|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#461
|
||||
|
||||
:)
Cytat:
Co na to Panowie ? Oni też często bywają samotni, nieporadni, nieśmiali...
__________________
You never have this day again... |
#462
|
|||
|
|||
Bianko, A może przyjaźń z kobietą? Mnie takich brakuje i też jestem z Warszawy.. kometa2
|
#463
|
||||
|
||||
Cytat:
Wlasnie dlatego wielu mezcvzyzn ma alergie na plec odmienna i wybiera meskiego partnera....a "pieknotki" placza i rwa wlosy, ze sa same.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron. Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi! |
#464
|
||||
|
||||
Cytat:
Boja sie wychylic aby jakas modliszka nie zapedzila ich do reperowania klamek.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron. Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi! |
#465
|
|||
|
|||
samotność+starość=depresja?
Cytat:
|
#466
|
||||
|
||||
Degie...
Cytat:
I tylko od nas zależy, jaki ma wymiar. Depresja nie jest zależna od naszej samotności. To czynniki zewnętrzne, na które nie mamy wpływu. Ich długotrwałe działanie powoduje, że stajemy się depresyjni. Sama kiedyś miałam okres bardzo nasilonej depresji. I to w czasie, kiedy moje życie osobiste i rodzinne było super poukładane. Wracając do "samotności" Cytat:
No, może mój mąż nie jest aż tak humorzasty, ale...Eeee...szkoda gadać ! Przyzwyczaiłam się. Mam swój świat. Mam swoją samotność. Nawet nie wiem, czy chciałabym cokolwiek zmienić...
__________________
You never have this day again... |
#467
|
||||
|
||||
Cytat:
Mówiąc o depresji to po pierwsze czy była taka diagnoza lekarska? bo jest różnica między stanem obniżonego nastroju a depresją która jest jednostką chorobową. samotność w związku przerwać można tym aby robić coś razem.
__________________
|
#468
|
||||
|
||||
Aniu...
Cytat:
Leczenie było trudne i długotrwałe. Ale nie wracajmy do tematu depresji. Ja wspomniałam o niej, odpowiadając degie...
__________________
You never have this day again... |
#469
|
||||
|
||||
Cytat:
ok czasem tak gada się na długotrwały nastrój...czy tak zwany dół lecz jeśli trwa ponad 3 m-c to warto sprawdzić u lekarza.
__________________
|
#470
|
||||
|
||||
Cytat:
A czy to wlasnie nie mezczyzni ustlili “role” ze kobieta do garow??? Jesli “pieknotki” maja byc przy garrach to chyba srubokret w ich rekach lepiej pasuje niz chochla. I nie kazda “pieknotka” zaraz musi rwac wlosy, wiele “pieknotek” cieszt taki stan. Znaczy to ze sa same. Cytat:
i dlatego spokojnie siedza przed telewizorem z pilotem w rece…. Cale szczescie sa rozne zawody i do wyminy klamek moge kogos zatrudnic
__________________
Radość dzielona jest pomnożona Smutek dzielony jest pomniejszony... |
#471
|
||||
|
||||
a czy samotność to czasem nie wynik lenistwa?
nie chce mi się wyjść nie chce mi się pójść i nie chce mi się angażować w coś tam brak pomysłu na życie? brak zainteresowań?
__________________
|
#472
|
|||
|
|||
a wnioski?
no dziewczyny, rozpisałyśmy się, pofilozofowały, ponarzekały i jakie wnioski? a no żadne: samotne jesteśmy, albo bywamy, czasem to lubimy, czasem nie, bywa że to stan ducha albo umysłu, ale dla tych co są przez samotność nieszczęśliwe rozwiązania nie ma! bo rada typu "idź do ludzi, otwórz się na innych itp." jest pustym sloganem trudnym do zrealizowania zwłaszcza dla osób nieśmiałych, a takie na ogół bywają osoby samotne; zauważyłam też, że panowie rzadziej i inaczej odczuwają samotność -zwykle brak im ciepłego obiadku i wyprasowanej koszuli, a nie miłej towarzyszki do rozmowy;
w moim indywidualnym przypadku szukałam partnerek do niezobowiązujących spotkań bridżowych na niezbyt wysokim poziomie i odniosłam fiasko na całym froncie - zero odzewu, więc gram z komputerem, to wygodne bo nie trzeba się stroić do wyjścia... pozdrawiam Was samotne "serfowiczki" dorota |
#473
|
||||
|
||||
Cytat:
))) wygodnie nie trzeba się stroić ... a tak w ogóle to mało się gada przy brydżu Poszukać można pasjonatek w Klubie seniora Kiedyś grywałam a teraz to mało fajne dla mnie.
__________________
|
#474
|
|||
|
|||
Moi synowie dorosli , a ja poprostu mam syndrom pustego gniazda . Moje najmlodsze nieraz mi mowi , .... matko znajdz sobie jakiegos fajnego pana . Kiedys za dobrych czasow , nie balam sie , ale teraz kiedy widze co sie dzieje , wlos na glowie sie jezy ! Mieszkam od 26 lat w BDR , z glodu nie umieram i nie mam takich klopotow jak nasi ( mlodzi duchem ) seniorzy w Polsce ! Oczywiscie bardzo bym chciala zapoznac uczciwa osobe , ale zawsze te obawy ! A moze to..., a moze tamto . Nieraz jak widze dwoje ludzi w Kwiecie Wieku , trzymajacych sie za raczke , to az mnie cos tak w dolku sciska .Zyje bo zyje , ale czasami zastanawiam sie po co ? Nie mam tutaj zadnych przyjaciol , bo w tym kraju liczy sie tylko pieniadz , super chata ...itd. , a to mi nie pasuje . Zreszta nasi rodacy . ci WIELCY NIEMCY , sa bardzo okrutni w stosunku do siebie !!! I jak dalej tak zyc ....? , przeciez mam juz 54 - lata , zarazem dopiero !
|
#475
|
||||
|
||||
Basiu, i Ty uważasz się za seniorkę? No nie.... Przed Tobą dopiero najpiękniejszy czas. Mam 67 lat, jestem wdową od 12 lat i zupełnie nie odczuwam pustki. Może przyczyna tkwi w tym, że wciąż pracuję zawodowo? A może dlatego, że mam swoje hobby, któremu poświęcam sporo czasu? Na początku też chciałam poznać kogoś ale teraz już nie chcę. Głowa do góry i usmiech!!!
|
#476
|
|||
|
|||
Cytat:
Piszę to przy założeniu, że ewentualnie chciałabyś tu wrócić. W swoim poście nie piszesz bowiem, czy przyjechać do Polski nie chcesz, czy nie możesz. Bo tak na dobrą sprawę to wszystko, o czym wyżej (wycieczki, kluby itp) , możesz też oczywiście zrealizować w Niemczech. * |
#477
|
||||
|
||||
Witam,myślę sobie że szukanie znajomości w sieci jest domena naszych czasów,postęp techniczny paradoksalnie przykuł nas do fotela i biurka,poszerzyło nam się okno na świat(internet)ale to rzeczywiste, jakby troszkę się zamknęło.Po gazetę nie muszę wychodzić,zakupy zrobię przez internet,przelewy,opłaty też.Dobrze że mam przyjaciela-psa,on musi wyjść ...więc i ja z nim,internetem mój przyjaciel jakoś specjalnie się nie interesuje,więc w trosce o jego zainteresowania te kilka spacerów dziennie wykonam.Gdyby nie mój przyjaciel ,to pewnie utknęłabym w tej nowej,fascynującej, ale jednak wirtualnej rzeczywistości.
|
#478
|
||||
|
||||
Cytat:
Cytat:
Pozdrawiam tych majstrów od naprawy zawiasów w sławojce.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
#479
|
||||
|
||||
A ja lubię patrzeć i pomagać, jak facet naprawia klamkę.
Cenię, gdy umie to czy tamto zrobić sam i gdy mu rączki z d..y nie wyrośli. Nie lubię szpanerow, tzn może i dobrzy na jeden wieczor,niech tokują, ale w drugim już są nudni.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
#480
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
jak seniorzy czują się w sieci | Eliza | eSenior | 424 | 03-02-2015 11:05 |
Jesteśmy tutaj, bo jesteśmy samotni? | wielebny | Miłość, przyjaźń, związki, samotność | 537 | 11-02-2009 16:10 |
firmy farmaceutyczne w sieci | Marian | eSenior | 12 | 17-11-2007 13:54 |
Ciekawe miejsca w SIECI | araukaria | eSenior | 527 | 31-08-2007 22:52 |
Polacy w sieci - komentarze | czort | Ogólny | 4 | 19-05-2007 00:20 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|