kuchnia i medycyna,potrawy z różnych stron świata,ciekawostki,wszystko o KUCHNI od A-

[czarna]

Kiedyś mnie takim poczęstowano i było pyszne

[iwasiwa]

Napisał czarna

Kiedyś mnie takim poczęstowano i było pyszne

Widzę ,że już liczysz barany,no to DOBREJ NOCY

[Miran]

Podczytujemy Was z Mama, a czasem z dziewczynkami, jak chca blysnac kulinarnie przed amerykanskimi kolezankami.
Przeczytalam taka mysl u p.M. Czubaszek i moze niedokladnie ,ale zacytuje.

Nie zyjemy po to aby jesc, ale jemy po to , aby sie odchudzac.

Smacznego , z indianskim pozdrowieniem...

[elizka]

Świetny przepis ! Biorę od ręki i stosuję.



Klik na stronę http://pozdravitel.ru/smajliki/%D0%9...B5%D0%B4%D0%B0

klik,klik na wybrany emocik , poczekaj na nową stronkę z tym obrazkiem i kodem,a potem kopiuj
podany BBCode: i wstawiaj gdzie pasuje.

[Rozia]

Mirian - bardzo mi odpowiada ta myśl M. Czubaszek. Ja całe życie się odchudzam. A ładnie powiedziawszy - dbam, o to, co jem.

[iwasiwa]

Napisał Rozia

Mirian - bardzo mi odpowiada ta myśl M. Czubaszek. Ja całe życie się odchudzam. A ładnie powiedziawszy - dbam, o to, co jem.

Strasznie się cieszę z waszych odwiedzin dziewczyny,jest mi bardzo miło
Znalazłam też parę fajnych cytatów i powiedzeń na nasze smaczne tematy

Cytaty:
„Człowiek nie żyje, aby jeść, ale je, aby żyć” (Sokrates)
„Najpierw spojrzyj, z kim pijesz i jesz, a dopiero potem, co jesz i pijesz” (Epikur)
„Bo zawżdy ci więcej jedzą, którzy bliżej misy siedzą” (M. Rej)
„Bóg zesłał ludziom pożywienie, a diabeł kucharzy” ( L. Tołstoj, J. Joyce)
„Powiedz mi, co jesz, a powiem ci, kim jesteś” (A. Brillat – Savarin)
„Losy narodów zależą od sposobów ich odżywiania” (A. Brillat – Savarin)
„Zwierzęta są moimi przyjaciółmi, a ja nie zjadam swych przyjaciół” ( G. B. Show)
„ Właściwe odżywianie będzie medycyna jutra” ( L. L. Pauling – laureat nagrody Nobla)
„Dobra żona tym się chlubi, że gotuje, co mąż lubi” ( A. Fredro)
„Gdy żona dobrze gotuje, drogę do serca męża znajduje”( A. Fredro)
„I do łoża, i do stołu jeden raz się tylko woła…” (L. Esquivel)

Przysłowia i powiedzenia
Każdemu smacznego, według smaku jego!
Jak przy stole, tak w łóżku; jak w tańcu, tak w życiu!
Jakie kochanie, takie śniadanie!
Kto zjada ostatki, ten jest piękny i gładki.
Lepszy w wolności kęsek lada jaki, niźli w niewoli przysmaki.
Ma się dar boży zmarnować, lepiej zjeść i odchorować.
Nie godzien chleba, kto nań robić nie chce.
Przez żołądek do serca.
Świeża woda zdrowia doda.
Z solą i żartami nie przesadzaj.
Obiad bez zupy, to jak chłop bez cepa.
Baba bez brzucha, jak garnek bez ucha.
Bez pracy nie ma kołaczy.
Chcąc człowieka dobrze poznać, trzeba z nim beczkę soli zjeść.
Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co zjeść.
Gdy kuchnia stygnie, stygnie i miłość.
Kto latem pracuje, zimą głodu nie czuje.
Kto nie wyda na kucharza, ten wyda na lekarza!
Ładna miska jeść nie daje.
Można jeść byle co, ale nie byle jak zrobione.
Śniadanie zjedz sam, obiad z przyjacielem, kolacje oddaj wrogowi (chińskie).
Człowiek jest tym, co je.
Głód jest lekarstwem na złe jedzenie!
Kto nie doje, nie dopije, ten mądrze i długo żyje!
Gospodarz bez kapusty, miewa brzuch pusty.
Chleb pracą nabyty, bywa smaczny i syty.
Chłop do kielni, baba do patelni.

[shikeli]

Napisał Arti

ej Magda a gdzież to śliwki świeże są?

A w kauflandzie takie duże okrągłe fioletowoczerwone.

[wiesia.]

Napisał iwasiwa

„Człowiek nie żyje, aby jeść, ale je, aby żyć” (Sokrates)

Witam dziewczyny.

Podoba mi się ten cytat.

[iwasiwa]

Napisał wiesia.

Podoba mi się ten cytat.

Wiesiu kiedyś to byli mędrcy,a teraz czy są??

[iwasiwa]

Napisał shikeli

A w kauflandzie takie duże okrągłe fioletowoczerwone.

Magdo czy te śliwy to są naszej produkcji,czy zagraniczne??

[wiesia.]

Napisał iwasiwa

Wiesiu kiedyś to byli mędrcy,a teraz czy są??

Tak, mundre my jestesmy hihihihi.

[shikeli]

Nie wiem ale skoro są o tej porze roku to pewnie jakaś Hiszpania ale ciasto pycha. Jutro znów robię ciasto takie ala "kopiec kreta" z bananami.

[iwasiwa]

Napisał shikeli

Nie wiem ale skoro są o tej porze roku to pewnie jakaś Hiszpania ale ciasto pycha. Jutro znów robię ciasto takie ala "kopiec kreta" z bananami.

Magdo nie rań mi serca.......proszę o przepis na ten kopiec,bo
jak na razie to kopce krecie mam w ogrodzie ..i co wyjdę
to ich przybywa,więc muszę sobie jakoś wynagrodzić to...

[shikeli]

Ja nie kupuję gotowca do kopca kreta tylko robię. zwykły biszkopt czekoladowy czarny jak najciemniejszy. banany i krem. krem to zwykła bita śmietana ze śmietanfixem i tartą czekoladą no takie wiórki na grubej tarce , ja daję mleczną. Jak upiekę ten biszkopt czekoladowy( to znaczy z kakaem) to zdzieram wierzchnią warstwę z pół cm i dziubię to o zdarłam na drobno, biszkopt nasączam pączem inni nie nasączają a ja lubię taki wilgotny, na to układam trochę tej bitej śmietany cienką warstwę potem pokrojone banany i z reszty śmietany robię kopiec z niej i oblepiam tym dziubanym biszkoptem. Nie umiem pisać przepisów bo robię zawsze wszystko na oko i z głowy. Może też zrobię inne ciasto o nazwie Shrek robiłam je dla wnuczki i bardzo je lubię więc się waham czy ten kopiec czy Shreka.

[iwasiwa]

Napisał shikeli

Nie umiem pisać przepisów bo robię zawsze wszystko na oko i z głowy. Może też zrobię inne ciasto o nazwie Shrek robiłam je dla wnuczki i bardzo je lubię więc się waham czy ten kopiec czy Shreka.

Najlepiej zrób jeden i drugi,amator się zawsze znajdzie i na
dłużej starczy

[iwasiwa]

Z CHLEBEM DOOKOŁA ŚWIATA
Gdybyśmy mogli dzień po dniu jeść pieczywo z innego regionu
świata z pewnością bylibyśmy zdziwieni bogactwem smaków
aromatów,kolorów,dodatków ,kształtu,podania itd.
Kto by pomyślał,że prosty placek,który powstał''przypadkiem''
stanie się podstawowym pokarmem ludzkości.
Zanim opowiemy sobie o historii chleba,która jest dłuższa
niż jakakolwiek przetworzona żywność poznajmy :

ABECADŁO O CHLEBIE

A B C

Chleba chce
Lecz i wiedzieć mi się godzi
Z czego też to chleb się rodzi?

D E F

Najprzód siew
Rolnik orze ziemię czarną
I pod skibę rzuca ziarno

H K J

Ziarno w lot
Zakiełkuje w ziemi łonie
I kłos buja na zagonie

Ł i L

Gdy już cel
Osiągnięty gospodarza
Zboże wiozą do młynarza

M N O

Każde źdźbło
Za obrotem kół,kamienia
W białą mąkę się zamienia

P O S

Tu już kres
Z młyna mąkę piekarz bierze
I na zacier rzuca w dzieżę

R T U

I co tchu
W piec ogromny wkłada ciasto
By chleb miały wieś i miasto

W X Z

I chleb wnet
Patrzcie ile rąk potrzeba
Aby mieć kawałek chleba!

W.Bełza

[iwasiwa]

Wynalazcami chleba byli Egipcjanie,było to około 2600 lat przed Chr.
Zgodnie z przekazem Herodota wypiekali oni pieczywo wtedy,gdy
inne narody karmiły się zbożowymi ziarnami.Legenda głosi,że
zakwas ,który dał początek naszemu chlebowi,powstał przez przypadek.
Jedna z niewolnic pozostawiła przez dłuższy czas na słońcu
papkę ze zmielonych ziaren,gdy sobie o niej przypomniała
proces fermentacji już trwał.Mimo to ,żeby go nie zmarnować
postanowiła upiec,jakież było zdziwienie,gdy pięknie wyrósł.
Niezależnie od tego czy legenda jest prawdziwa czy nie,Egipcjanie
potrafili spulchniać ciasto metodą fermentacji.W Egipcie powstawało
około 50 rodzajów pieczywa,którego smak był wzbogacany
makiem,sezamem,aromatyzowaną kamforą i innymi detalami.
Sztuka pieczenia chleba powędrowała z Egiptu do Starożytnej
Grecji,potem Cesarstwa Rzymskiego i dalej,dalej.
Ziarna rozdawano ubogim z okazji najróżniejszych świąt,wtedy
też narodziło się słynne hasłoanem et circenses-co oznaczało
Chleba i igrzysk.Twierdzono też ,że dobrobyt i potęga
starożytnego Imperium opierały się na''workach pełnych pszenicy''.
Za panowania Oktawiana Augusta,tylko w samym Rzymie
działało około 300 piekarń z bogatą ofertą chleba i ciastek.

[shikeli]

Ja mam to nieszczęście mieszkać w mieście gdzie w ogóle nie ma dobrego chleba. Gdzie byś nie kupiła to jest po prostu niesmaczny. Tu w Radomiu pierwszy raz w życiu wyrzuciłam świeżo kupiony chleb ,był tak wstrętny że nie dało go się jeść. Mieszkałam w wielu miastach w Polsce i też w wielu krajach a tak niesmacznego chleba jak w Radomiu nie ma nigdzie. Trudno jakoś się przyzwyczaiłam . Jak jadę do Warszawy to sobie kupuję smaczne chleby na zakwasie i takie co to sprzedają na wagę i mrożę. Często też robię sobie swój własny zakwas i piekę sama . Na przykład w zimie to czasem nie wychodzę w mrozy z domu nawet i po 2 tygodnie bo się łatwo przeziębiam i wtedy to ciągle piekę.Lubię tez robić hinduskie placuszki są pycha i się rozwarstwiają. Czasem jak zatęsknię za Afryką to też w Warszawie kupuję taki chleb z manioku, jest jak na nasze Polskie gusty dziwny w smaku ale ja go uwielbiam, co dziwnego w nim to to że jest zawijany w takie liście które chronią od psucia się, po prostu chyba zabijają wszelkie drobnoustroje bo chleb zawinięty w te liście może leżeć i pół roku w upalnym klimacie gdzie wszystko się psuje w parę godzin. Dziwię się że nikt nie bada co jest w tych liściach , ale zawsze jakoś naukowcy Afrykę omijają szerokim łukiem a tam na prawdę jest dużo rzeczy co by można po zbadaniu tu zastosować.

[Arti]

Napisał shikeli

Ja mam to nieszczęście mieszkać w mieście gdzie w ogóle nie ma dobrego chleba.

o, krótko zatem mieszkasz i nie wiem co nazywasz "dobrym chlebem"

Jedź na Korej, tam gdzie duże stoisko z kaszami na rogu małej hali, obok są drzwi a za drzwiami po prawej stronie stoisko z różnym chlebem na zakwasie i bułki dla karmiących matek

W Rustykalnej też jest na zakwasie, na Żeromskiego w stronę zus, na Korei też jest stoisko lecz w dużej hali.

Na rogu ul Polnej od Okulickiego.

Przy targu na Struga (nad rzeczką) przy bankomacie sklep spożywczy ma chleb z Przyłęka.

[iwasiwa]

Napisał shikeli

Ja mam to nieszczęście mieszkać w mieście gdzie w ogóle nie ma dobrego chleba. Gdzie byś nie kupiła to jest po prostu niesmaczny.

Wydaje mi się,że teraz chleb jest pieczony innymi metodami ,
używają ulepszaczy i innych ''cudownych ''składników dla
polepszenia..,tylko po co?, to też nie wiem.
Pochodzę ze Śląska,tam naprawdę był zawsze najlepszy chleb
i bułki,w chwili obecnej została jeszcze jedna piekarnia
w Piekarach Śląskich,gdzie jest wiecznie ten sam chleb,co
40 lat temu,receptura ta sama od lat.Kolejki tam są zawsze,
koleżanka jak mnie odwiedza zawsze przywozi mi 5 bochnów
,zamrażam sobie i mam na jakiś czas.Tutaj mi smakuje chleb
jak sąsiadka sama upiecze i się ze mną podzieli,z dodatkiem
mąki razowej jest super,w sklepie rzadko kiedy jest dobry,
jakiś czas wypiekają dobry a potem coś się z nim dziwnego dzieje,kruszy
się i jest jak wata wrr,wrr