|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witam wszystkich deszczowo
Współczuje bardzo Włodkowi. To jest heroizm, tyle przeciwności udźwignąć.
U mnie jeszcze nie leje ale niedługo będzie. Wróciłem na głosowanie ale zaraz po głosowaniu jadę na dalszą część bezpłatnego urlopu. Parę rzeczy mam do zrobienia w domu. Pozdrawiam obrazkiem, bobrowe ostatki. Taka jest natura, one są u siebie a my intruzami. Ale za to ryby są tam niesamowite. [IMG][/IMG]
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
|
||||
Dzień dobry Bachorku. Obrazeczek taki słodziuni, że strach dotknąć a co dopiero skonsumować. Aż taki romantyk to nie jestem. Co się nie robi dla pierwszego razu.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
|
||||
Dzień dobry !
Włodku życzę ci zdrowia i siły .
Należysz do tej grupy silnych ludzi i cichych bohaterów którzy robią więcej nieraz niż cały szpital . Latami pracują 24 na dobę ... i niestety rzadko mogą liczyć na pomoc . U mnie pochmurno i już chłodniej . Toyka , Jarku Siri , Tarninko ..... Dobrego dnia ! https://www.youtube.com/watch?v=yYvkICbTZIQ |
|
||||
Cytat:
Są dwa sposoby prowadzenia pomidorów, zależy od odmiany i co chcemy uzyskać. Można je prowadzić na jeden pęd, wtedy owoce są większe ale jest ich mniej. Będą też wcześniejsze, bo roślina nie musi się wysilać na tworzenie nowych. Obrywa się wtedy wszystkie pędy boczne i pilnuje, żeby nowe nie wyrastały z kątów liści. Można też prowadzić na dwa lub trzy pędy, owoce będą wtedy mniejsze ale będzie ich więcej. Dodatkowo oberwane pędy można od razu posadzić i podlać, ukorzenią się, urośnie nowy krzaczek, tylko będzie później. Mówię to z własnego doświadczenia, przy uprawach większej ilości i w tunelu foliowym. Pluto, jak masz tylko kilka krzaków, prowadziłabym na jeden pęd Barhaniu, jeżeli chodzi o Kick Ticka przetestowałam na sobie. Byłam w ogrodzie dłuższy czas, może dwie godziny, popsikałam dokładnie nogi i ręce oraz odkryty dekolt i kark, żaden komar nie odważył się na mnie usiąść, bzyczały i odlatywały, cięły tylko w twarz, która nie była chroniona. Od kiedy stosuję ten repelent, nie łapię kleszczy. To dowód, że działa Ale się rozpisałam...miłego dnia wszystkim Pasażerom
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Dzień dobry.
Ruch od rana w ciuchci okropny. A ja już byłam po pieczywo, przeleciałam troche ogród w poszukiwaniu pomorów, ale zaczął padać deszcz i po robocie. Lulka, też przetestowałam Kick Ticka ... działa i nawet przyjemnie pachnie. Najgorsza twarz, tej nie da się popsikać. A może psiknąć na rękę i rozprowadzić po twarzy. Muszę ten sposób też sprawdzić. Włodku, współczuję i podziwiam Twoje poświęcenie. Ale jak jest obłożnie chora osoba w domu, to nie da się inaczej. Dbaj też o siebie, zdrowia i dużo siły Ci życzę. Toyka, dlaczego Ty jeszcze męczysz Włodka Bachorku, u mnie 17 stopni i pada. W nocy lało porządnie, a teraz tak siąpi. Siri, masz pecha, że akurat przy skwerku mieszkasz, a to jest najlepsze miejsce dla nocnych biesiadników. Cytat:
Fotka świetna, a zieloność bije po oczach. Oj Tarninko...co zaś się do Ciebie przyczepiło? Nie da się tego zaraza pogonić? Masz gorączkę, czy to tylko zwykłe przeziębienie? A może zmiana klimatu tak działa. Ja prawie zawsze jak wracam z jakiegoś wyjazdu, to później mam chore gardło. Zdrówka Ci życzę. Dla wszystkich dobrego dnia. |
|
||||
Cytat:
Mnie zapisała antybiotyk od razu, a nie jestem ich zwolennikiem, biorę tylko wtedy, gdy to konieczne. Porządne testy na boreliozę i pochodne kosztują kilka stów, jak pisze Jarek. Lubię te fotki Jarka i Bachorka, bo jednak najlepiej czuję się w otoczeniu przyrody, nie wielkich miast. Im bardziej dziko, tym lepiej Włodku, bardzo współczuję. Cytat:
a tam chaszcze, bo liliowce się rozrosły jak nie wiem co. Pomogło, nic mnie nie tknęło, żadna zaraza
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou Ostatnio edytowane przez Lulka : 11-07-2020 o 10:05. |
|
||||
Cytat:
Zawsze coś .... Ja dziś idę do apteki po następny lek zlecony przez dr rodzinnego z serii ..... Szkoda gadać... U mnie zachmurzenie 100 % i pewnie lunie ...
__________________
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to zepsujesz. |
|
||||
Cytat:
Siri, jak mu, to mus, trza się zebrać i iść. Oby tylko te leki właściwie zadziałały. |
|
||||
Cytat:
Tobie też dobrego, bezkomarzego. To te samice takie wredne nie oszczędzają swojej płci.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
|
||||
Cytat:
Widać za młodu parę lat temu grałaś w zielone.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
|
||||
Cytat:
Tylko sprawdzać w aptece co dają, bo komuś przez pomyłkę dali tabletki wczesnoporonne. To mogą nie pomóc
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
|
|||
cześć Wam!
Cytat:
A jak ..... pomogą??? Bo nigdy nic nie wiadomo co komu i na co... Ale sprawdzić można. |
|
|||
Cytat:
jejku! Dzieki! Teraz to już beda się wylęgać aż do jesieni.. Na razie wykluło się ze 20 i jeszcze rosną. Kiedyś wspominałem, że drobną sensację wzbudzają wśród sąsiadek kiedy zeznaję że zielone za oknem to pomidory i szczypiorek z pietruszką, a nie kwiecie co czerwone jak piwonia czy cuś.. Dla spokoju sąsiedzkiego sumienia wystawiłem doniczkę z pelargonią co ku mojemu zdziwieniu wytrzymała katusze i nędzę egzystencji i zakwitła Ku mojemu absolutnemu zdziwieniu zresztą. |
|
|||
Dobra! My tu o zieleninie co czasem kwitnie, a tu takie dziwne zwyczaje się szerzą:
Cytat:
Co się z ludźmi porobiło? Jak nie gady, pająki i różne takie, to groźne drapieżniki.. Miałem znajomych w kanadyjskiej głuszy, którzy musieli konia dobić niedorżniętego przez pumę. To naprawdę potężny kot nie na próżno nazywany tam lwem. Od czasu do czasu mamy inf. o ataku niedźwiedzi na ludzi czy wilków na hodowle zwierząt. Potrzeba jeszcze pumy, która jest od nich groźniejsza. Bo doskonale dostosowuje się do każdych warunków. A Jura może być właśnie takim miejscem. |
|
||||
Cytat:
Cytat:
Bo nasza pcia jest piękna, a one takie chude i brzydkie. Leje sobie ciurkiem i równiutko. Niedługo mi chyba płetwy urosną Pluto, wczoraj czytałam o tej pumie. Na zdjęciach wyglądała całkiem sympatycznie, lizała małego kota, chyba od małego była wychowywana w domu i z domowymi zwierzakami. Ale natura ma swoje prawa, nie wiadomo kiedy się w niej ten instynkt odezwie. A w tamtych okolicach ludzi i dzieci mnóstwo, bo to fajny szlak turystyczny. |
|
|||
[quote=bogda]
Cytat:
Cytat:
Bogusiu! A ileż to psów jest wychowywanych od małego i .... to dziecię pogryzły, albo dorosłych przypadkowych. A to solidnej wagi i budowy kot..... teraz w nietypowym środowisku. Szkoda zwierzęcia... Dopiero jak dojdzie do tragedii /oby nie/ , to będą gorzkie żale. A z drugiej strony, to zobaczcie jak wojna wpływa na psychikę ... |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 | Alsko | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 19146 | 12-06-2012 13:21 |
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 515 | 13-01-2010 08:46 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 521 | 03-01-2010 08:31 |
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 516 | 23-12-2009 20:21 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 531 | 30-11-2009 08:56 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|