|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry!
Witam Was kochani!
Troszkę mnie nie było na wątku, ale jakieś zmęczenie mnie dopada i nie wiem o czym pisać. Jak napisze, coś na "rozmowach", to nie będę kopiować tego samego Jadziu, piszesz, że u Was słoneczko, a u mnie przed chwilą lało i nadal pochmurno. Śniadanie jemy też rankiem, a kawa koło 11-tej. Dzisiaj się przeciągnęło, bo mąż pojechał do rodzinnej, na ekg i zaświadczenie o stanie zdrowia, bo będzie miał robioną zaćmę na drugim oku. Teraz, już sam jeździ autem do lekarza, nie muszę go wozić. Drugie auto sprzedane, kłopot i dodatkowe opłaty w głowy. Namawiam, żeby sprzedać to drugie i kupić jakieś lepsze i nowsze, ale mąż się nie zgadza. Twierdzi, że tak długo nie pociągnie, a nie chce mnie obciążać dodatkowymi kosztami Marta, jak dobrze że się odzywasz.. Masz rację, nie siedź w domu, lepiej z kimś pogadać. U nas nie ma żadnych limitów, każdy sprząta kwiaty, jak zwiędną. Janusz, ale z Ciebie pesymista, nigdy nie wiadomo, czym nas życie zaskoczy, są jeszcze inne opcje, ktorych nie wymieniłeś, albo o których nie wiesz Na czarnych kluskach życie się nie kończy, hihi.. Miłego dnia Wam życzę, wszystkim bez wyjątku.. |
|
|||
Witam po raz drugi....witam wszystkich co odwiedzili wątek
ładnej pogody ciąg dalszy, zrobiłam przepierkę i już się suszy na balkonie....mam nadzieję, że wyschnie Pojawienie się Janusza na wątku zmobilizowało mnie do napisania tego posta.... Janusz od 2009 roku chowałam mamę i brata i na nowym cmentarzu panuje taki zwyczaj....czemu to służy i co oznacza nie wiem i nie dociekam... Kiedy chodziliśmy na grób mamy ( zmarła w lipcu ) i kwiaty ( przeważnie żywe ) szybko usychały i zaczęliśmy je sprzątać to doszła do nas kobieta która akurat stała w tej alejce i zwróciła nam uwagę by nie sprzątać bo ???? Dostosowaliśmy się do tego bo chodząc póżniej po cmentarzu widzieliśmy , że ludzie tak postępują... Jak będę na cmentarzu i jak spotkam taki grób to zrobię zdjęcie i Wam pokaże....to, że nie sprzątnięte nie oznacza, że ktoś nie dba tylko dostosował się do zwyczaju. Wczoraj były imieniny mojej śp. mamy więc w sobotę pójdę Janusz podsyłam Ci link z tym blokiem http://masterdeveloper.pl/galeria/?f...SautiCnrW6AmD8 To nie jest obok Aldi bo tam już nie mieliby gdzie wcisnąć....to jest 5-10 minut drogi od Aldi. Obok Aldi stoi blok w którym mieszkałam do maja bo już miesiąc nie jesteśmy właścicielami tamtego mieszkania. Małgosiu to zrozumiałe, że w sytuacji kiedy mąż nie pracuje nie są Wam potrzebne 2 samochody....my postąpiliśmy podobnie. Koszty utrzymania samochodu nie są małe więc te pieniążki lepiej przeznaczyć na inny cel. Kaima opuściła nie tylko nasz wątek ale Pogaduchy również....pewnie trochę odpocznie i wróci....a może nie daj Bóg coś złego się stało ?....ja nie mam do niej telefonu bo bym zadzwoniła. Pozdrawiam wszystkich i już zmykam |
|
||||
Jadziu, obejrzałam, pięknie tam macie
Co do auta, to nie myślałam o dwóch, tylko żeby sprzedać, też moje i kupić jedno wspólne, jakieś lepsze Marta, myślałam, że Kaima trochę zżyła się z nami, a jak jej wystarcza kot i rower, to trudno... U nas się wypogodziło, trochę odsapnę po obiedzie i posadzę pomidory w donicach. Miłego popołudnia.. |
|
||||
Pozdrawiam ze słonecznego R wreszcie fryzjera odwiedziłam...Pomału życie wraca u mnie do normy bo spotkanka towarzyskie w realu zaczęłam.
W dni pogodne i ciepłe uznałam, że można bywać w ogródkach i na tarasach. Park też może być na miejsca spotkań.
__________________
|
|
||||
Tak się zajęłam przeglądaniem internetu a gary na małym gazie zostawiłam....gdy z piętra zeszłam po dobrej godzinie pod jednym garem gaz zgasł ...dobrze, że drzwi na zewnątrz były otwarte i balkon....wezmę pod uwagę że może jednak się tak zadziać, że gaz sam zgaśnie.
__________________
|
|
||||
Cytat:
|
|
|||
Witam
U mnie raz słońce, raz chmury ale jak do tej pory nie pada...może obejdzie się bez deszczu Muszę iść na ryneczek po warzywa bo chodzi za mną kalafior Tutaj gdzie teraz mieszkam nie ma gazu....wszystkie garnki musiały iść na śmieci gdyż do kuchenki indukcyjnej musiałam kupić inne. |
|
||||
Witajcie. Jadziu, też dostałem od syna mieszkanie z kuchenką indukcyjną. Jest lepsza od gazowej z wielu względów, a gotuje w try miga. Trudno było mi się przyzwyczaić, np kartofle w 25- 30 min i parę razy przypaliłem. A garnki są niedrogie, ja kupiłem hurtem w Ikei.
Na gaz mam tylko ogrzewanie i ciepłą wodę. Wczoraj kupiłem kalafiora na dużym rynku - 7 zł. Nie za bardzo lubię kalafiory, ale ten był dobry i dziś zjadłem połowę, a drugą dałem synowej - wegetariance. Kota się najadła whiskasa i śpi, normalnie to mi włazi na klawiaturę i na drukarkę, taka ciekawska... Małgosiu, ja nie jestem pesymista tylko realista. Żal mi twojego Jurka, że rozstał się z samochodem, bo to jakby zamknął za sobą jakieś drzwi. Szkoda tylko, że nie chce spełnić twojego życzenia w sprawie samochodu.Pracuj nad nim, może zmieni zdanie. Pozdrowienia dla wszystkich. a co z Mirelcią, że jej nie widać?
__________________
JanuszJanuszJanusz |
|
||||
Cytat:
bo jeździ moim, a jak nie chce kupić lepszego, to jego strata, bo mnie jest w sumie wszystko jedno czym jeżdżę. Ten co mam, jest całkiem wygodny, ma wysoko siedzenia, na czym mi zależało, bo łatwo się wysiada i wsiada. Jedno jest pewne, że nie możemy zostać bez auta, bo tu wszędzie daleko i dreptałabym jak Ewka z torbami, a od tego się odzwyczaiłam. Mam dwie kuchenki w dwóch kuchniach, obie na gaz i nie zamierzam zmieniać. Mam też mniejszą elektryczną, gdyby zakręcili kurek Jutro mam ekipę od okien i od rana zamieszanie, ale trzy panie, szybko skończą. Potem wybierzemy się na zakupy i tak leci życie emerytów |
|
||||
Cześć dziewczyny i chłopaku
Nie wiem czy mam się przyzwyczajać do obecności Janusza, bo jak wiecie, On jest niestały w uczuciach. Już nie raz nas zostawił... Od dłuższego czasu mam problemy ze snem. Wkurza mnie to, bo nigdy nie miałam tego rodzaju akcji. W dzień jestem nieprzytomna, chodzę do tyłu i ziewam cały czas... Wyglądam jak nasz p. minister zdrowia. Byłam w aptece , kupiłam Extra Spasminę, zobaczymy efekty... Wczoraj odwiedził mnie gołąbek pokoju... Łypnął na mnie okiem i zasnął na parapecie, a rano odleciał I tyle wiadomości. Pa. |
|
||||
Popołudniową porą u mnie się rozpogodziło i od razu milej na świecie się zrobiło.Bardzo lubię długie dni
Prace domowo ogródkowe zakończyłam..sprawdziłam czy ma moja kuchenka blokadę jak gaz zgaśnie...nie ma więc gary na małym ogniu mam mieć pod kontrolą
__________________
|
|
||||
Cytat:
Oj Uka film włącz albo dwa lub serial obejrzyj...bez sensu jest się wkurzać
__________________
|
|
||||
Cytat:
O...oj to rzeczywiście męczące, leżeć i czekać....hm Mnie się dobrze zasypia...po wybranym filmie No to może jakaś muzyka relaksacyjna Jakaś przyczyna jest, że masz kłopoty ze snem. Mnie to już teraz chce mi się spać..i chyba filmu nie obejrzę.
__________________
|