Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[elik13]

Tarninko widać, że świeżutkie to białe,
ale ja dziękuję

Napisał Żaba

Bogda, a kupiłaś ten pas o którym rozmawiałyśmy?

Żabo możecie jeszcze coś więcej
pisknąć o tym pasie bo chyba przegapiłam.
Ja ostatnio "grzebię" w materacach
szukam takiego żeby go polubił mój kręgol
Wciąż nie wiem jaki wybrać

Zulko walcz dietą z @ cukrem
może dasz radę choć trochę go utłuc

[amiii]

Napisał elik13

Żabo możecie jeszcze coś więcej
pisknąć o tym pasie bo chyba przegapiłam.

Wyślę Ci zdjęcie na priv,
naprawdę uratował mi ten pas życie.
"Strzykło" mnie przed wyjazdem do Japonii,
13 godzin lotu a ja usiąść nawet nie mogłam.
Nie wierzyłam w cuda a teraz już wierzę,
mnie pomógł ten pas.
Wyślę Ci na priv zdjęcie.

Ja ostatnio "grzebię" w materacach
szukam takiego żeby go polubił mój kręgol
Wciąż nie wiem jaki wybrać

Też nie wierzyłam,
że odpowiedni (miałam dobry) materac to taka ważna rzecz a jednak.
Wstaję bez bólu.
Wyślę Ci też na priv jaki ja mam, sprawdzisz w necie parametry i poszukasz o podobnych,
satysfakcja gwarantowana.
Jeżeli nie, do 100 dni (u Was, u mnie do roku) możesz odesłać, zwrot pieniędzy.

Sprawdziłam, w Polsce też są te materace, nie musisz szukać.

[Siri]

U mnie zima .
Zaczęli sprzątanie chodników.
Potem może wyjdę do sklepu.
Spacerować dziś nie planuję.

Muszę pilnie odwiedzić dentystę i się rozejrzeć w problemie.

Stale coś mi wysiada.

Bachorek , wrócić dziecino do nas!

[pluto37]

Napisał amiii

Nie masz aparata w telefonie?

mam , ale nie zawsze chce mi się ze sobą brać, bo nie lubię smyczy... Co działa w najbardziej nieodpowiednich momentach

Wolę ....opowiedzieć co słonko widziało.

[elik13]

Wyślę Ci zdjęcie na priv

Żabo

Napisał Siri

Stale coś mi wysiada.

No właśnie Siri
i nie na wszystko są części zamienne

[gratka]

U mnie wprost bajecznie.



Sypie i sypie. Chata pod śniegową kordełką.
Cis na ogół wzniosły, nieistotny na moim podwórku, dziś przygięty w pół.

[Lulka]

Napisał gratka

U mnie wprost bajecznie.

Sypie i sypie. Chata pod śniegową kordełką.
Cis na ogół wzniosły, nieistotny na moim podwórku, dziś przygięty w pół.

Gratko, widoki wprost jak z bajki!

[amiii]

Napisał gratka

Sypie i sypie. Chata pod śniegową kordełką.

Jak nie przepadam za zimą,
tak piękna się nie da odmówić takim widokom.
Pięknie, bo piękna ta Twoja siedziba, stylowa i z klasą.
Gdyby to był dom taki betonowy klocek jakich mnóstwo jest,
to nawet różowy śnieg by nie wyglądał.

[bogda]

Cześć wieczorkiem.

Sypie i sypie. Chata pod śniegową kordełką.
Cis na ogół wzniosły, nieistotny na moim podwórku, dziś przygięty w pół.

Cudny widok Gratko.
Całe siedlisko jest piękne i klimatyczne.
Lubię takie widoki podziwiać, ale tylko na chwilę.
Jak pomyślę ile trzeba odśnieżać, to już mniej mi się podoba.
Z cisa strząśnij śnieg, bo go połamie.
Mnie tak śnieg złamał dużego jałowca.

Żabo...no nie kupiłam sobie tego pasa.
Zawsze miałam "nie po drodze" i nie był zapisany na liście zakupów.
A ja teraz do city, tylko w określonym celu, nigdzie się nie szwendam.
Teraz już mam zapisany...ale...nie wiem czy mi potrzebny, bo w środę jadę do Buska.
Chyba że jutro odwołają.
Test na covid negatywny, tylko się spakować i fruuu...
Byłoby fajnie, gdyby to było lato, albo wiosna, no niechby już nawet jesień, ale zimą???
Dzień krótki....nie wiem jak tam wytrzymam.
I na dodatek zawieje i śnieżyce...ech
I pas pewnie sobie tam kupię na miejscu, tak na wszelki wypadek.

[Siri]

W Busku-Zdroju byłam zimą, wyjechałam przed zakończeniem ,dr dał mi przepustkę bo nie czylam się zdrowa.
Nigdy więcej zimą takie wyjazdy.

Teraz to nawet spacery są bez sensu.

Mam nowego dentystę na wiosce, dłuższe leczenie, kilka preparatów już kupiłam, może zęby ocaleją.

Poza tym jest z tym śniegiem bajecznie bo mieszkam w okolicy parkowej z każdej strony chociaż w centrum.

Miłego wieczoru.

[gratka]

Napisał bogda

Lubię takie widoki podziwiać, ale tylko na chwilę.
Jak pomyślę ile trzeba odśnieżać, to już mniej mi się podoba.
Z cisa strząśnij śnieg, bo go połamie.
Mnie tak śnieg złamał dużego jałowca.

Tak, dziś było cudnie. Śnieg z cisa strząsnęłam, bo obawiałam się,
że zmieni się pokrój drzewa.Odśnieżanie traktuję jak gimnastykę.
Nie uprawiam żadnych porannych ćwiczeń, a jak mnie zasypie to mam jasny
cel tych moich ćwiczeń z łopatą.

Nie wiem co prawda o jakim pasie mówicie, ale dołożę swoje 5 groszy.
Mam pas podtrzymujący kręgosłup, który rzadko zakładam, a jest on idealny w dalszą podróż.
Szczególnie do samolotu!

[elik13]

Rzeczywiście bajkowo wygląda
Twoje Gratkowo Gratko
tylko ta gimnastyka z łopatą to już mniej bajkowa
U mnie też trochę białego za oknem spadło,
ale bajkowo to nie wygląda

Siri jak też masz bajkowo
to ma sens chociaż krótki spacerek

Gadamy właśnie Gratko o pasie
przyjaznym dla kręgosłupa

Bogusia w tą środę już śmigasz ?

[bogda]

W Busku-Zdroju byłam zimą, wyjechałam przed zakończeniem ,dr dał mi przepustkę bo nie czylam się zdrowa.
Nigdy więcej zimą takie wyjazdy.

Byłam już raz zimą w Ciechocinku, ale nie narzekam.
Wszystko było w budynku, a spacery też były udane i na tężnię za darmo było można.
Motylko, no w tą środę, ale jutro będę wiedzieć na pewno.
Gratko, taką gimnastyką z odśnieżaniem załatwiłam sobie kręgola.
Chyba o tym samym pasie gadamy, a ja gapa (żeby nie powiedzieć brzydko) jeszcze sobie nie kupiłam.

[zula]

Ciekawe czy taki pas pomaga przy schylaniu?
Bogusia,to jakbyś jechała,to uważaj na siebie.
Śpijcie dobrze!
A jeszcze poczytałam że Podkarpacie całe w śniegu i bardzo dużo ludzi bez prądu.
Drzewa się łamią pod naporem i słupy a to jeszcze nie koniec,podobno idzie ten Lars na Podlasie.
Kobro,Gratko,trzymam za Was kciuki i za wszystkich co pod śniegiem!

[bogda]

Bogusia,to jakbyś jechała,to uważaj na siebie.

Będę się starać Zula.
Chociaż pogoda na jazdę samochodem nie za bardzo.
Ale mam zaufanie do syna.
I nadzieję, że ta trasa nie będzie taka zła.

Co z Bachorkiem???
Może coś z Borią się dzieje...

[toy_]

a moze z bachorkiem cos sie stalo...rozchorowal sie

[Siri]

Napisał elik13

Siri jak też masz bajkowo
to ma sens chociaż krótki spacerek
?

Spacerki odbywam jedynie w sprawach wyższej konieczności życiowej.

Dziś zaliczyłam dentystę.
W drodze powrotnej apteka i Rossmann.

Jutro też planuję wyjście, mniej konieczne.

[kazio]

Rossmann to już rozpusta. Rzadko wchodzę na Seniora, ale miło widzieć znajome nicki. Pozdrawiam milutko.

[bogda]

a moze z bachorkiem cos sie stalo...rozchorowal sie

Toyka...wypluj to słowo!
Cześć Kazio...fajnie Cię znowu widzieć.
Też Cię pozdrawiam.

[Siri]

W Rossmanie są też medykamenty.

A Bachor miał iść na jakieś badania kontrolne.
Tak , że pewnie poszedł .