo małż zagląda co z obiadem Buziaki
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres |
|
||||
Danusiu, wiem o tym, wiem i jestem przygotowana i uzgodnione, że każda będzie podpisana.
Też mam te kwiatki, dwa ale jeszcze nie kwitną... za to znowu rozhulał się kaktus... zrobię Fotki..ma piękne, duże kwiaty! Zosiu, nie myślałam o szpadlu, grabiach, o plewieniu , przerywaniu, przesadzaniu...Stolik widziałam, super! Lilu, psisko bardzo duże! Mordeczkę ma słodką! Nie wiem co się dzieje, mam okropne problemy z pisaniem...koniec, patrzę, a tu czerwono! Trochę poprawiłam.... Smacznego obiadku. Byłam na spacerku z sunią... wróciłam padnięta... muszę poleżeć... |
|
||||
Dobry wieczór
Jeszcze raz ja... Liliano, współczuję tego bólu i złego samopoczucia z powodu tej dolegliwości. Mam to samo plus jeszcze piersiowy i lędźwiowy.Nieraz żyć się nie da. Teraz też mam leki, a od 10 maja rehabilitację. No, ale starość nie radość, albo inaczej powiedziawszy wiek ma swoje prawa, w tym przypadku do chorób A piecho cudny i duuuży ... Wandziu to prawda, z suplementami trzeba ostrożnie, a najlepiej wcale. A jak dużo leków się zażywa to już wogóle. Zdrówka kochana życzę Tobie i Twojemu M. Zosiu przyjemności na działeczce i w kąciku kawowym, tylko żeby cieplej było... Helenko może winą za nieprzespaną noc trzeba obarczyć księżyc w pełni? albo zmianę pogody na mroźniejszą? Izabel jak minął dzień? słodko i leniwie, czy może jakiś plan wysnuł się na aktywność? Omi Ewuniu zdrowia życzę i poprawy samopoczucia Halinko oj, jak Ty kochasz takie obrazki i widoczki...a na swoje stronki też coś jeszcze wstawiasz? Ninko przeczytałam któryś Twój post, nie wiem dlaczego nie zadzwonisz do przychodni i nie poprosisz o teleporadę. Można przecież wszystko lekarzowi powiedzieć co Cię gnębi, zapytać czy może jest potrzebna zmiana leków. W razie potrzeby poproszą Cię do gabinetu, a może nawet odwiedzą w domu. Kwiaty masz cudnej urody No, to sobie pogadałam...teraz pożegnam się i pójdę do "telewizorni" Pozdrawiam nie pozdrowionych a WSZYSTKIM mówię dobranoc.
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres |
|
||||
Witajcie dziewczyny! Ninko jak się czujesz?Ewo Omi mam nadzieję że wszystko ok... Danusiu ta moja niewydolność do spania to skutek ...ale nie rozwijam tematu a czasami pełnia...walczę z tym .Kręgosłup mam dziś ostatni masaż a od 5 maja rehabilitacja...mam nadzieję na poprawę...na razie nie poddaję się. Dziś u mnie przez okno piękny poranek przez okno bo jak naprawdę jest okaże się ...Wczoraj podczas mojego spaceru miejscami wśrod drzew było gorąco ale jak wracałam to musiałam się zawinąć szalikiem i włożyć kaptur Izo, Danusiu, Ewo, Zosiu, Halinko,Wandziu wszyscy...zdrowego radosnego dzionka
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Dzień dobry na progu nowego tygodnia. Ale ten czas leci...już ostatnie dni kwietnia, za chwilę maj. A tu chłodno i wietrznie....brrr...
Helenko skutecznej rehabilitacji życzę....oby pomogła. Lilu...przykro mi, że chorujesz....zdrowia życzę. Piesio cudownej maści. Danusiu....dzień mi zleciał leniwie jak na niedzielę przystało....wybrałam się wprawdzie na spacer, ale szybko wracałam do domu bo wiało chłodem. A potem piwko z sokiem i telewizor. Omi....Ninko...Wodniczko.... Miłego dnia WSZYSTKIM.... Pozdrawiam....
__________________
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|