|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Cały post poszedł, zapomniałam zatwierdzi
To krótko teraz
Koncert był piekny , inaugurował Tydzień Muzyki Fortepianowej.Byli artyści nawet z Chin i Ukrainy.Śpiewali arie operetkowe.Było pieknie. Gratko i Izo - nie zauważyłam na wątki Waszych planów spotkaniowych.Dla mnie Gratkowo to zawsze cudowne miejsce. Lulko i Bogdo - też chciałabym czuć zmęczenie grabieniem tylko żebym miała taki teren. Koberko - mam też krokomierz w komorce, srednia dzienna to 1325 kroków nie licząc dreptania w domu. Najlepiej chodzi mi się zkijkami.Na wiosnę będę aktywniejsza, Tarninko - Twoje zieloności też sa piękne.Te obrazki z Twego okna też. To jest jedna piata z mego postu , ale trudno.Gapa jestem i już. Dobrej nocki zyczę . |
|
||||
Izo, dzięki za poczęstunek i napitki.
Twoje zdrowie, niech Ci się dobrze wiedzie. Cytat:
Hej Kamo. Cytat:
Cytat:
|
|
||||
Zdrowie Izy nieustające ..a ten stół ???...rany musiałabym latać na okrągło by to spalić .Dziś za pomocą kroków w krzaczorach napotkałam kupki przekwitających przebiśniegów i przy pomocy noża wydłubałam, do reklamówki wsadziłam i na tatyfundiach posadziłam. Kamuś moja srednia dobowa to 7580 kroków ale ja zdrowa na ogół jestem tylko leniwie zasiedziany kanapowiec-kierowca i dlatego trza się było w d...kopnąć do tzw rozruchu. A kijki na moje naderwane ścięgna w ramieniach niekoniecznie dobre by były.
Jutro z buta lecę do ortopedy przy szpitalu bo mam wizytę umówioną jak randka w ciemno-rejestrujesz się do pana W a w gabinecie siedzi pan C. Nie komentuję ,poproszę o skierowanie na rehabilitację i wsio Mąż sam ogarnie latyfundia bo cóś pompa do wody szwankuje. Pozdrawiam wszyściuchnych |
|
||||
Dzień dobry na progu nowego tygodnia.
Ja - podobnie jak Kobra - tydzień zaczynam od wizyty u endokrynologa. Pójdę po 10-tej, bo jestem 17-ta w kolejce. A przydałoby mi się jeszcze do rodzinnego, bo wczorajsze dolegliwości nie ustąpiły a wręcz się nasiliły i trzeba coś zadziałać. Jednak nie mogę dodzwonić się do Przychodni a nie po drodze mi. Dzięki, że wypiłyście za moje zdrowie...oj, przyda się, przyda. Kama...nie pisałyśmy z Gratką o spotkaniu, bo to był taki spontan. Córka jechała w pobliże do szkółki ogrodniczej kupić jakieś krzewy do ogrodu i po drodze wyrzuciła mnie w Gratkowie. Po ok. 2 godzinach wróciła, załapała się na ciacho i kawę i wróciłyśmy do domu. Nie było więc o czym pisać i umawiać się na spotkanie w szerszym gronie. Miłego dnia wszystkim...
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Hej Izo i Tarninko. Izo, od 8-ej próbuję dodzwonić się do przychodni i cały czas numer zajęty, nie ma szans. Powodzenia u endokrynologa. Cytat:
Masz jakieś fotki? Wieczorem najładniej śpiewają kosy, lubię wyjść wtedy na ogród i słuchać. U mnie pochmurno i +7, planów nie mam na dziś, miałam zamiar zarejestrować się do dermatologa, ale niestety nie da się tam dodzwonić, a o 6-ej rano w kolejkę nie pójdę. Na jutro jestem zapisana prywatnie, kasę trza wybulić i iść. Dobrego dnia Wam życzę. |
|
||||
Dzień dobry
Wirtualny poczęstunek ma to do siebie, że jest ciągle piękny i świeży. I nie tuczy!
Poczęstuję się dziś wirtualnie wszystkim co na tym olbrzymim stole leży i czeka. Cytat:
Pojechałam do województwa rano, żeby odebrać wyniki badania MRJ. Chyba się średnio ktoś przyłożył do interpretacji obrazka skanu kręgola, bo wygląda jakoby uszkodzenia były mniejsze niż dwa lata temu. A kręgol boli mnie mocniej. Pogoda była piękna, prawie lato. Jakieś nastolaty spacerowały już po deptaku z gołymi brzuchami,a inni w zimowych kurtkach Kupiłam trzy podobrazia, kilka farb, parasol, który może służyć za laskę, białą bluzeczkę i jeszcze trochę drobnicy pod kątem wyjazdu do sanatorium. Mówiła kobieta w radio, że już przyleciały na Mazury bociany. Pospieszyły się, bo zwykle przylatują na Józefa Miłego, cieplutkiego Wam życzę wieczoru!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Osoby cierpiące na depresję mają wyższą temperaturę ciała,
co sugeruje, że obniżenie temperatury u ludzi cierpiących na tę chorobę może przynieść korzyści dla zdrowia psychicznego - mówią eksperci z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco. W badaniu wzięło udział ponad 20 000 ludzi, nie ma wątpliwości, że obserwacja jest pewna. Ja mam zwykle temperaturę niższą od normalnej ludzkiej. Zwykle jest 35,6 C, no góra 36 C. Ciekawa jestem czy przechył w drugą stronę od depresji sprzyja nadmiernemu chichotowi?
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Hejka
Jutro wyjazd więc dzisiaj się pożegnam.Mam nadzieję , ze nie na długo.
Izuniu -złozyłam Ci też życzenia ale wypadlo na poprzednią stronę i chyba nie zauważyłaś. Takie spontanicznie spotkania są najlepsze.Razem zgrać się jest trudniej , teraz to mamy najwiecej wizyt lekarskich. Kobro - ja też mam zerwane ścięgna w prawym barku , ale chodzę z kijkami i wtedy robię długie trasy.Dziś zrobiłam ponad 5000 kroków, bo wyruszyłam w miasto do fryzjera i po drodze jakieś zakupy to się nadreptało.I kalorii też ubyło. Gratko - - zapomniałam , albo przeoczyłam - gdzie jedziesz do tego sanatorium ? i kiedy ? Tarninko - ja też znalazłam malutką wiosenkę .Czekam na tę dorosłą. Bogusiu - wczoraj wieczór jak wracałam z koncertu też słyszałam jakiegoś ptaszka , ale było ciemno i nie przyjrzałam mu się .Był czarny i nieduży. Dziś był piękny dzień, sloneczny i ciepły.Chyba się marzec zamienił z lutym , bo straszą śniegiem i mrozem. No to bywajcie zdrowe. |
|
||||
Dobry wieczór....
Tarninko...wielkie dzięki. Pozdrawiam. Kama...fakt...nie zauważyłam Twoich życzeń, bo jak piszesz były na poprzedniej stronie. Dziękuję bardzo i przepraszam za gapiostwo. Co do spontanicznych wizyt, to mogę Cię zapewnić że i Ciebie mogę kiedyś tak odwiedzić. Córka ma zamiar jechać pod koniec kwietnia z młodszym wnukiem do Jarosławia do Galerii, bo młody jest strojniś i szuka modnych rzeczy do ubrania. Zaproponowała, że mnie zabierze...już przecież tak raz się spotkałyśmy. My posiedzimy i pogadamy w kawiarni a oni pobuszują po sklepach. Tylko daj znać kiedy będziesz w domu. Endokrynologa załatwiłam, kolejna wizyta wyznaczona za pół roku...Do rodzinnego dodzwoniłam się dopiero po 9-tej, ale nie było już wolnych miejsc, więc jutro rano pofatyguję się osobiście do POZ-tu..chyba się załapię, bo na telefon nie można liczyć. Gratko...to cuda z tym wynikiem rezonansu....ale mnie też zdarzyło się podobnie - dwa wyniki zrobione w przeciągu jednego roku dały całkiem inny obraz...ten późniejszy był dużo lepszy niż poprzedni. Cóż..organizm się nam odmładza i zdrowieje....tylko się cieszyć. Miłego wieczoru....Dobranoc.
__________________
|
|
||||
Dobry wieczór.
Cytat:
Na jutro mam umówioną wizytę prywatnie, to już bez problemu, tylko kasą trzeba sypnąć, ale nie mam innego wyjścia. Jakieś dziwy z tym rezonansem, a może faktycznie coś się samo z siebie naprawiło Skoro u Gratki było podobnie. Kamo, przyjemności na wyjeździe Mam nadzieję, że ze wzrokiem jest już dobrze. Cytat:
Jak Ci się chce, to sprawdź w internecie jak śpiewają. Cytat:
Cytat:
Oby pogoda Ci dopisała, a zabiegi były korzystne dla zdrowia. Do południa popracowałam w ogrodzie, po obiedzie też z godzinkę i tak powoli posuwam się do przodu. Jeszcze do truskawek i poziomek nie dotarłam, a tam już wszystko zarośnięte świeżymi, zieloniutkimi chwastami Miłego wieczoru Wam życzę. |
|
||||
Iza połowicznie załatwiła w kwestii zdrowotnej ja niby wszystko co prawda nigdy jeszcze nie napotkałam tego ortopedę do którego się rejestrowałam ale to szczegół ..wysoki ,brzydal z sympatycznym uśmiechem usg mię zrobił ,stwierdził gojenie w lewym a naderwanie w prawym barku ścięgna .Polecił brać siarczan glukozaminy na wzmocnienie ścięgien i wypisał skierowanie na rehabilitację sugerując że te zastrzyki z osocza dobrą robotę zrobiły.Na tym dobro się skończyło ,obdzwoniłam kilka punktów rehabilitacji terminy KOSMOS No cóż muszę odwiedzić koleżankę i poprosić o protekcję u syna ortopedy.Może uda się załapać jak poprzednio.
Kama a nie bolą Cię barki po tym kijkowaniu? Gratka moja stała też w okolicach 35,2 ale ma to też złe strony gdy gorączka sięga 38 świat mi wiruje i padam .Nie wyobrażam sobie 40 stopni ...Znaczy żadna deprecha mi nie grozi Bogda jak prywatnie to może jakowąś wiedzę posiądziesz na temat zdrowotny Telefonuję do niezdrowej tylko po południu by załatwić receptę , bo rejestracja w godzinach rannych tylko w ramach cudu może się zdarzyć Tarninko ja jutro jadę poszukiwać wiosny ale i grzebaniem w ziemi się zająć. Rozruch niezbędny jest choć dziś 8700 kroków mam. |
|
||||
Dzień dobry...
Byłam w kropce, czy iść do rodzinnego czy odpuścić, bo jakoś cudownie ozdrowiałam. Gorączka minęła, ból trochę zelżał, zawrotów nie mam, choć w głowie szumi...pewnie Ibuprofen i Anti-Grip zadziałały... Mimo to zarejestrowałam się i czekam na wyznaczoną godzinę...niech mnie osłucha i powie co to mogło być. Bogda pomyślności...oby ta prywatna wizyta nie za bardzo uderzyła Cię po kieszeni. Ale jak mus, to mus...trzeba ścierpieć. Kobra...załatwiaj zabiegi po znajomości, skoro masz takie możliwości. Nie ma co oglądać się..i cierpieć. Miłego dnia wszystkim....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry!
Cytat:
Mój kręgol też cudownie wyzdrowiał, wygląda w opisie jak nie mój. Ale nie ma się co czepiać, MRJ nie jest od kości, tylko od tkanek miękkich. Dziś mam dzień kulinarny. Chcę wyczyścić trochę zapasy z zamrażalnika, więc będzie zupa dyniowa i coś z indyka, jeszcze nie sprecyzowałam co. Cytat:
Kamo jadę do Iwonicza na przełomie marca i kwietnia. Głównym tematem naszych rozmów stały się wizyty u lekarzy, więc wszystkim wybierającym się do Niezdrowej albo i prywatnie życzę uzdrawiających wizyt. Kaszmirowski mi się przypomniał Trzymajcie się ciepło!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dobry wieczór...
Jednak dobrze, że zdecydowałam się na wizytę lekarską - okazało się, że mam zapalenie oskrzeli i mięśnia barku. Dostałam antybiotyk i lek przeciwbólowy i zalecenie leżenia i niewychodzenia z domu do niedzieli. Zrobiono mi też test na covid i EKG...oba dobre. Mam zgłosić się do kontroli za 7 dni, bo tyle będę zażywać antybiotyk. A teraz koniec z użalaniem się...jeszcze tylko czekamy na relację Bogdy z Jej randki z niezdrową. Gratko..ślicznotki leśne super...chciałoby się takie spotkać. Miłego wieczoru....Dobranoc.
__________________
|