Województwo podkarpackie, powitanie i "lista obecnośći " część druga.

[bogda]

Dzień dobry.
Hej Tarninko.
U mnie też biało się zrobiło, ale śniegu o wiele więcej.
Pewnie ostatnie zapasy wytrzepują z nieba.Ale przynajmniej nie wieje, bo wczoraj to chciało łeb urwać.
Dobrze, że jeszcze mam trochę ziarenek, trzeba ptakom podsypać.
A poza tym to cisza i spokój, planów nie mam żadnych.
Dobrego dnia Wam życzę.

[gratka]

Skończyła się karma dla ptaków, może córka dowiezie, poczekamy.
Pogoda brudno-zimowa.
Śnieg sypie, ale mimo, że jakiś drobniutki zabielił świat na nowo.
Nie mam ochoty wyjeżdżać dziś na zakupy, bo paskudnie jest, na drogach chlapa,

ale te ptaki nie dają mi spokoju. Wydeleguję je do Bogusi



Kobra rośliny się wsadza wtedy, gdy w sklepach ogrodniczych panuje największy ruch.
Na ogół ludziska kupują sadzonki wtedy, kiedy można je posadzić bezpośrednio do ziemi.
Mnie się wydaje, że w kwietniu będzie dobrze.W kwietniu wszystkim roślinkom
bardzo chce się żyć, więc te posadzone dołożą wszelkich starań, żeby się ukorzenić i zazielenić.


W sprawie grzybów jestem zdecydowanym nieukiem. Nigdy nie mieszkałam blisko lasu.
Poznałam więc tylko te grzybki, które grzybiarze zbierają jesienią.


Miłego Wam dnia!

[hutkow]

Hej dziewczyny z okazji Waszego Święta życzę Wam
szczęścia i zdrowia,niech życie płynie w miłych i pięknych
codziennych marzeniach jutro będzie lepiej!!
To że śnieżek posypał jest normalne w marcu i nie opóźni
wiosny bo i tak jest ona w naszych sercach
Miłego dnia

[gynek66]

Za Pe R Lu , to było słynne dzień kobiet. A dzisiaj jest, bo jest . Już tak nie obchodzone jak kiedyś. Kwiaty były wszędzie , na każdej ulicy ,i nie tylko. kobiety do pracy szły , ale mało robiły. Ich było święto wielkie.Pamiętam jak dozór dawał kobietom kwiaty. W zakładzie pracy. Te czasy się skończyły teraz.
pogoda fajna w zimowej szacie.Ranek - 3 było, teraz + 3 jest. Słonko fajnie świeci tylko powietrze zimne jest.

No cóż wszystkiego najlepszego życzę wam , zdrowia przede wszystkim. Byśmy dalej sobie tutaj pisali.

Pozdrawiam miłego poniedziałku waszego Wielkiego Święta, i DNIA KOBIET.

[kobra5]

Chłopaki buziaki ..spod maseczki ..dzięki za życzenia

...a to mój jadalny kwiatek z okazji..

Jakie cudeńka potrafią robić cukiernie?

[Iza_bella]

Dzień dobry...
U mnie dziś dzień pierogowy więc wpadam dopiero teraz podpisać listę obecności, bo od rana zajęcia miałam....najpierw zakupy - jak to w poniedziałek - a potem lepienie i gotowanie, bo chłopcy upomnieli się o pierożki. Nie ma taryfy ulgowej.
U mnie też rankiem popadało....przed wyjściem do sklepu musiałam odśnieżyć....napadało dużo, dużo więcej niż u Tarninki.
Edwardzie...Gienku....dzięki za życzenia. Też odbierałam kilka telefonów od mężczyzn z życzeniami...mimo, że to święto jest mi obojętne z przyjemnością słuchałam miłych słów.
Kobra...buziak spod maseczki superowy...a i jadalny kwiatek niczego sobie.
Pozdrawiam....Miłego dnia WSZYSTKIM....

[gratka]

Naszym Panom
dziękuję za życzenia. Niech się spełnią!💋💋

Izuniu ja też dziś gotowałam, ale gdzie mnie tam do pierogów!
Ostatnio smakuje mi barszcz czerwony z jajkiem a do tego zrobiłam kurczaka
po chińsku z ryżem i sałatą. Jutro będzie to samo
Kończę, zaraz wpadną siostrzeńcy

Miłego wieczoru!

[Iza_bella]

Gratka gości się z siostrzeńcami, a my miałyśmy wizytę swata - przyszedł z kawą i słodkościami... załapał się na obiad i - podobnie jak chłopcy - wyszedł przeszczęśliwy....też uwielbia pierogi.
Gratko...poddałaś mi pomysł na jutrzejszy obiad....dogotuję barszczu i będzie wyżerka z pierogami.
Miłego wieczoru....

[bogda]

Cześć wieczorkiem.
Gienku, Edwardzie...dziękuję za życzenia.
Izo, też otrzymałam kilka telefonicznych życzeń, niby tego dnia nie lubię, ale miłe jest, że ktoś o nas pamięta.
Ja dziś gotowałam krupnik na żeberkach, a kto chciał miał wczorajszy gulasz.
Rano śniegu miałam sporo, ale słonko szybko się z nim uporało.
Kobra...jadalny kwiatek to jest cuś.
Z okularami i w maseczce, wyglądasz prawie jak motocyklista....nawet bardziej żużlowiec.

ale te ptaki nie dają mi spokoju. Wydeleguję je do Bogusi

Nie powiem, że się cieszę.
Karmy mi starczy jeszcze na tydzień, ale też już im ograniczam.
Zaraz wiosna, niech same o siebie zadbają.
Miłego świętowania.

[kobra5]

Pokażę Wam obciętą tuję ...coś z tym olbrzymem trzeba było zrobić i skrócił mąż o połowę...przerobię na ognisko a dookoła krasnale

A wiosny ani widu ani słychu ..moja kijkowa trasa
szaro buro ...

[gynek66]

Wykonał pracę Twój małżonek. Ty Bogusia byłaś jako doradca. Wiem o tym. Też tak coś porobiłem z dwóch sztuk. To trzy lata temu, z tym ze co miesiąc trza przycinać, delikatnie żeby zrobić kulę. Puścić jej czubek lekko tej tuji . Będzie szybciej obrastała, i gęściała.
Pozdrawiam .

[bogda]

Kobra...tuja zyskała teraz na wizerunku...super pomysł.
Że już nie wspomnę o ciężkiej pracy.
Teraz musicie ją pilnować, żeby się nie rozbujała.
Dobrej nocki Wam życzę.

[Iza_bella]

Dzień dobry...
Wstał pochmurny i chłodny dzień....na zewnątrz minus 5 i szron na trawie....jak będzie później to się zobaczy.
Planów nie mam żadnych....będzie luzacki dzień.
Kobra...fajnie przycięta tuja...musiał się małżonek napracować, oj...musiał.
Pozdrawiam....Dobrego dnia WSZYSTKIM....

[bogda]

Dzień dobry.
Hej Izo.
U mnie teraz jest 0 stopni, niebo lekko zachmurzone, ale się rozjaśnia.
Też mam dzień bezplanowy, chociaż luzów nie będzie.
Jeszcze tylko kawę wypiję i zmykam.
Dobrego dnia Wam życzę.

[kobra5]

Hejka Izo i Bogdo ..u mnie żółte świeci aż oczy bolą...Z -6 zrobiło się +10...skoki temperatury śliczne..
Wczoraj kupiona porzeczka biała 2 szt porzeczka czarna 2 szt agrest czerwony 2 szt .Malinę białą (deserowa słodka dostanę od córki ) nawet na cały rząd..
Stare krzewy porzeczek trza wyciąć bo już "wyrodzone" jak gada moja wiejska kuzynka. A na to co robimy nie ma zrozumienia (uważa za miastowe fanaberie )i powiada że nam się nudzi
Każdy w okresie zaraza sposobów na "nudę" szuka

[bogda]

Hej Kobro.
Nie przejmuj się ludzkim gadaniem.
Rób to na co masz ochotę i co Ci się podoba.
Co byś nie zrobiła, to i tak ktoś może mieć inny pogląd na to.
A podcięta tuja bardzo mi się podoba.
To już zajęcie na wiosnę masz zaplanowane.
Do tego dojdzie sadzenie ogórców, pomidorów i co tam jeszcze Ci się zachce.
Siooo...zmykam.

[gynek66]

Słuszna racja Bogda ma. Są ludzie i ludziska .Rób tak jak ty to uważasz za stosowne Bogusia. Zawsze sąsiadom się nie podoba nowym przybyszom . Wiem o tym dobrze, jak ja tutaj przyszedłem do żony mieszkać . A to tak masz posadzić. A to tutaj nie pasuje. Ja tak przemyślałem i mówię im w końcu : Wolność tomku w swoim domku. Jak mnie pasuje tak posadzę , czy posieję. Ja zaorałem swoją działkę, a sąsiadka mi mówi. A gdzie ja będę barany pasła teraz. Ja jej mówię przecież teraz ja tutaj rządzę ,i to nasza działka z żoną jest. Zaorałem posiałem nawóz mieszankę. Na jesień znów zaorałem . Przegniło to wszystko . Wiosną robiłem po swojemu . Nikogo nie słuchałem. I spokój był z sąsiadką. Potem jeszcze kury mi wpuszczała na ogród, zauważyłem że siatkę dźwigała i wpuszczała sobie kurki, a że miałem psa owczarka . Za wczasu jej powiedziałem że jak pies zagryzie to nie odpowiadam . Bo to moja działka. A kury to są ptaki. Upomniałem ją żeby nie wpuszczała kurek dźwigając siatkę. Jaja były pieronowe początkowo.Pozdrawiam

[gratka]

Obejrzałam w TVN 24 GO wywiad z Megan i Harym, wnukiem królowej angielskiej.
Nie wiem, czy można względem nich używać tytułów książęcych, czy już nie, ale pewna jestem,
że gdyby oni byli szczęśliwi w Londynie, to nie uciekaliby na inny kontynent.
W podtekście ich wypowiedzi pobrzmiewa problem ciemniejszej skóry Megan.
Ciężka sprawa z tym rasizmem, chyba jeszcze bardzo dużo wody upłynie
nim biali ludzie przestaną mieć poczucie wyższości w stosunku do innych ras.

Dzień mam luzacki, pojadę tylko na rtg, a potem nicnierobienie.
W końcu, w końcówce mogę pozwolić sobie na zimowe nicnierobienie.

Czytam książkę Marylin Robinson pod tytułem Gileard.
Jest to ni to powieść, ni to moralitet. Trudna w odbiorze, ale doceniona
nagrodą Pulitzera. Czytam powoli, zeby zrozumieć i może jeszcze co zapamiętać.

W jakiejś audycji w radiu słyszałam, że już można wysiewać nasiona
papryki na rozsadę. Nie uprawiam warzyw, piszę z myślą o Was.

[gynek66]

Można , wysiewać . czasami dużo piszą. A mało czynią.
Wysiewać pod folię zgadzam, się jeszcze ogrzewaną.

[tar-ninka]

Dzień dobry
Ruch wiosenny się zaczyna fajnie
Czytam i wzdycham ech chciało by się chciało
Nie lubię drzew podcinanych "formowanych'"
po prostu żal mi ich, nie mówię tu o przycinaniu pielęgnacyjnym lub gdy zagrażają bezpieczeństwu
ale gdy widzę przyciętą forsycję. czy inne krzewy to wrrr
Najpiękniejsze są gdy rosną swobodnie i same się formują
/pewnie dostanę w ucho/