|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Nie dziwię się, bo ceny zaporowe, nie dla każdego, szczególnie emeryta
Trochę będzie mnie kuchnia kosztować, chociaż zięć obiecał, że będzie dużo taniej niż w sklepie, ale i tak to dość duży wydatek. Wracając do lampy, to dużo osób sobie chwali, a ja mam kilka powodów do jej stosowania, cóż zobaczymy... |
|
||||
Witajcie.
Witajcie.
Surówka z "Białejkapusty" Kapustę biała poszatkować wzg.drobno i w misce sporej wielkości ją posolić,potrząsnąć parę razy,połowa może wylądować na podłodze to Kot zje. Ta kapusta poszatkowana,posolona i troszku cukru ma wylądować na Durszlag na dobrą godzinkę. Potem międzyczasie to poszatkujemy na wiekich okach marchew i odłożyć na talerzyku.Tak samo Cebulke,którą trzeba posolić i cukrować troszku.Kto ma jabłko na jabłoni to powinno do tej surówki wylądować. Sól z Wieliczki,ocet swojej roboty a na końcu Oliwa do sma ku. Dalej; Kapustę wygniatamy bo jest sporo soku.Odkładamy na miseczkę,rzecz zrozumiała porcellanową i dokładamy marchew i jabłko i cebulkę.Wszystko Łapkami mieszamy,pieprzymy nie myśleć o sexie i mieszamy..Potem ląduje ta Surówka w lodówce. Smacznego.Do koloru dodać drobną posiekaną pietruszkę.
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Witajcie.
4Ta surówka jest chrupka.Wspaniała.
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Cytat:
No dobrze, już dobrze. Maluna wygrywa, jestem obrażalski. Nie warto. Wszystko zmierza w jednym kierunku.... Bawcie się dobrze . Pozdrawiam panów: Ciebie i Janusza . Dobranoc. S. Ostatnio edytowane przez Stefan : 13-11-2018 o 07:05. |
|
||||
Stefanie , przynajmniej ja nie zamierzam Ciebie osądzać ,
po prostu mi szkoda , że postanowiłeś już tu nie pisać . Co do małych czcionek , to Eledant też zapomina nieraz wcisnąć Sizes . Trudno , wtedy trzeba sobie samemu powiększyć . To tyle w tej kwestii . Będę zmykał w poduchy , bo jestem trochę zmęczony .Dzisiaj zakładałem opaski na futryny w dwóch drzwiach oraz listwy przypodłogowe w przedpokoju .Jutro wyjazd po zakup kleju do gipsowych cegieł(bo zabrakło) i chyba zakup paneli do jadalni . Niech żyje remont i karta płatnicza . Dobrej nocki wszystkim życzę . |
|
||||
Kaimko u mnie za oknem w tej chwili 8 z przecinkiem i nie wygląda na deszcz, ale ponoć ma padać.Dzień dobry |
|
||||
Witajcie kochani.
Dni tak szybko umykają, że człowiek nie nadąża. Mirko kiedyś niejedno sama robiłam sobie w domu bo lubiłam te "męskie robot" ale teraz nie mam sił a mąż już też nie zabiera sie do robót, po prostu wyczerpał swoj limit. Młodzi prawie cały dzień w pracyto tez im sie nie chce robić przy domu, ale kiedyś będą musieli. Jestem słaba i ciągle sie poce szczególnie w nocy. Piję kawę i coś trzeba będzie robić. |
|
||||
Witam. Przeczytałem wszystko "do tyłu"i właściwie zainteresował mnie temat lampy. Moja rehabilitacja nerwu twarzowego polegała na 20 min. naświetlania lampą, 15 min. prąd i pól godz. masażu. Nie zainteresowałem się co to za lampa (stojąca), ja siedziałem na krześle w ciemnych okularach a lampa naświetlała mi lewą połowę głowy.
Jak słyszę nazwę "Zepter" to mi się kojarzy z pokazami cudownych garnków po mieszkaniach. Takich akurat dla naiwnych emerytek. Mirka - leczenie mięśnia, jak u ciebie, momenty też są, ale jestem w trakcie. Poczekamy, zobaczymy. Przy okazji - to smutne, że masz koło siebie pięciu chłopa a nie ma kto się zająć listwą. Wiedząc, że tak ma większość starszych ludzi, rzadko o coś proszę szyna. Przy okazji "sprawa" Stefana. Jemu chodziło o to, że nikt się nie zainteresował treścią jego wpisu, a tylko wielkością liter. Ale tu niestety tak jest. Ignorowanie panów jest normą, chyba, że - jak Jurek Lebuj - będzie was karmił plackami. Ja się nie mogę obrazić, bo mnie tu nikt nie prosił a poza tym prawie rok czytania o kwiatkach i bławatkach pozwolił mi wyjść z dołka psychicznego w którym się znalazłem. Wiesiu, z numeru twojego ubrania oczywiście żartowałem, jesteś akurat, masz wspaniałe poczucie humoru, wbrew temu co pisałaś a że śpisz sama? Łatwiej się Frącusiowi wymknąć do sąsiadki. Pozdrawiam wszystkie panie
__________________
JanuszJanuszJanusz |
|
||||
Witam mi drodzy.
Janusz,
Ty jesteś przez nas dopieszczany do granic możliwości, więc nie narzekaj. Gruszkę zjedz, a nie naświetlaj. Co do sąsiadki oooo teraz dopiero zrozumiałam, dlaczego mnie unika, jak zobaczy na schodach. Boi się, ze dostanie pod oko. Mirko, syn też woli podesłać fachowca, niż coś zrobić. Dobrze, ze Frącuś po tych nocnych bara..bara, jest jeszcze sprawny listowo. Grażynko, może odwiedź konowała. Kaimo, piękne te Twoje zastawy. Obiad od wczoraj, więc szukam pracy. Miłego dnia. |
|
||||
Cytat:
Dzień dobry chociaż mocno trzeba by się było zastanowić czy naprawdę dobry - szaro, buro i ponuro i mokro! Janusz, widzisz, kwiatki i bławatki to też dobra rzecz bo pomaga wyleźć z dołka. W dołku ponuro i smutno, postaraj się więcej w niego nie wpadać. Planowałam wypad do miasta, moje plany diabli wzięli. Pozdrawiam wszystkich radośnie choć bez słoneczka.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Cześć dziewczyny i chłopaki!
U nas deszczowo i nie zanosi się na zmianę. Od rana walczę o termin u dentysty, bo w poniedziałek mi uciekł z wiadomych przyczyn. Udało się na jutro, co mnie bardzo cieszy, bo mam jeden ząbek do poprawki. Co do męskich wpisów odpowiem tak, że czytam wszystkie, ale odnoszę się do tych, na które potrafię cokolwiek odpowiedzieć. Jeżeli poruszany temat jest mi obcy, to go pomijam, a piszę wtedy kiedy odczuwam potrzebę odniesienia się do czegoś, lub kogoś. Piszę już prawie 10 lat i staram się w miarę możliwości unikać swarów i przepychanek. Gdybym odczuła, że większość, lub mniejszość, nie chce mnie na wątku, to znalazłabym miejsce, gdzie mnie zaakceptują. Cytat:
dodam, że potrzebna jest dawka Twojego humoru Dobrze, żebyś częściej się odzywał Aniu, nie przejmuj się, to pogoda tak nastraja, ja też nie mogłam się ogarnąć, ale wypiłam kawę, nakarmiłam gołębie rogalem marcińskim i jest lepiej. Naprawy domowe, mąż wykonuje, prawie zawsze sam Jego ulubione powiedzenie, to: staram się, jak mogę, a jak nie mogę, to też się staram Zawsze go wychwalam pod niebiosa i obie strony zadowolone Myślę, że wyczerpałam tematy, a jak kogoś pominęłam, to trudno Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku, miłego wtorku! |
|
||||
Janusz co ty opowiadasz? hę? Kto tu ignoruje panów? wręcz przeciwnie, Ostatnio edytowane przez Pamira : 13-11-2018 o 13:19. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|