|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Jeszcze raz wszystkim bardzo,bardzo dziękuję.
Taki trochę refleksyjny dzień. Bo dusza i głowa jeszcze wydają się dość młode. A tu pewne dolegliwości świadczą,że czas nie ubłagalnie pędzi do przodu. I żebym nie wiem jak się czuła i wyglądała to nie da się ukryć,że wszystko bliżej niż dalej. Kiedyś mówiłam,że 70-tki nie dożyję,a tu niedługo ósemka z przodu, tfu, tfu.. Nie, nie dam się. Dobranoc kochane. |
|
||||
Dzień dobry, Loniu.
Lata lecą , cyferki się zmieniają a my coraz mniej możemy! Jeszcze wiele by się chciało , niestety , niewiele już się da. Dość pesymistycznie witam ten dzień, no ale nie zawsze jest hip hip hura! Mimo to życzę wszystkim miłego dnia! Wiosna wraca!!
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Loniu, Krysiu. Wiosna wraca ale chyba znów na chwilę. U mnie mokro i ponuro no i w związku z taką pogodą poruszam się krokiem posuwistym. Planowałam małe wyjście do sklepu bo w gazetce jest młoda kapusta i młode ziemniaki ale że bez tego doskonale się obejdę więc sobie daruję. Mam ochotę na bigos, wszystko mam, tylko do gara powkładać ale czy go potem będę jadła? Pewnie będzie zalegał w słoiczkach w lodówce. Ech, oczami tylko bym jadła. Bieżący tydzień jest pod znakiem rybki: rybka w sosie, rybka w oleju /śledź to przecież ryba. /, rybka wędzona... ale to jest wyjątek bo nie jestem rybką, ja strzelec a strzelec jak wiadomo poluje na mięsko. Pozdrawiam i miłego dnia mili moi.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna Ostatnio edytowane przez szuanka : 30-03-2023 o 11:33. |
|
||||
Dzień dobry |
|
||||
Witajcie.
Dzis był pogrzeb sąsiadki, która skończyła 97 lat. Wczoraj kupiłam kwiaty ale na pogrzeb nie poszłam bo sle sie czułam , pojdę po południu złoże kwiaty zapale znicza.To matka mojej koleżanki. Rano zażyłam leki i połozyłam sie w salonie i usnęłam. Po obudzeniu czułam sie bardzo dobrze. Pogoda taka zmienna, raz sloneczko, teraz np, bardzo wieje. Nie wiem co sie dzieje z moim laptopem, sam sie wyłącza, dzis wyłączył sie kilka razy. W sobote będę miała gości, nie mam już siły ani pomyslunku na takie imrezy. W głowie mgła. Miłego dnia. |
|
||||
Witaj Franka,Krysia,Ania
Czasem trzeba sobie ponarzekać.Bo podejrzanie by wyglądało gdybyśmy wszystko widziały na różowo. Najważniejsze by potrafić sobie radzić wtedy jak jest smutniej. Dziś spotkałam dobrą znajomą o której wiedziałam że od kilku lat powoli u niej następuje degradacja mózgu - chyba demencja . Była z opiekunką /bo sama by zabłądziła/ kompletnie mnie nie poznała nie pamięta męża siostry choć to była jej przyjaciółka.Opiekunka mówi,że wie tylko co tu I teraz. Ma 80 lat.Straszna choroba i nie wiadomo skąd przychodzi. Ładna elegancka kobieta.Zawsze miała aktywne życie,dużo podróżowała. Dbająca o swoją dietę, i kurcze nie wiadomo skąd taka degradacja mózgu się bierze. Muszę trochę więcej poczytać na ten temat. Tak,że dziewczyny cieszmy się z każdego dnia i mijającego roku. Pozdrawiam wszystkich I życzę fajnego popołudnia. A ja idę myć lodówkę brrrr nie lubię tego. |
|
||||
Cześć kochani!
Dopiero teraz zaglądam i czytam Wasze wpisy. Podpisuje się pod każdym słowem, bo jestem coraz słabsza, a obowiązków przybywa. Myślę, że jeszcze w pełni nie wyzdrowiałam i stąd ta niemoc. Pogoda też nie sprzyja, bo co chwilę leje i spada ciśnienie. Aniu, musiałam zaliczyć sklepy, bo jutro mam fryzjerkę i nie chce biegać po deszczu. Co do diety, to jemy znacznie mniej mięsa, ale wędlina na kolację musi być. Mirka, dobrze, że nie odpuszczasz gimnastyki, bo ja mam coraz trudniejszy rozruch po porannym wstawaniu. Wieczorkiem czytam w łóżku, bo to moja jedyna przyjemność, poza fryzjerką. Grażynko, sąsiadka dożyła pieknego wieku, ja tak długo nie pociągnę. Mirellko, nie ma nic gorszego niż demencja, wolałabym szybko się przekręcić, niż żyć w takim stanie. Właśnie wyszłam spod prysznica i trochę lepiej się poczułam Mąż ogląda Olejnik, a ja sobie klikam. Alu, trzymaj się, wrzuć na luz, nie wymagaj od siebie za dużo. Miłego wieczoru... |
|
||||
dzień dobry. Wczoraj czułam się nieco lepiej.. myślę, żeby zrobić jakieś ekg..bo prawdę mówiąc sama jestem zaniepokojona ..miałam co prawda troszkę stresu no ale trudno zgadnąć..też się starzeję , jak wszyscy.
wczoraj zrobiłam zakupy..piękny boczek kupiłam...i białą kiełbaskę już mam,bigosik ,i to wszystko...Upiekę babkę koniecznie drożdżową z lukrem , a w Biedronce kupiłam tiramisu...dorobię troszkę jajeczek oczywiście żurek i to wszystko. dzisiaj mam wieczór poetycki muszę się przygotować...ale może chociaż dwa okna uda mi się umyć..pomalutku... zapraszam na kawę |
|
||||
Dzień dobry, Alu.
Kawę wypiłam i oglądam bajki z wnukiem, bo jest przeziębiony. U nas w szkole i przedszkolu panuje grypa i ospa. Ala jak okien nie umyjesz nic sie nie stanie. Ja moje okna zrobiłam i teraz mam 38* i nie wiem czy od wnuka czy przez te okna.. Miłego dnia dla wszystkich.
__________________
Lonia |
|
||||
Dzień dobry Alu i Loniu.
U mnie okna umyte , firanki zmienione, chociaż nie ja to robiłam. Nie mam już siły na skoki po drabince. Dwa dni Świąt szybko miną. Nie ma potrzeby narażać się na choroby. Uważajcie na siebie kochane koleżanki, wiadomo, że to zdrowie jest dla nas najważniejsze. Pozdrawiam i życzę miłego dnia!
__________________
|
|
||||
Cześć kochani! Alu, Loniu, Krysiu
Jeszcze niczego nie mam na święta, poza wiaderkiem sera na sernik. Niczego nie planuje, co będzie to będzie. W wielką sobotę przyjedzie córka z rodziną i coś mi przywiozą. Niestety, nie możemy zjeść więcej niż na co dzień. Tylko sernik upiekę i babkę z Loni przepisu Dziewczyny dbajcie o siebie, bo obecne wirusy są wyjątkowo zjadliwe U nas ładny ranek, ale już zapowiadają opady, ale chyba po południu, bo zaraz jadę do fryzjerki. Miłego piątku! |
|
||||
Dzień dobry Krysiu, Loniu, Alu, Małgosiu, Ostatnio edytowane przez Pamira : 31-03-2023 o 13:18. |
|
||||
Witam miłe gadułkowo.
Dziś taki będzie dzień zakupowy W niedzielę mam rodzinkę na urodzinowym obiedzie. Mąż wymyślił zupę cebulową i poledwiczki w sosie serowym.Jak wymyślił tak zrobi,bo ja mogę proste babcine dania. A ja zakupy,sprzątanie,a potem podawanie i dbanie o gości. Taki podział ról nie męczy człowieka i spotkania nie stają się złem koniecznym. Ciasto kupuję,mam swoje sprawdzone cukiernie jest pyszne,dziś odbieram comber i roladę makową oraz eklerki. U mnie ciasto to tak symbolicznie bo oprócz wnuków każdy je po kawałeczku. Ala - myślę,że trochę przesadzasz z tymi oknami. Będzie ciepło to zdążysz umyć.Zdrowie jest jedno. Franka - a gdzie ty się tak załatwiłaś? że masz taką gorączkę. Krysiu - to ty już masz święta. My w pierwszy dzień świąt spędzamy całą rodzinką u męża siostrzenicy. Małgosiu - ty to masz tak dużo okien,że mus by przyszła ekipa sprzątająca. Córka troszkę pomoże i możesz świętować. Piszesz,że w święta więcej się nie zje,ale zawsze coś lepiej i inaczej jemy. Wszystkim życzę fajnego,spokojnego dnia. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|