|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Tak patrzę na tego kotka , Taki sam jak mój. Tylko że kocica jest, za mą całe czasy chodzi razem z pieskiem. Jak idę sąsiada , oby dwa czekają na mnie przy płocie. Czasami piesek szczeka na mnie żebym już wracał z powrotem bo zimno jest. Same nie pójdą . Jest trocha chłodniej o tej porze na dworze. Za chwilkę kawa będzie , żona będzie wołać. Wtedy wyłączam kompa i idę na górę . Bo mamy dom wysoki parter. Ale pali się w piecu cały dzień. Zapalam od góry , dymu wcale nie widać bo się spala.
Zgadzam się z tobą , ciężka sytuacja się przed świętami . Ciężko będzie po nowym roku . Na tych granicach. Moskwa nie popuszcza z Putinem. Biden też nie. Strasznie wszystko poszło do góry , artykuły spożywcze , i nie tylko.Jedynie za darmo mamy śnieg, deszcz . Nie czytam ostatnio książek , mam inne zajęcie . Gazety lubię czytać od a , do zet. Ale ostatnio mało kupujemy bo drogie też są. Wiesz co było w 90 latach . Za 100 złotych , można było dostać w mordę. Wiem że mi tutaj posta nie skasują . A kapusiów trochę znam na tym forum. Więc omijam je z daleka. Przeczytam i dalej lecę. Wiesz oni tutaj Ślązaków nie lubią Lilia . Wiem o tym bardzo dobrze. Pozdrawiam Cię Lilio i Zosię też . A inne niech czytają . Ciekawe czy umią czytać za firan . Czy im one nie przeszkadzają.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Zosiu, śliczne to Twoje okno w tej zazdrostce.
Ja na razie nie mogę wyjść z szoku. Dostałam wiadomość, że w trybie pilnym i bardzo zgodnie rozwodzi się para z mojej rodziny. Dlaczego szok? Oboje po 80-tce, całe życie razem. Mają ludzie fantazję i czują się młodo. W każdym razie lepiej, niżby mieli się zabijać siekierą, tak jak w ub. czwartek 78- letni były dyrektor dużej firmy, przebrał się za Mikołaja i zaciukał pod blokiem swoją żonę, z którą był w separacji. https://www.rmf24.pl/fakty/polska/ne...43#crp_state=1 Dobranoc.. |
|
||||
Kurcze, Lilia pierwsze słyszę coś takiego. Oni na starość są porąbani chyba. Tak mi się wydaje. Matko Boska , cóż te ludziska na starość im się ubzdurało . Ale jaja , dokładne.
Chyba kasy mają za dużo na ich lata. Jeszcze z Twojej rodziny. Nawet bym się ja nie przyznawał. Jaja pieronowe . Widać seksowni są w tych latach , może biorą jakieś witaminki na podniecenie. Mnie już szeląta między nogami, ale czasami daje jeszcze znak . Wstaje rano , zdrowo, i ruchy jeszcze są. Lilia całuski dla Ciebie posyłam , fajnego buziaka Zdrowego ranka ,i Zosi też życzę.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witajcie
Lilu i Genku Lilu na miłość nie ma określonego wieku, w każdym wieku można się zakochać. Bardzo dziękuję za pozdrowienia od Was.Buziaki zostawiam wam A ja już jestem wkurzona jak odebrałam telef, z rozmówczynią z Wawki. Wkleję to co napisałam na pszczółkach.. Ja też przybywam,witając się ze wszystkimi seniorkami i seniorami. Dzień się zaczyna, a ja już jestem w....na rozmowczynię z Wawki. Otóż pani chciała rozmawiać z kimś z pomorskiego i trafiła na mnie. uświadamiając mnie na temat szczepienia, posłuchałam i odpowiedziałam,że ja już jestem 3 dawką zaszczepiona..a ona na to to nie możliwe prosze pani..dalej to ja wiem czy jestem zaszczepiona nie pani, nawet mogę datę szczepienia podać. Na koniec powiedziałam tak..w Mazowieckim to wy się zaszczepcie , bo pomorskie jest szczepione na bieżąco.. I się rozłączyłam. I co wy na to powiecie ? Wszystkim życzę spokojnego dnia i nie chorujcie,córka z zięciem wczoraj wrócili ze szczepienia, odpukać nie mają żadnych sensacji, tylko zieć mówił mi,że trochę boli go miejsce po szczepionce,ale ręką rusza.Już zaczyna się rozpogadzać.
__________________
Zosia Ostatnio edytowane przez Wodniczka : 16-12-2021 o 12:43. |
|
||||
Zosieńko, mnie ten problem nie dotyczy, ponieważ się nie zaszczepiłam.
Mam problem z płytkami krwi. Gieniu bardzo obiecująco piszesz o tych porankach . Ja się wcale nie wstydzę za rodzinę, wręcz jestem dumna, że mają jeszcze tyle siły. Nie dotyczy to sfery seksu, raczej pandemia pokazała że bardzo się różnią o czym nie mieli pojęcia. Także w podejściu do spraw majątkowych. Zdarza się. Gdy byłam w liceum, moja babcia uciekła od dziadka z pięknej willi z gosposią, do domku na wsi jaki dostała w spadku. Pobrali się z miłości, przeżyli emigrację i pierwszą wojnę światową we Francji, budowanie majątku w wolnej Polsce .. a jednak. Dziadek stał się niemożliwy i agresywny. Jeździł do babci co tydzień i przez kilka lat namawiał ją do powrotu, aż znalazł ją martwą w łóżku. Taka karma; kobiety w mojej rodzinie umierają samotnie, nikt ich nie trzyma za rękę, tak się składa od pokoleń oczywiście w rodzinie ze strony matki. Bo ze strony ojca to były dramaty kobiet. UPAdlina mordowała Laszki UPAdlając przed śmiercią. To jednak lepiej we własnym łóżku i dlatego z niepokojem słucham pomruków ze wschodu. Uściski dla Was. |
|
||||
Witajcie wszyscy, Lilu widzę zmiana awatarka,Jestem już po wieczerzy wigilijnej w klubie i spotkaniem z dyrekcją szpitala, która złożyła, życzenia nam i naszym rodzinom zdrowia, bo to w tym czasie jest najważniejsze i zdrowych świąt .Otrzymaliśmy paczki świąteczne.
__________________
Zosia |
|
||||
Pięknie wyglądasz Zosiu na fotkach przedświątecznych. A i fotki wszystkie fajne .
Znaczy juz masz jedna paczkę , za parę dni dostaniesz następną . Brawo. Ja tez dostanę paczkę , ale od żony . Leśniczówka pozdrawia Zosię i Lilię. Zdrowia życzę
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Leśniczówka Wita Gości ,i Nie Tylko
Pogoda pod psem dzisiaj , bo pada deszczyk drobny. Pochmurno a, wiatr robi swoje ruchy . podmuchy w różnych kierunkach.
Dobrej niedziele w leśniczówce wam życzę. Kto dziś zapali w kominku w leśniczówce. Jestem bardzo ciekawy. Dobrego dnia.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam Lilę i Genka leśniczówce i jej stałych bywalców.
u mnie też choinka ubrana i zdobi nam salon sięgająca do sufitu. przed wejściem do domu- na ganku stoję. stroik świąteczny na wieczerzę wigilijną już przygotowany. W nocy strasznie wiało,i mnie obudziło...a teraz jest pochmurno i wietrznie na dworze, wiem, wyszłam na ganek przed dom.brrrr Nie mam nic na dzsiaj zaplanowane, jedynie tvp i ksiażka do czytania.Anny Karpińskiej "Zostań ze mną " 2 tom ...lekki romansik...pełny luz i odpoczynek...paczki dla wnucząt już zrobione są i czekają na nich,by otrzymać je w wigilię.
__________________
Zosia Ostatnio edytowane przez Wodniczka : 19-12-2021 o 13:21. |
|
||||
Witam.
U mnie dzisiaj była koleżanka z forum Magdalilia po wino domowej roboty. Zabrała też przesyłkę do Ninki , Czyli paczkę świąteczną z winem , nalewką z malinową. Trochę dałem orzechów włoskich łuskanych gotowych do jedzenia. Jutro puści paczkę na poczcie Mgdalilia. Niech się cieszy Ninka z paczki świątecznej. Dalej lekko pada deszczyk u nas +5 jest I pochmurno Życzę wszystkim smacznego obiadu.Lampka wina wskazana przy obiedzie . Pozdrawiam miło.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam Zosię i Gienia.
Widziałam Cię Gieniu na ''Różnościach'' gdzie mnie skierowałeś, i jak pisałam na PW, fajny facet z Ciebie. Co nie było dla mnie zaskoczeniem, bo ze sposobu pisania po pewnym czasie u każdego odgadnę osobowość. Domek masz ładny i zadbany, tak trzymać. Magdalila super kobietka. Może i ja się pofatyguję kiedy po winko z malin do Ciebie, kto wie? U mnie choineczka malutka, bo za oknem wielkie, ale już jest. Grunt, że rodzina zgromadzi się przy stole rodziców, jedni szczepieni, inni nie. Pracy mam niewiele, tyle co przy Wigilii, ale bez pierogów czy uszek, bo te ulepią Ukrainki w Krakowie. Obecnie prawie wszystko przejmuje córka na swoją głowę, bardzo zapracowaną, bo koniec roku. Zdjęcie niewyraźne, telefon muszę wymienić, nieco się potłukł. Szkoda, bo bardzo dobry ....był.. Serdecznie pozdrawiam. |
|
||||
Witam.. Lilę, Genka,w leśniczówceoraz tych co nas odwiedzą.Dzień podobny do dnia u mnie..zawsze coś jeszcze jest do zrobienia.. Rodzinka była w pracy wróciła z zakupami już na wigilię, tylko będziemy ją przygotowywali, bo i dla wnuka też będzie zajęcie.. przygotowanie jarzyn do ryby po grecku, ja przygotuję jarzyny a maszyna je zetrze, pokroję składniki na sałatkę jarzynową.praca już jest podzielona dla każdego z nas. Jak pisałam wieczerza będzie u nas..co roku u kogoś inneg, 9 dorosłych osób i małe córeczki csiostrzenicy, roczek i 4 latka.. z rodzeństwa.
Dzisiaj był pochmurny dzień z lekkimi opadami śniegu.- 3 stopnie.
__________________
Zosia |
|
||||
Takiego kota wytresowanego jeszcze nie widziałem , jak u Zosi. Musiałaś się z nim nagimnastykować . Wytresowany dokładnie.
Ale (wizualnie) to se zgadzam Pogoda nie rozpieszczała dzisiaj , cały dzień trzymał lekki przymrozek. A po słoneczku dzisiaj popatrzyłem , tak sobie pomyślałem. Będzie duży mróz , i jest - 6 już. Myślę że leśniczówka na święta nie ma prawa zamarznąć. Może Zosia zapali w niej. Ja już poleję po lampce winka. Pozdrawiam Zosię i Lilię. Reszta biesiaduje przed szklanym ekranem.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
W Lesniczowce-przy Kominku.20-czesc. | inka-ni | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 508 | 01-09-2009 20:50 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|