menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #158441  
Nieprzeczytane 02-03-2024, 13:29
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 866
Domyślnie

Cześć w słoneczny ale niezbyt ciepły dzień.


Cytat:
Napisał elik13

Tylko to trza codziennie jak Żabo gadasz
to ja Ci bardzo gratuluję na zaś
Motylku, ja nie mam z tym najmniejszego problemu,
w Polsce mieszkałam przy zielonych terenach spacerowych,
chodziłam od zawsze na długie spacery z psami,
z dogiem niemieckim, pudelkiem a potem z Bońką.
Na rowerze też dużo tam jeździłam, pływać lubiłam,
tylko sportów zimowych to nie.
Dzięki temu uniknęłam operacji kolana i problemów z rehabilitacją pooperacyjną.
A tutaj lubię ten klimat, deszcz też lubię,
jest tyle fajnych zakątków w mieście,
nad morzem, na klifach,
że nie da się nie chodzić.
Może to fart
a może aktywność fizyczna od zawsze i od paru lat sposób odżywiania się sprawia,
że tfu, tfu! omijają mnie dolegliwości o jakich czasem piszecie, np. problemy z kręgosłupem.
Pięć lat temu dopadło mnie choróbsko paskudne
ale szybka operacja tu i tfu, tfu! udało się, jest ok.
Czasem uraz z gapiostwa jak złamana noga czy wybity bark ale to nie choroba.
Oprócz witaminy D3 z wapnem, żadnych lekarstw.


A i jeszcze gimnastyka delikatna ale codzienna
a zmobilizowało mnie do tego coś,
co się nie tak dawno wydarzyło.

Przy pierwszym pobycie w Dubaju ta moja opiekunka zabrała mnie do jakiejś takiej instytucji,
gdzie był wykład i potem poczęstunek.


................



A właśnie tam,
bo w pobliżu mieszkała jej rodzina, chciała ją odwiedzić a mnie samą zostawiła.

I ten poczęstunek,
trzeba było usiąść na takich niskich siedziskach jak to u Arabów czy Japończyków:











................




Ponieważ obawiałam się,
że jak usiądę to samodzielnie nie wstanę z takiej pozycji,
to stałam z boku,
twierdziłam że nie jestem głodna (a byłam).



Tu już było widać co będzie do jedzenia i te zapachy....
Powoli zaczęłam się łamać:




.............



A jak kelner zaczął wnosić dania
i było trochę różności z mąki kokosowej (te placki),
to pomyślałam, niech się dzieje co chce, usiądę.



..............


I wtedy właśnie przy takim niezdarnym wstawaniu
a potem przy wysiadaniu z kajaka,
postanowiłam, że koniec z obciachem.
I tego się trzymam.


To dnia Wam pogodnego i ciepłego.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #158442  
Nieprzeczytane 02-03-2024, 18:10
lebuj's Avatar
lebuj lebuj jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2018
Miasto: Pierwoszyno , Pomorskie , PL
Posty: 6 646
Domyślnie

Cytat:
Napisał alodia
część sobotnich działań mam za sobą
jeszcze tylko wyprawa piętro wyżej
Ja miałem wyprawę do Rumunii (jak mówimy na pobliską Rumię)
Amiii fotki ma z Dubaju, ja zaś z Leroy-a, gdzie byłem ja, a żona
z córką zaatakowały Auchan-a. Też firmy ze świata, to tak,
jakbym se po Placu Pigal spacerowł, czy cóś...



Po powrocie zauważyłem, że w dwóch miejscach pokazały się krokusy.



Już kwiaty się zamykały, bo zimno było, ale ja jak się napaliłem,
(jak Bogusia przed sąsiadem), to grządki pograbiłem, a jeszcze
moją różę i hortensję przyciąłem, i to chyba ostro. Zobaczcie...



Podobno już można, podobno zrobić ostre cięcie też...
To moje to aż tak ostre chyba nie jest, na filmiku ostrzej kazali...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #158443  
Nieprzeczytane 02-03-2024, 19:46
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 866
Domyślnie

Jurek, jeżeli można spytać,
co z Ciebie uczyniło takiego zapalonego ogrodnika?
Bo chyba długo już masz ogród
a teraz nagle takie szaleństwo?
I w dodatku kwiatowe?


Siri,
pewnie grudnik może kwitnąć dwa razy do roku, jak piszesz.
Ale ja kiedyś takie coś przeczytałam:



"Grudnik, zwany również kaktusem bożonarodzeniowym, jak sama nazwa wskazuje – kwitnie w okolicach świąt Bożego Narodzenia. Roślina wypuszcza kwiaty zazwyczaj w listopadzie, grudniu i styczniu.
Z kolei kaktus wielkanocny kwitnie na wiosnę. Kwiatostany tej rośliny można najczęściej podziwiać w marcu, kwietniu i maju.

Czym się różni grudnik od kaktusa Wielkanocnego?

Kwiaty grudnika są dłuższe i składają się z kilku rzędów, oddalonych od siebie, wygiętych płatków. Pomiędzy płatkami wyraźnie widoczne są długie pręciki.
Natomiast kaktus wielkanocny ma kwiaty lejkowate o węższych i ostro zakończonych, warstwowo ułożonych płatkach."


Nie wiem co Ty masz,
czy grudnika tak aktywnego czy....
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #158444  
Nieprzeczytane 02-03-2024, 20:09
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 159
Zawstydzony

Dobry wieczór.
Cytat:
Podobno już można, podobno zrobić ostre cięcie też...
To moje to aż tak ostre chyba nie jest, na filmiku ostrzej kazali...
Jurku, też mam zawsze problem z przycinaniem, boję się że za bardzo je ściacham.
Nie wiem, czy na róże nie za wcześnie, podobno przycina się je, jak kwitnie forsycja.
Krokusiki żółciutkie masz śliczne, moje lata dzień się rozwiną.
Cytat:
I ten poczęstunek,
trzeba było usiąść na takich niskich siedziskach jak to u Arabów czy Japończyków:
Żabo, też nie wiem czy bym z tak niskiego siedziska się podniosła, chociaż też mam na to sposób, ale to nie do pokazania w tak zacnym gronie.
Cytat:
A jak kelner zaczął wnosić dania
i było trochę różności z mąki kokosowej (te placki),
to pomyślałam, niech się dzieje co chce, usiądę.
W takiej sytuacji też bym usiadła.
Żabo, podziwiam Cię za dyscyplinę ruchową i gimnastykę.
Kiedyś ćwiczyłam rano systematycznie, a teraz sobie odpuściłam, muszę do tego wrócić.
Cytat:
część sobotnich działań mam za sobą
jeszcze tylko wyprawa pietro wyżej
po drodze sprawdzam na parapetach czy
kwiatki (nie moje) są podlane
Alodio, to też nie próżnowałaś
Zaraz zajrzę na bloga.
A ja walczyłam w ogrodzie z bluszczem, ten skubaniec zasiał się nie wiem jakim cudem, wszystko zarasta, a tam gdzie zięć wyciął różne chabezie, to już był dywan bluszczowy.
Doszłam do wniosku, że wiosną jest więcej roboty niż jesienią.
Miłego wieczoru dla Was.

Zulka, pisknij coś, bo do imienin za długo czekać
Odpowiedź z Cytowaniem
  #158445  
Nieprzeczytane 02-03-2024, 21:07
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 866
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Żabo, też nie wiem czy bym z tak niskiego siedziska się podniosła, chociaż też mam na to sposób, ale to nie do pokazania w tak zacnym gronie.
Ciekawe czy ten sposób to taki,
jak mój na początku z kajaka.
Najpierw musiałam uklęknąć w kajaku,
potem przytrzymać się trawy (jak była) na brzegu
i na czworakach "wyczołgać" się na brzeg,
co też nie było łatwe.
Bo nie mogłam odepchnąć się od kajaka,
bo by odpłynął.
Obciach i wstyd, jak ludzie byli na brzegu.
I tak mi to wjechało na ambicję,
że się wzięłam za siebie.


I moje miasto teraz nocą:



..............


W tym budynku przysięgałam królowej
i tu zostałam obywatelką Korony Brytyjskiej.
I przypomina mi się zabawna historia.
Po uroczystości nadania obywatelstwa,
starszy pan będący równocześnie mężem pani prowadzącej uroczystość,
zaprosił mnie na kawę.
Powiedziałam o tym synowi,
na co on z oburzeniem,
że przecież tu jest jego żona i pewnie słyszała.
Na co ja robiąc wielkie i oczy i minę "no to co?".
"I pójdziesz"? Ja na to "A czemu nie"?
Za moment załapałam o co biega synowi
i wyjaśniłam,
że pan ten zapraszał mnie jak i innych świeżych obywateli Wielkiej Brytanii na darmową kawę i ciastka
do pobliskiego bufetu.
A syn pomyślał że.....
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu

Ostatnio edytowane przez amiii : 02-03-2024 o 21:14.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #158446  
Nieprzeczytane 02-03-2024, 21:38
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 159
Domyślnie

Żabo, no z kajaka nie wysiadałam, ale metoda podobna.
Staram się zawsze szukać wyższego siedziska.
Cytat:
Obciach i wstyd, jak ludzie byli na brzegu.
I tak mi to wjechało na ambicję,
że się wzięłam za siebie.
Wiesz, publicznie to ja takich wygibasów nie robiłam, ale rozumiem co czułaś.
Cytat:
W tym budynku przysięgałam królowej
i tu zostałam obywatelką Korony Brytyjskiej.
I przypomina mi się zabawna historia.
Ach te nasze dzieci, zaraz jakieś insynuacje i podejrzenia.
Szkoda jednak, że ta uroczystość nie odbyła się w pałacu.

Dobranoc, śpijcie dobrze.

Ostatnio edytowane przez bogda : 02-03-2024 o 22:47.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #158447  
Nieprzeczytane 03-03-2024, 01:49
lebuj's Avatar
lebuj lebuj jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2018
Miasto: Pierwoszyno , Pomorskie , PL
Posty: 6 646
Domyślnie

Znowu przykimałem (dobre powietrze dobrze służy),
jak tu zajrzałem, Amiii pytanie przeczytałem.
Cytat:
Napisał amiii
co z Ciebie uczyniło takiego zapalonego ogrodnika?
Bo chyba długo już masz ogród
a teraz nagle takie szaleństwo?
I w dodatku kwiatowe?
Jak już chyba pisałem, zawsze lubiłem grzebać w ziemi, tak jak
moja mama. Kiedy wyburzyli nasz dom pod większą zabudowę,
i dali mieszkanie w bloku, to widziałem, jak moja matka cierpi
z tego powodu, bo balkon, to już nie to, co kawałek swojej ziemi.

Ja po małżeństwie, i po tułaczce z żoną i dziećmi po 5 mieszkaniach,
postanowiłem kupić działkę, i zbudować własny dom.
Trochę drobnych mieliśmy w skarpetach, ale łatwo nie było.
Przy pomocy pozostałych braci, systemem gospodarczym
się udało, chociaż trwało to 10 lat, bo za żadne skarby
nie chciałem brać kredytu. Potem wykańczanie trwało kolejne lata.

Kiedy mieszkał z nami, całym "reżyserem" nasadzeń krzewów,
i kwiatów był wielki ogrodomaniak, mój najstarszy syn.

Potem ja nie miałem zbyt wiele czasu na to, bo musiałem
skupić się na pracy, żeby ten dom, i rodzinę utrzymać.
Żona, po urodzeniu pierwszego dziecka, nigdy już potem nie pracowała.

Jednak "warzywniak" w części wydzielonej, przy tarasie utrzymywałem.
Dopiero teraz na emeryturce mam więcej czasu, jest wujek G
zawsze do pomocy, dlatego w ub. roku postanowiłem nasadzić
sporo tulipanów (nigdy nie mieliśmy). To był początek.

Obecna sytuacja jest wymuszona postawioną na gruncie szkaradą,
czyli stelażem pod panele fotowoltaiczne. Zrobiło się też 8 m.
wolnego miejsca pod płotem po usunięciu starych wielgachnych krzaków.

Amiii, pytasz, skąd nagle takie szaleństwo ?.
No, to trochę wiesz, ale czy to szaleństwo ?

Jak już tu pisałem mam już z Hurtowni ogrodniczej sporo nasion kwiatów.
Właśnie dostałem wiadomość, że "idzie" druga paczka.

Nazwa produktu Cena Ilość Rabat Podsumowanie
Aster krzaczasty - Apollo
7.56 PLN 2 2.27 PLN 10.58 PLN
Aster krzaczasty - Jenny
7.56 PLN 1 2.27 PLN 5.29 PLN
Etykiety drewniane do podpisywania roślin - ekologiczne - 5 szt.
3.28 PLN 1 - 3.28 PLN
Gipsówka biała - Gypsophila - sadzonka
2.84 PLN 2 0.85 PLN 3.98 PLN
Gipsówka różowa - Gypsophila - sadzonka
4.99 PLN 2 1.50 PLN 6.98 PLN
Liatra kłosowa biała
2.48 PLN 1 - 2.48 PLN
Liatra kłosowa Kobold - 5 szt.
23.27 PLN 1 6.98 PLN 16.29 PLN
Miniszklarenka fioletowa 47 x 15 cm z 18 doniczkami + druga GRATIS
15.90 PLN 1 - 15.90 PLN
Przegorzan pospolity - Echinops ritro - niebieski
5.99 PLN 1 1.80 PLN 4.19 PLN
Trojeść krwista - Cinderella - sadzonka

Będzie jeszcze trzecia, największa, z sadzonkami iglaków.

Jedno małe pytanie, a taka długa, nocna odpowiedź.
Na razie wystarczy. W razie dodatkowych pytań, służę za dnia.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #158448  
Nieprzeczytane 03-03-2024, 03:23
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 866
Domyślnie

Cytat:
Napisał lebuj
Amiii, pytasz, skąd nagle takie szaleństwo ?.
No, to trochę wiesz, ale czy to szaleństwo ?
Tak, szaleństwo,
z gatunku tych pozytywnych.
A kwiatowe,
bo jak sam piszesz, tulipany pierwszy raz,
od ilości jednorocznych kwiatów kręci się w głowie
a i krzaki różne też.
Poszedłeś na całość, efekty lada moment,
niech się wiedzie i cieszy oko to wszystko.

Cytat:
Jedno małe pytanie, a taka długa, nocna odpowiedź.
Za odpowiedź dzięki, już wszystko wiem.
Ogrodnictwo czyli inaczej grzebanie w ziemi,
gdzieś w genach się plącze,
mam tak samo.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #158449  
Nieprzeczytane 03-03-2024, 08:07
lebuj's Avatar
lebuj lebuj jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2018
Miasto: Pierwoszyno , Pomorskie , PL
Posty: 6 646
Domyślnie

Ja już czuwam.



U mnie słońce już "wyłazi",
lecz gdy patrzę, to mię razi.






Ciekawe, czy Amiii już odespała,
bo później ode mnie w nocy pisała...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #158450  
Nieprzeczytane 03-03-2024, 08:31
Siri's Avatar
Siri Siri jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2010
Posty: 24 428
Domyślnie

Cytat:
Napisał amiii

Nie wiem co Ty masz,
czy grudnika tak aktywnego czy....

Grudnik jest swego chowu czyli mojego- jednym słowem.

Zmartwiła mnie wiadomość ,że nie będzie jednak wiosny i będzie zimno do POWŁOWY KWIETNIA....


__________________
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to zepsujesz.

Ostatnio edytowane przez Siri : 03-03-2024 o 08:39.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #158451  
Nieprzeczytane 03-03-2024, 09:37
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 866
Domyślnie

Cześć
U mnie teraz już słonecznie ale zimno, tylko 6 stopni.

Cytat:
Napisał lebuj
Ciekawe, czy Amiii już odespała,
bo później ode mnie w nocy pisała...
Ja odsypianie zostawiam sobie na tę lepszą stronę życia,
jak zarwę noc, to nie ma szans na odespanie,
nie pośpię dłużej ani nie zasnę w dzień.
A dziś odrobiłam już dreptanie (u mnie jest godzina wcześniej),
jak chcę pochodzić z grupą, to niestety, oni preferują godziny mocno poranne.


I taki urobek z dzisiejszego spaceru, szkoda że nie cały
ale samochody zasłaniały:



....................................

Cytat:
Napisał Siri
Grudnik jest swego chowu czyli mojego- jednym słowem.
Co tam, nieważne czy grudnik taki "aktywny" czy to kaktus wielkanocny,
ważne że kwitnie.
Wiem też,
że u Elika cudeńko różowe o tej porze.


U mnie też pierwsze te wiosenne już kwitną,
inne w pączkach:



...............






...............



To udanej niedzieli.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #158452  
Nieprzeczytane 03-03-2024, 09:51
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 159
Domyślnie

Dzień dobry.
W nocy gadają, bladym świtem wstają, kroki robią, a ja dziś na luzie, powoli, nigdzie się nie spieszę.
Cytat:
I taki urobek z dzisiejszego spaceru, szkoda że nie cały
ale samochody zasłaniały:
Żabo, śliczny mural, taki wiosenny.
Twoje grudniki też piękne.
Cytat:
Zmartwiła mnie wiadomość ,że nie będzie jednak wiosny i będzie zimno do POWŁOWY KWIETNIA...
Siri, nie martw się na zapas, fronty się odwrócą i będzie pięknie, niech na razie zostanie tak jak jest, u mnie teraz +11, słonko i lekkie lazury, upałów nie chcemy.
Jurek się w nocy "wyspowiadał", teraz wszystko jasne.
Warzywniak masz piękny, zadbany i taki różnorodny.
Teraz kwiaty i będzie pięknie, masz więcej czasu, to możesz w ogrodzie grzebać, ja też to mam w genach i lubię, ale siły na większe szaleństwa nie pozwalają.
Dobrego dnia Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #158453  
Nieprzeczytane 03-03-2024, 09:52
Siri's Avatar
Siri Siri jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2010
Posty: 24 428
Domyślnie

https://pogoda.interia.pl/prognoza-d...siata,cId,7350
__________________
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to zepsujesz.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #158454  
Nieprzeczytane 03-03-2024, 10:06
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie Dzień dobry

Cytat:
Napisał lebuj
[b][i][font="Century Gothic"][size="4"][color="Indigo"]


Podobno już można, podobno zrobić ostre cięcie też...
To moje to aż tak ostre chyba nie jest, na filmiku ostrzej kazali...
Jurek, w przycinaniu róż jest jedna prosta zasada;
jak masz krzew słaby lub młody i chcesz go pobudzić do wypuszczenia nowych przyrostów - tniesz mocno,
nawet na kilka oczek.
Jak masz krzew wysoki i nie chcesz, żeby wyrósł jeszcze większy - tniesz słabiej.
Młode róże można ciąć silniej, żeby ją pobudzić, ja bym jeszcze tę Twoją ciachnęła o połowę...
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #158455  
Nieprzeczytane 03-03-2024, 10:26
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 159
Domyślnie

Hej Lulka.
A nie jest za wczesna pora na przycinanie róż?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #158456  
Nieprzeczytane 03-03-2024, 10:27
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 866
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
W nocy gadają, bladym świtem wstają, kroki robią, a ja dziś na luzie, powoli, nigdzie się nie spieszę.
I tak trzymaj, tylko to rób co Ci sprawia przyjemność
i w swoim tempie,
po to w końcu jesteśmy na emeryturze.


Cytat:
Siri, nie martw się na zapas, fronty się odwrócą i będzie pięknie, niech na razie zostanie tak jak jest, u mnie teraz +11, słonko i lekkie lazury, upałów nie chcemy.
Właśnie, nie wiadomo czy to się sprawdzi,
może będzie całkiem fajnie i ciepło.

I Wy będziecie mieć tak:



................


A u mnie będzie już po.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #158457  
Nieprzeczytane 03-03-2024, 10:34
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Hej Lulka.
A nie jest za wczesna pora na przycinanie róż?
Bogda, chciałam poczekać jeszcze tydzień,
w zasadzie już zaczynają kwitnąć forsycje, czyli można przycinać.
Moje jeszcze czekają, ale może przytnę je jutro, nawet jak przyjdą chłody, nic im nie będzie
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #158458  
Nieprzeczytane 03-03-2024, 10:35
elik13's Avatar
elik13 elik13 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 15 829
OK

Dzień dobry

Mam żółte na lazurze,
ale teraz stopieńków tylko +8.

Żabo moje różowe jakieś leniwe
ledwie kilka pączków widzę.
Twoje to inny gatunek,
ale pięknie obsypane kwieciem
i u Siri też

Cytat:
Napisał Żaba
Może to fart
a może aktywność fizyczna od zawsze i od paru lat sposób odżywiania się sprawia,
że tfu, tfu! omijają mnie dolegliwości o jakich czasem piszecie, np. problemy z kręgosłupem.
Żabo i niech ten fart Ciebie nie opuszcza
Tak myślę, że Tobie to chyba i obce są wszelkie przeziębienia
czy inne paskudztwa grypowo podobne

Bogusia też wiem, że róże trza podobno przycinać
jak forsycje zakwitną, tylko one w tym roku już teraz
mają takie pąki, że tylko patrzeć jak wystrzelą z kwiatami
Poczekamy zobaczymy bo mrozów czy przymrozków
coby je zmroziły już ma nie być.

Jurek no nazamawiałeś tego kwiatowego towaru

Lulko

Pogodnego dnia
Odpowiedź z Cytowaniem
  #158459  
Nieprzeczytane 03-03-2024, 11:25
alodia1949's Avatar
alodia1949 alodia1949 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 12 850
Domyślnie witajcie

AMII - ale fajny mural

JUREK - to zapowiada się, że będziesz
miał w ogrodzie kolorowe chaszcze

LULKA - zaaplikowałyście sobie niezłe rzymskie wakacje

u mnie przed blokiem nie ma róż
ale są forsycje i je też przycięto, kwitną

to blok z końca lat 50-tych i jest przed nim pas zieleni
za nim też - mniejszy, a na podwórku garaże na
wprost moich okien; śmietnik i trawnik
po bokach parę drzew

moja matka na emeryturze była szaloną działkowiczką
i chciała, żebym ja tam tyrała, a ja jestem mieszczuchem
i lubię przyrodę, którą nie muszę się zajmować

na jedynym parapecie mam geranium, aloesa i małe
drzewko szczęścia

poczytajcie:

https://wielkahistoria.pl/stanislaw-...o-o-najgorsze/

__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel

i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #158460  
Nieprzeczytane 03-03-2024, 11:26
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 866
Domyślnie

Cytat:
Napisał elik13
Żabo moje różowe jakieś leniwe
ledwie kilka pączków widzę.
Co tam że mało pączków ale za to urodą nadrabia.

Cytat:
Żabo i niech ten fart Ciebie nie opuszcza
Dzięki.
Cytat:
Tak myślę, że Tobie to chyba i obce są wszelkie przeziębienia
czy inne paskudztwa grypowo podobne
Masz rację, nic mi się nie czepia.
Ale ja zawsze byłam zimnego chowu.
Dzieckem będąc bywałam w odwiedzinach w zimnym bardzo kraju (mój ojciec stamtąd pochodził).
I włosy suszyłam nie suszarką a na wietrze lodowatym wręcz, czasem blisko zera,
w tamtym kraju to normalne, dla tamtejszej nacji to było ciepło.
To mi zostało,
wolę wysuszyć włosy (nieważne ile stopni) łażąc po ogrodzie
niż "ugotować" je suszarką.

Cytat:
Poczekamy zobaczymy bo mrozów czy przymrozków
coby je zmroziły już ma nie być.
Trzymam kciuki za to, żeby nie zmroziło.

Lulka, przecież Ciebie miał kto podnieść,
piszesz że byłaś z córką.


Podobno od przybytku głowa nie boli
ale jak kto ma mały ogród?
W jesieni przycinałam róże
i tak machinalnie krótsze gałązeczki wtykałam byle gdzie.
I wszystkie zaczęły teraz rosnąć:



................................


Obdaruję sąsiadów, wdzięczni nie będą,
bo zawsze coś trzeba będzie koło róż zrobić
a oni do roboty nie wyrywni.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 Alsko Humor, zabawa - wątki archiwalne 19146 12-06-2012 13:21
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 515 13-01-2010 08:46
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 521 03-01-2010 08:31
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 516 23-12-2009 20:21
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 531 30-11-2009 08:56

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:07.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.