Wrocławianka. Moje archiwalne notatki, zapiski i strony.

[basia2002]

Marzenna witam, znowu się o Ciebie otarłam. Ja kończyłam pisanie ,
a Ty zaczęłaś. Macie duże wydatki na naprawę autka, ale dobrze ,
że szybko jest naprawione. Pozdrawiam , miłego czwartku.


Data 04.05-2020, godz.14.59 Strona 317. # 6324
Czerwiec.

[basia2002]

________
_______________________
________

Witam Miodowo w Czerwcowy piątek. Koło mnie piękne Bzy już przekwitły.
Marzenna ♥-z ładnym Czwartko-ludkiem , dobranocką nas pożegnała.
Jurek ♥-, dziękuję za smaczną kawkę z kremem, kiedyś tak samo jak Ty
nie mogłam się obejść bez samochodu, codziennie dojeżdżałam do pracy
samochodem, wyjeżdżaliśmy sobie w plener , dużo zwiedzaliśmy nawet
na wczasy jeździliśmy samochodem , a przy tym ceniłam sobie moją
niezależność , sama byłam sobie kierowcom i nie musiał mnie nikt
podwozić , a przyszedł taki moment , że musiałam się z nim rozstać.
Nie ukrywam , przeżywałam bardzo i bardzo mi samochodu brakowało,
człowiek się przyzwyczaja do wygód. Teraz już się jakoś z tym pogodziłam .
We Wrocławiu mam tramwaje , autobusy, którymi jeżdżę wszędzie za darmo
jako emeryt , a jak trzeba czasami szybko , gdzieś podjechać to dzwonię
po Taxi . Sklepy mam blisko, gdzie robię zakupy, nie dźwigam zakupów ,
przywożę sobie wózeczkiem. Odpadły mi opłaty za utrzymanie samochodu
i za garaż , utrzymanie samochodu też kosztuje, płacisz to wiesz
do tego wypadnie jakiś remont, paliwo i cały czas trzeba o wszystko zadbać
i zawsze są jakieś wydatki , akuratnie stać mnie było na to, ale zdrowia nam zabrakło.
Ja dodatkowo płaciłam jeszcze za Parking miesięcznie 120zł. co innego
jak się ma swój garaż , a ja mieszkam w bloku.
Jak gdzieś teraz muszę dalej podjechać co zdarza mi się rzadko to mam swoje
zaufane numery, dzwonię po Taxi podjeżdża pod blok i podwożą mnie tam ,
gdzie chcę pod sam numer. Mąż się też ciężko rozchorował i jazda samochodem
skończyła się dla nas obojgu.
Irenka ♥- Twój kotek rozrabiara, rozlał kawę, musiałam dostawić swoją.
Gienek ♥- ja też lubię chleb z miodem , albo biały ser z miodem. Codziennie
na śniadanie zalewam sobie gotującą wodą w miseczce 3 łyżki Płatków górskich,
przykrywam pokrywką i stoją , aż napęcznieją /około 10 min/, potem dolewam
mleko , wsypuję garść orzechów włoskich i dodaję trochę miodu. Jak nie mam
orzechów to rodzynki , albo różne owoce, banany , truskawki, itp. co kto lubi.
Zosia ♥ - się odnalazła to znowu Bogusia ♥ - , gdzieś się zawieruszyła ,
brakuje mi jej wpisów .
Zosiu ♥- na popołudnie nam kawki nie zabraknie też zaparzyłaś, nie martw się
ja też nie mogę spać w nocy, dużo ludzi cierpi i ma tą dolegliwość, współczuję.
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie , dużo zdrowia i pogody ducha życzę.


Data 05.06-2020, godz.12.26 Strona 317. # 6335
Czerwiec.

[basia2002]

__________

Witam Miodowo. Przyjemnego weekendu i wyjazdów .
Dzisiaj od samego rana byłam bardzo zajęta udzielałam się społecznie przy Carrefaur, zbierałam podpisy na kandydaturę Prezydenta, a potem listę odwiozłam
na ul. Oławską do Sztabu, gdzie zajmuje się całą organizacją w tej sprawie
Michał Jaros. Muszę się Wam pochwalić , że Michał Jaros był studentem naszej
Wrocławskiej Uczelni , gdzie wspólnie spotykaliśmy się codziennie przez długie
lata, gdzie od studiował, a dzisiaj jest Politykiem i Posłem na Sejm.
Jestem z niego bardzo dumna bo to wybitnie wartościowy człowiek , cały czas
dużo udziela się społecznie na rzecz i dobro ludzi , a dzisiaj We Wrocławiu
prowadzi cały Sztab Wyborczy dla kolegi kandydata na Prezydenta.
Do domu wróciłam dopiero przed 15-tą.
Jurek czytam że Ty również zbierałeś u siebie podpisy, brawo Ty !!!. a dlaczego tak mało?
Bogusiu , dobrze , że Twoja mamusia jest z Wami w kontakcie , a chory człowiek ,
zawsze czuje się najlepiej w swoim domu widać bardzo tęskni za domem..
Bardzo ładne donice tym bardziej , że sama sobie pomalujesz , pięknie wyglądają
w nich kwiaty. Widziałam już takie donice w internecie i miałam wkleić na mój
wątek;- "Pomysłowe podpatrzone". Jak znajdę to je wkleję.
Irenka jakoś jeszcze nie trafiłam na Twój Blog , żeby poczytać o przygodach
Twoich sąsiadów z Osiedla , widziałam też Twój wpis na Facebooku, a Twoi
sąsiedzi wiedzą o tym , że o nich piszesz?....
Gienek , trawą się nie przejmuj i za często jej nie koś bo ona zatrzymuje w ziemi
wilgoć z Jurkiem fajnie sobie żartujecie i piszecie...
Zosiu , musiało Cię przewiać , smaruj i trzymaj w cieple , spałaś dzisiaj w nocy?
ja dzisiaj dobrze spałam, ale po tabletce.
Marzenna współczuję Twojej cioci , tym bardziej teraz znaleźć się w Szpitalu
w tak starszym wieku bez otoczenia bliskich osób , gdzie nie ma odwiedzin.
Pozdrawiam na deser truskawki zostawiam , miłego sobotniego wieczoru ,
ciekawych weekendowych wyjazdów, Pogody ducha.

______________


Data 06.06-2020, godz.21.33 Strona 318. # 6350
Czerwiec.

[basia2002]

________

Witam słodkie Miodowo .
Irenko , dziękuję, od samego rana pada deszczyk z przerwami ,
przy takiej pogodzie znowu ciśnienie mi rośnie, pomimo , że wzięłam leki.
Marzenna , dziękuję za kawkę mam ochotę na drugą.
Gienek , pomimo złej pogody masz zawsze dobry humor .
Nie ma to jak człowiek wypocznie i ma dobry sen .
Zosiu zdrowiej , brakuje Cię na wątku.
Bogusiu masz bardzo zadbaną Posesję, ogród, a donice zrobiłaś cudowne ,
bardzo mi się podobają , pomalowałaś na żółto i bardzo ładnie komponują się
z zielenią. Nawet poznaję , że stoją na wprost Bramy przed Gankiem.
Cudownie wyglądają. Jesteś dobra Projektantką i Dekoratorką.
Pozdrawiam Was wszystkich , miłej pogodnej niedzieli.

Data 07.06-2020, godz.21.33 Strona 319. # 6361
Czerwiec.

[basia2002]

Witam Miodowo w nowym tygodniu.
Irenko dziękuję za pyszny poczęstunek, a w kawce jak zwykle gość się rozgościł.
Gienek tylko współczuć tym ludziom co im teraz po odszkodowaniu jak muszą wszystko na nowo kupić , a materiały są drogie . Państwo im nie da
za wiele pieniędzy, a biada tym co nie mieli ubezpieczenia. Ile to trzeba czasu , żeby to wszystko odnowić i uporządkować , nie mówiąc o poniewierce i zależności
tych ludzi. Współczuję im bardzo , nie wyobrażam sobie siebie na ich miejscu.
Nie daj Boże nikomu takiego nieszczęścia. Choroby i kataklizmu.
Witam Jurka , pisaliśmy jednocześnie i wyminęliśmy się po drodze.
Pozdrawiam dla wszystkich kawkę zostawiam , dużo zdrowia, szczęścia
na każdy dzień i pogody ducha.

Data 08.06-2020, godz.11.24 Strona 319. # 6379
Czerwiec.

[basia2002]

________

Witam słodkie Miodowo. Zapraszam na kawkę.
Marzenna i Zosia, macie ładne kwiaty, Marzenna nam opisała nazwy są piękne.
Zosiu , macie również różne bardzo ciekawe gatunki kwiatów. Córka Twoja
jak widać bardzo się stara, żeby mieć ciekawe odmiany i coś nowego.
Zosiu , a jakże , pamiętam ten Banerek z nazwami Pszczółek i Guciów ,
sama go robiłam to go pamiętam, a Ty jeszcze go zachowałaś .
Może i ja mam takie Banery muszę zobaczyć bo dużo ich zrobiłam.
Teraz już są nieaktualne bo dużo Pszczółek na dłużej odleciało od nas,
została nas jak widać mała cząstka i tak się trzymajmy.
Irenko , wyminęłam się z Tobą jak pisałyśmy, czyżby rogaty znowu sobie
o Tobie przypomniał i zaczął Cię prześladować, może to tylko tak
niefortunnie zaczął się poniedziałek , ale już dzisiaj będzie zupełnie inaczej.
Jurek ostatnio narzekał na kręgosłup , ale do pracy szybko ruszył.
Zapomniał już ból kręgosłupa i kolan. Naschylał się , napracował
i kręgosłup na nowo się zbuntował.
Cóż taki jest nasz los Emeryta ;- Tu strzyka, tam strzyka.
Bogusia , piękne te Twoje donice, podziwiam Cię za zapał i chęć
ich zrobienia. Ten żółty kolor pięknie się komponuje z zielenią.
Masz cudownie i widać efekt Twojej pracy. Na Balkonie pomysłowo
zawieszone na prętach donice z kwiatami, bardzo ładnie.
Gienek jak Tam Twoje samopoczucie, miałeś chyba niesamowitego
stracha jak ta Trąba była blisko Was . Tak mi żal tych ludzi
w szczególności starszych , wiadomo są bezradni.
Bardzo mi się spodobało , że okoliczne wioski przyszły z pomocą do pracy.
Pozdrawiam Was serdecznie , dużo zdrowia, miłego dnia.



Data 09.06-2020, godz.11.29 Strona 320. # 6391
Czerwiec.

[basia2002]

Witam słodkie Miodowo.
Marzenna na dobranockę wkleiła nam ładny obrazek na Dzień Przyjaciela, dziękuję ,
miałam wkleić też podobnej treści na dobranockę i jakoś mi umknęło uwadze
bo źle się czułam , ale dzisiaj to nadrobię i wkleję już przygotowany obrazek.
Ja uznaję Was wszystkich jako wirtualnych przyjaciół bo się tu zawsze razem
na co dzień spotykamy już od długich lat .
Bogusia między swoim domem , a swoim Ranczem jesteś zabiegana,
ale jak masz samochód to łatwo się przemieszczasz i zrobisz wszystko na czas .
Masz gdzie wyjechać , rozpalić Grilla i odpocząć z daleka od zgiełku.
Gienek nas pierwszy dzisiaj przywitał jesteś na czele naszego Miodowa.
Zosia kawka i ciastkiem poczęstowała , dziękuję. Wnuczek jeszcze
dzisiaj zaliczy Angielski i po maturze. Możecie wydać przyjęcie cieszyć się
razem z nim i z tej okazji Grillować . Cieszę się razem z Wami,serce się śmieje .
Przypomina mi się moja matura , ale on będzie miał pamiętną , gdzie w historii
tej matury zapiszą się maseczki i Koronavirus. Wnuczek już może spokojnie
teraz zaczynać wakacje. Gratuluję Wnuka , a wnukowi zdania matury.
Irenka już po masażu. To prawda do czego się człowiek przyzwyczai
to zaraz zmienią , przeniosą na drugi koniec Wrocławia.
Szłam tak niedawno w te zapędy do punktu usługowego , chciałam sobie
zamówić Moskitierę na drzwi balkonowe, a tu mi mówią , że od roku
już tego punktu nie ma i szukaj wiatru w polu.
Wszystko trzeba sprawdzać i chyba jeszcze zamówić w komputerze.
Jurek teraz przyzwyczają nas powoli do tego, że wszyscy będziemy
leczyć się prywatnie. Do tego nas już powolutku przygotują.
Kolejek do lekarzy nie ma w Przychodniach, a kto się chce ratować
to musi mieć na to pieniądze odłożone na ten cel.
Powolutku przyzwyczają nas do wizyt na telefon, obiecano , ze zniosą kolejki....
Dzisiaj byłam na zakupach , potem obiad i czas biegnie jak szalony.
Za nami już pierwsza dekada Czerwca i ani się obejrzymy i minie pół roku.
Jutro w Boże Ciało zawsze przeważnie padał deszcz. Mój Zięć jutro w czasie
Procesji niesie Baldachim. Pamiętam jako mała dziewczynka sypałam kwiatki,
wypowiadając słowa;- Święty, święty Pan Bóg zastępów. Potem już jako młodzież
razem z koleżankami, nosiłam Figurką Matki Boskiej. Mam do dzisiaj zdjęcia.
W salce Parafialnej , każda z nas przygotowywała swoje figurki do Procesji.
To były piękne , niezapomniane czasy mojego dorastania.
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie , miłej pogodnej środy i pogody ducha.

___


Data 10.06-2020, godz.16.07 Strona 321. # 6412
Czerwiec.

[basia2002]

Irenko, wpisałam nie z racji wieku bo jeśli chodzi o wiek to jesteśmy z jednego roku,
a ja jestem ostatnia, wiadomo mi , że najmłodsi Emeryci to Bogusia, Marzenka i Jurek.
Irenko ♥- Ty z Zosią ♥- na wątku jesteście najdłużej i zawsze obecne bez dłuższej
przerwy jak pamiętam, może dlatego tak wpisałam, ale w tym wypadku
jest prawidłowo . No dobra po co się tłumaczę....
Niestety Irenko uhonorowałam Cię bo Ty jesteś obecna na tym wątku zawsze
i co dziennie i to pierwszeństwo Ci się po prostu należy. Nigdy nie miałaś
dłuższej przerwy. Powinnam ten Banerek zrobić w/g Nicka, a nie po imieniu.
bo jak ktoś nowy przychodzi to tak nas poznaje po Nicku. Tak zawsze robiłyśmy
pamiętam z Danusią w/g Nicka. Napiszcie czy chcecie taki Bajerek czy nie... Nic na siłę.
Gienku ♥- ja jestem w podobnym wieku do Twojego . Ja też jutro nie idę
do Kościoła bo się źle czuję. Przy takiej zmiennej pogodzie ciśnienie mi skacze.
Marzenka we wtorek przypomniała nam o Dniu Przyjaciela i ja po przyjacielsku życzę Wam,
dobrej nocy, słodkiego spania, a rano ochoczego wstawania. Do jutra. D o b r a n o c.

______



Data 11.06-2020, godz.16.07 Strona 322. # 6421
Czerwiec.

[basia2002]

Witam Miodowo w święto Bożego Ciała. Przychodzę do Was bardzo późno ,
ale razem z Czwartko-ludkiem. Wczoraj pisałam , że nie idę na Procesje ,
a tymczasem dzieci po nas przyjechały i pojechaliśmy razem z nimi
na Ostrów Tumski. Nie mogliśmy przecież im odmówić .
Zauważyłam , że księża byli bez maseczek , a ludzie to różnie jedni mieli,
a inni nie. Moja rodzina i ja byliśmy wszyscy w maseczkach.
Jak dzieci pojechały do domu to cały czas odpoczywałam, czuję się
coraz częściej zmęczona . Pomimo brania leków ciśnienie mi skacze.
Teraz niedawno dopiero włączyłam komputer by poczytać co u Was słychać .
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie. Miłego wieczoru i dobrej nocy.

___

Data 11.06-2020, godz.22.16 Strona 322. # 6434
Czerwiec.

[basia2002]

____________
Witam Miodowo w piątkowy pogodny dzień.
Gienek ♥-dzisiaj jako pierwszy otworzył nasz Ul, nie tylko Ty bo ja też
jakaś taka wstaję niemrawa , rozleniwiona , ale jak napije się kawki
to powoli wigor wraca. Na dworze aura wyraźnie podnosi parametry
i w naszym wieku bardziej to odczuwamy, nasze organizmy inaczej
znoszą wysokie temperatury. Dlatego jesteśmy osłabieni.
Jak byłam młoda to się opalałam w słońcu, a teraz uciekam do cienia.
Tak już z nami jest.
Irenka ♥- , ja już dawno nie piekłam ciasta drożdżowego , bardzo lubię
szczególnie teraz o tej porze z rabarbarem , truskawkami itp.
Jeśli chodzi o krawiectwo to też jak trzeba wszyć zamek , skrócić spodnie ,
czy coś obszyć to wszystko sama sobie zrobię, mam talent i w tym kierunku.
Gorzej jest z nawlekaniem igły w maszynie , ale i na to jest sposób.
Irenka ♥-, nasze pokolenie potrafią dużo sobie zrobić , rodzice dużo nam
przekazali , nauczeni jesteśmy wielu prac domowych i szacunku
do wszystkiego. Irenka , Twój obrazek przypominał mi z podstawówki
dyktando z języka polskiego. np." Trzeba zżąć źdźbła zbóż za pomocą kosy ".
Jurek, dziękuję za kawę i ciacho. Jeśli chodzi o herbatki to też kupuje
Herbatki ziołowe w torebkach i tylko takie piję. Z pewnością lepszy aromat
mają te , ususzone przez siebie, ale trzeba jeszcze mieć , gdzie je zbierać.
Córka ma swoją miętę i rumianek , zawsze mi ususzy to smak takiej herbatki
i aromat jest nieporównywalny. Nawet mi pokrzywę zbiera , ale majową.
Znowu się rozpisuję , a trzeba dać popisać innym.
Marzenka ♥- taki Banerek możesz sobie sama zrobić bo Ty potrafisz robić,
różne ładne grafiki i rysunki. Ten to był jako przykład.
Zosiu ♥- Znowu wyminęłam się z Tobą. Widzę , że Grillowanie zaliczone
były smaczne kiełbaski i uczta dla podniebienia z Grilla na cześć Matury wnuka.
Do miłego spotkania na wątku koleżanki i koledzy Seniorzy.
Miłego , pogodnego dnia Wam życzę.
___
___

Data 12.06-2020, godz.12.44 Strona 322. # 6441
Czerwiec.

[basia2002]

____________

Witam Miodowo w sobotni upalny dzień.
W Miodowie Gienek już urzęduje z humorkiem sobie podśpiewuje
bo przy sobocie pomyślnie robota mu idzie przy remoncie.
Ja przyszłam się z Wami przywitać , pozdrawiam i kawkę
dla wszystkich zostawiam. Miłej , pogodnej udanej soboty życzę.

________

Data 13.06-2020, godz.11.47 Strona 323. # 6451
Czerwiec.

[basia2002]

__________
Witam Miodowo , po południową porą. Byliśmy z mężem na krótkim spacerku, a po powrocie leżing. Na dworze było za ciepło dla nas
i lepiej posiedzieć w cieniu .
Zosiu , bardzo ładne zdjęcia, przesłałaś , bardzo ładnie wyglądasz.
Moja córka też miała Brzozy na sadzie i zięć je pościnał
bo bardzo zaśmiecały, sąsiad zza miedzy narzekał , że mu śmiecą.
Zięć by uniknąć konfliktów i uwag musiał się ich pozbyć.
Tylko zostało zdjęcie po nich. Jak odnajdę to zdjęcie z córki sadu
to Wam pokażę, ale najpierw muszę odnaleźć zdjęcia w stercie folderów. Zosiu u Was Brzoza rośnie z dala od sąsiadów.
Jurek ten Twój Leo to niezły Tygrys jak on tak poluje.
Irenko , mnie nie musisz zapraszać bo ja czytam Twój Blog ,
ale już Ci kiedyś pisałam nie zostawiam komentarzy.
Marzenka masz ładne kwiaty i niebieskie dzwoneczki urzekają ,
wiadomo , że kwiaty zawsze cieszą i chętnie każde oglądam z wielkim zaciekawieniem , cieszę się razem z Wami ich pięknem.
Gienek jak tam u Ciebie po remoncie jak się prezentuje podłoga w kuchni i czy żonie się podoba. Zawsze nowe to cieszy.
Mąż przyniósł lody i muszę kończyć pisanie bo się rozpuszczą. Obowiązkowa teraz przerwa od komputera, potem jeszcze zajrzę.
Z Wami się dzielę poczęstunkiem , smacznych lodów.
Z miłymi pozdrowieniami z pogodnego Wrocławia.

__________

Data 14.06-2020, godz.17.59 Strona 324. # 6464
Czerwiec.

[basia2002]

Witam Miodowo w nowym tygodniu, dzisiaj już trzeci raz zasiadam
do komputera i zawsze mi ktoś przeszkodzi. Jeszcze zdjęcia oprawiałam .
Marzenka dziękuję za kawkę. Twoja mama bardzo ładnie wygląda i wnuki
jeszcze dopilnuje, a Twoje wnuki to na ogrodzie mają dużą frajdę.
Bogusiu , cieszę się , że Twoja mama jest już w domu i jest w dobrej formie.
Z pełnym uszanowaniem dla Waszych mamusiek, dużo zdrówka im życzę.
Wybaczcie mam dużo dzisiaj tekstu i nie wiem czy mi wszystko przyjmie.
Do wszystkich się dzisiaj nie odniosę bo obiecałam pokazać Wam zdjęcia,
a szczególnie Jurkowi z córki sadu jak srebrny świerk, został zaatakowany
przez szkodniki. Zięć go ratuje jakimś specjalnym preparatem.
Sąsiad twierdzi , że to jest z tego powodu , że koło świerków nie powinno
się rozpalać i smażyć na Grillu. Tam gdzie on robi Grilla to też tak jego
sosny chorują. Kiedyś pisałam i miałam pokazać Wam Jeża jak znalazłam
go na podwórku córki tuż przed odjazdem do domu. Ubrałam rękawice
i dobrze mu się przyjrzałam.Tak się bronił jak brałam go na ręce,
że wyrwał roślinkę i nie chciał jej puścić.

Znalazłam zdjęcie , ściętych już Brzóz bo sąsiadowi zaśmiecały.

Pokażę tylko część ogrodu. Piwonie już przekwitły.

Natomiast róże pięknie kwitną i jest ich coraz więcej.

Od budynku mieszkalnego, gdzie stoimy razem z córką to zaledwie
cząstka sadu, dalsza część ogrodu jest idąc pod górę. To duże drzewo
to Orzech włoski, a drugie drzewo Orzecha jest po drugiej stronie.
Sad i ogród jest bardzo duży i duży obszar do koszenia traw.
Ten duży krzew koło wnuka Kamila to Bukszpan. Są też drzewa
owocowe, jabłka , gruszki , brzoskwinie, czereśnie , śliwki.
Za sadem dopiero jest ogródek warzywny, porzeczki i agrest.

Budynek gospodarczy porośnięty powojem na całej ścinie szczytowej
i przenosi się na część od podwórka , gdzie jest Garaż.
Zięć po drabinie musi obcinać nadmiar powojnika i go kształtować.
Potem dalej pnie się na tej ścianie winogron.
Te listki powojnika pięknie błyszczą w słońcu jakby były lakierowane.
Muszę kończyć na dzisiaj pokazałam Wam dużo, więcej zdjęć wkleję
następnym razem jeśli to was nie zanudza.
Z miłymi pozdrowieniami z pogodnego Wrocławia.


Data 15.06-2020, godz.16.16 Strona 324. # 6464
Czerwiec.

[basia2002]

Przygotowałam następne zdjęcia z ogrodu córki.
Jurek zobacz na poprzedniej stronie jak uszkodził szkodniki
srebrne sosny koło Altany, a na tym zdjęciu wyglądają jeszcze zdrowe.


W swoich dłoniach trzymam okazy kwiatów , żeby zaznaczyć jakie są duże.

Na ogrodzie kompozycje kwiatowe w głębi w tle budynek mieszkalny
i gospodarczy. Z tej częśći ogrodu już widać , że jesteśmy w górnej części ogrodu.


To jest mój wnuczek Kamil. Żeby obejrzeć wszystkie zdjęcia trzeba przejść do poprzedniej strony. Tam jest pierwsza część zdjęć dodanych dzisiaj.
Pozdrawiam miłej nocy , dobrego wypoczynku Dobranoc.



Data 15.06-2020, godz.23.22 Strona 325. # 6483
Czerwiec.

[basia2002]

__________
Witam Miodowo i słodko lubny miodowy Ul.
Dziękuję Wam wszystkim, że podobał się Wam ogród i posiadłość mojej córki.
Jeszcze mają duży ogródek warzywny , ale pokażę Wam w swoim czasie.
Moje dzieci są bardzo pracowite, a mój Zięć to istny Tur do roboty, tzw."Złota rączka"
wszystko potrafi zrobić. Nieraz go stopuję by zwolnił tempa bo zdrowia też
za wiele nie ma i martwię się o niego. Nasze dzieci mają piękną posiadłość,
ale to jest na wsi wszędzie daleko, sklepu nawet nie mają .
Męża mama za życia przepisała dom naszej córce , ona się nią opiekowała
do samej śmierci, przepisała tą całą posiadłość córce jako Akt darowizny.
Dom odremontowali i zmienili nie do poznania. Warunki mają tam bardzo dobre,
mają dwa samochody, dojeżdżać do pracy, a po drodze robią zakupy.
W tym roku kupiliśmy z mężem im mieszkanie w mieście w nowym budownictwie
w Bloku z windą z dużym Balkonem. Zawsze to maja jeszcze zabezpieczenie.
Obecnie Zięć na tym nowym mieszkaniu kładzie teraz kafelki , podłogi , Drzwi itp. Wykańcza po swojemu. Niech się dzieci cieszą , a my razem z nimi cieszymy się
za życia bo do grobu nie zabierzemy swoich oszczędności. Trumna nie ma kieszeni
i do niej nic nie weźmiemy. Jakieś zasoby w razie "W" trzeba mieć - wiadomo...
Jeszcze kiedyś nasza córka sprzeda sobie nasze mieszkanie po nas jak nas
zabraknie bo mamy własnościowe. Możemy spokojnie umierać spełnieni
bo wiemy , że naszym dzieciom , wnukom zapewniliśmy byt ...
Irenko ♥- masz rację , dzisiaj jeszcze kawy nie było, a napisałaś , że bez kawy to człowiek niemrawy , a bez herbaty , kołowaty. Zapraszam na kawkę.
Gienek poleca herbatki ze swojego suszu, nie piłam jeszcze takiej.
Jurek , oglądałam Twoje tuje i rzeczywiście łza się w oku kręci. Na pocieszenie
to jest środek, pryskaj i ratuj je. Zięć mówi, że są do uratowania, ale to się okaże. Współczuję Ci teraz leczenia, wszystkie wizyty, badania trzeba zaliczyć prywatnie,
ale jak nie ma innego wyjścia to trzeba się ratować. Macie wszyscy pięknie
zadbane zagrody, kwiaty, ogródki . Jak się coś ma to trzeba dbać.
Jak pojadę do dzieci to zawsze podziwiam ich zapał i chęci do pracy,
ale wszystko się kiedyś kończy, siły też opadają. Wszystko w swoim czasie...
Ja w swoim życiu się też się ciężko napracowałam , teraz niech pracują młodzi.
Często jedziemy do nich odpocząć od miejskiego zgiełku wśród pięknej
przyrody, ale już coraz rzadziej nam się chce wyjeżdżać bo siły już nie te.
Jutro nasza córka będzie we Wrocławiu to nas odwiedzi. Cieszę się bardzo.
Bogusiu , Marzenko, nasz wnuk ma już 31 lat. Wnusia Malwinka o rok młodsza ,
takie mamy już dorosłe wnuki . Sama się dziwię kiedy to zleciało .../Czas, czas /.
Zosia widzę , że jest też zadowolona ze swoich dzieci i pomaga im jak tylko może
i cieszy się wszystkim razem z nimi tak jak my. Taka jest nasza rola rodziców ...
Pozdrawiam Was serdecznie , miłego wtorku życzę.



Data 16.06-2020, godz.14.55 Strona 326. # 6491
Czerwiec.

[basia2002]

[/size]
Witam słodkie Miodowo .
Marzenka nas dobranocką pożegnała, a ja i tak nie mogłam zasnąć.
Gienek Ty już z samego rana aromatem kawy kusisz , więc chętnie do Ciebie dołączę, napijemy się kawki razem i poczekamy aż się Pszczółki zlecą.
U mnie dzisiaj też pogodny dzień, słoneczko świeci i jest lekki wiaterek.
Ja zaraz zabieram się za gotowanie obiadu i będę czekać na córkę, przyszłam Was odwiedzić i życzyć udanego, zdrowego dnia.



Data 17.06-2020, godz.03.55 Strona 326. # 6499
Czerwiec.

[basia2002]

Witam Miodowo Czwartko-ludkowo. Dzisiaj częstujemy piwkiem.
Jurek ♥- dzisiaj z rana wszystkich wybudził tylko nie wszyscy jeszcze dotarli.
Dziękuję za kawkę i ciacho bardzo smakowało.
Jeśli chodzi o jacht to chętnie bym takim popłynęła , a najlepiej w siną dal...
Pożartować tez trzeba... Ostatnio jak byliśmy na wczasach to z Portu z Darłowa płynęłam po Bałtyku Statkiem " Wiking " w Towarzystwie Piratów.
Niezapomniany rejs po Bałtyku, Port w Darłowie i zwiedzanie Zamku Książąt Pomorskich.
Gienek ♥- radzisz , żeby pościnać świerki, ale mój Zięć cały czas świerki
spryskuje , a czy uratuje ? nie mam pojęcia.
Irenka ♥ -, zaliczyłaś już masaż , zauważyłam , że często masz masaż w czwartki , może to wiąże się za pomocą czwarko-ludków , a kto wie czy to nie z ich pomocą masz taką mobilizację do masażu, a po nim się lepiej czujesz?. Papier kupuję
zawsze biały bez wzorów z kotami jeszcze nie widziałam. Wolę bez wzorów.
Bogusia ♥- Wstawiłaś zdjęcia . Masz za siatką sąsiadki Pszczółki i dość liczną
ilość Uli widziałam. Pszczoły zapylają Twoje kwiaty i zbierają u Ciebie nektar,
przynajmniej masz dobry miód z pewnej Pasieki.
Zosiu ♥- pokazałaś znowu swoje kwiaty, zauważyłam , że masz Floksy, moja
Teściowa zawsze miała te kwiaty bo je bardzo lubiła.Miała jeszcze Aszparagus.
Marzenka ♥- , mam już dorosłe wnuki , dziękuje Ci , że podobały się zdjęcia,
u Ciebie też mi się podoba masz , gdzie odpoczywać , Grillować i dzieci mają
swój plac zabaw łącznie z Trampoliną. Mieszkasz sobie super.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich z naszego Miodowa i dużo , dużo zdrówka
Wam życzę. Uważajcie, Pandemia nie odpuszcza. Znowu dużo zachorowań.


Data 18.06-2020, godz.19.58 Strona 327. # 6522
Czerwiec.

[basia2002]

Witam całe Miodowo. Marzence ♥-dziękuję za poczęstunek kawką,
Bogusi ♥-dziękuję za smaczne śniadanko.
Marzenko ♥-to prawda , że kto rano wstaje to musi się napić kawki , więc swoją popołudniową dostawiam bo dzisiaj się później zjawiam.
Bogusia ♥- dobrze napisała , każdy z nas miał rozstania ze swoim pupilem Psem
czy kotem, każdy z nas na swój sposób to przeżywał. Ja miałam też pięknego
Psa wilczura, Budrysa o którym do dnia dzisiejszego nie mogę zapomnieć
historia o nim jest długa i nie będę pisać , silne to są przywiązania do Psa
i odwrotnie tak to już w życiu jest. Współczuję Ci bardzo. Wiem jak to jest.
Jak zmarła mi moja mamusia to myślałam , że z rozpaczy za nią też szybko umrę
bo nie mogłam się z jej śmiercią pogodzić, wtedy byłam w ciąży 6 m-cy i zaraz
po pogrzebie na drugi dzień w moje imieniny, zabrało mnie pogotowie z silnymi bólami w brzuchu i klatce piersiowej, chyba z tej rozpaczy i żalu z tych silnych
przeżyć poroniłam ciążę, próbowali mi w Szpitalu podtrzymywać i niestety nie udało się , rozpacz była duża, ale życie toczy się dalej. Utraciłam mamusię, utraciłam dziecko miał to być syn to wszystko z silnych przeżyć.
Nas też kiedyś w życiu zabraknie, widocznie tak musi być.
Bogusiu ♥- te Czwartkoludki były pomocnikami naszej założycielki wątku
śp. Jolity i do tej pory na tą cześć zachowana jest pamięć o nich na tym wątku.
Pojawiają się te Krasnoludki zawsze w czwartki i dlatego są to Czwartko-ludki.
Wy też możecie je wklejać takie - czwartko-ludki w czwartki.
Sama bardzo lubię krasnoludki, kupiłam sobie na Balkon, a drugiego dokupił
mi mąż, będę sobie dokupywać , aż zgromadzę wszystkie 7 Krasnoludków.
Paradują sobie w iglaku i się uśmiechają. Po lecie stoją w domu na parapecie.
Jurek ♥- ładne iglaki sobie kupiłeś i teraz masz odpowiednią porę by je wsadzić. Szybko Ci urosną. Nie słuchaj Gienek , gdzieś źle usłyszał one nie trują.
Gienek ♥- Wczoraj czytałam , że Bytom zalany wodą , oglądałam filmik , dzisiaj chciałam link pobrać , ale już go nie było.Ty też masz koło domu iglaki, one nie
trują , pięknie wyglądają , ludzie od zawsze sadzą. Prawdopodobnie Cis ma jakieś olejki uczulające , ale nie wszystkich. Tak słyszałam, ale jeszcze muszę poczytać
na ten temat. Ja Wam nie pokazałam kaskady, górnej części sadu, gdzie rosną
wysokie iglaki. Zięć je podsadził i dość szybko urosły. Pokaże jak zrobię zdjęcia.
Irenka ♥- ja też nie wychodzę z domu , deszcz pada od wczoraj, w domu zawsze
jak powiesz co ma robić ścierka to resztę ona już sama dokona...Czyż nie?
Irenka ♥- Dobrze , że wkleiłaś link o Tujach to poczytałam sobie. Jurek spokojniejszy.
Domyślam się , że wydajesz książkę to kiedy robisz spotkanie z Autorami?
Marzenka ♥- dzisiaj Grilluje , obejdzie się bez obiadu jak tu takie mięsiwa ,
kiełbaski, kaszanki z Grilla. Ja dla siebie, wolę coś lżejszego z Grilla.
W tym roku nie będziemy mieli zjazdu rodzinnego już jest odwołany.
Zosiu ♥-, do Klubu tak szybko nie wrócisz , a co gorsza to zapowiadają wzrost zachorowań Koronavirusa.
Wczoraj doliczyli się najwięcej zgonów, rekord co jakiś czas 30 zgonów.
Ludzie całkowicie rozluźnieni , młodzież w windzie ze mną jechała bez masek
i wtedy mieli sobie dużo do porozmawiania. Młodzi są zdrowi to sobie radzą,
gorzej jest z nami po przejściach operacyjnych z chorobami jakie nam współtowarzyszą. Trzeba uważać , tak , że nie spiesz się do Klubu , przyjdzie
na to czas, przyjdzie czas , przyjdzie czas . Jak śpiewała /Villas/.
Muszę kończyć bo piszę już długi referat jak zwykle, ble, ble ble do każdego,
ble ble ble . Pozdrawiam , dużo zdrowia bo to najważniejsze. Pogody ducha.


Data 19.06-2020, godz.14.42 Strona 327. # 6534
Czerwiec.

[basia2002]

https://poradnikogrodniczy.pl/ekolog...hp?no_window=1

https://poradnikogrodniczy.pl/nawoz-...hp?no_window=1

Witam Miododajne Pszczółki i Gucie w pierwszym dniu - Kalendarzowego Lata.
Dzisiaj u mnie deszczowa pogoda nie byłam na dworze jest pochmurno.

Witam Jurka ♥- i Gienka ♥- Kawką i ciastkiem się częstuję za którą Ci Jurku dziękuję .
Gienek u nas też pada niech pada i nawilża ziemię byle by nie było podtopień.
Jurek ♥- wyszukałam takie ciekawostki ogrodnicze, wczoraj chciałam Ci wysłać
na Messengera , ale link mi nie wchodził. Wykasuj sobie to co nie potrzebne Ci
i zawadza na Massengerze.
Wklejam Ci te linki tutaj , może inni działkowicze skorzystają tam są podane
domowe sposoby na zwalczanie szkodników. Poczytaj sobie, może się przyda
Tobie i naszym ogrodnikom.
Ninka nas odwiedziła to miłe , że jeszcze o nas pamiętasz, a Twój Pupilek jest cudowny obserwuję go na zdjęciach na Facebooku. Śliczniutki Piesio, masz co przytulać.
Pozdrawiam wszystkich , miłej soboty.

Data 20.06-2020, godz.14.42 Strona 328. # 6548
Czerwiec.

[basia2002]

______

Serdeczne życzenia Imieninowe.
Dla dzisiejszej Solenizantki ;- Alicji Wietrzyk .

Droga Alu, Z okazji Twoich Imienin.
Sukcesów w życiu, dużo zdrowia, szczęścia.
Dużo uśmiechu, dużo radości i pomyślności.
Spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń,
samych przyjemnych w Twym życiu zdarzeń.
Wszystkiego najlepszego dużo zdrowia, szczęścia
i słodyczy Tobie - Basia życzy .

Data 21.06-2020, godz.14.31 Strona 328. # 6556
Czerwiec.