Różności!!!!!!

[Iza_bella]

Dobry wieczór....
Zosiu....pięknie masz w obejściu...u mnie tulipany w tym roku jakoś dziwnie rosną...napuszczały liści a kwiatów mało...gdzieś tam pojedyncze kwiaty są... a i narcyzy chyba się wyrodziły, bo też mają liście a kwiatów nie ma.
Ninko....dzięki za pozdrowienia.
Gieniu.....pyszny obiadek dziś miałeś...miałam podobny...
Miłego wieczoru....

[barteczek]

Izunia, miałam taki wypadek na działce z tulipanami, pełno liści i to bogate! Kwiaty bardzo słabe...na szczęście po rozsadzeniu cebulek znowu była łąka kwiatów!
Pozdrawiam Was kochani i zostawiam moc

[barteczek]

DOBRANOC

[gynek66]

Po południu byłem drugi raz na cmentarzu posadzić kwiaty. Zmokłem do suchej nitki , tak lało Ale bratki rosną niebieskie . Bo takie mieliśmy zasiane . Żonie się podobały bo już wcześnie je sadziłem na skalniku. Koniec lata siałem , potem przesadzałem . Niektóre już pięknie kwitną , tylko parę żółtych jest . Jeszcze pada o tej porze deszcz.Dobrego jutra życzę i dobrego spania.

[Iza_bella]

Dzień dobry na progu weekendu.
Zakupy już zrobiłam...teraz śniadanie i kawa i trzeba zabrać się do jakiegoś działania.
W niedzielę mam pierwszą komunię świętą młodszego wnuka i przyjęcie w restauracji. Już się cieszę....oby tylko pogoda dopisała i nie padał deszcz, bo prognozują opady.
Ninko....tulipany były rozsadzane w sierpniu....nie wiem dlaczego tak się dzieje, że nie kwitną.
Gieniu....fajnie, że posadziłeś bratki na grobie...małżonce będzie przyjemnie, że pamiętasz.
Zosiu....
Pozdrawiam....Spokojnego dnia.....

[barteczek]

Witam Rodzinkę!
Gienio, ja ogromnie się cieszę z Twojej pracy w dodatku sprawia Ci przyjemność, sadzenie kwiatów Reni... tylko radować się.!
Izunia ma teraz " skromny " wydatek, ja 12 czerwca... chrzest i roczek prawnuka... ale, przyjęcie będzie u dziadków na ogrodzie..
Jak potrafię, a mam nadzieję, że tak, to wstawię Wam fotkę mojego Olgierda.. .

[gynek66]

Przyjechałem z Gliwic , zjadłem obiad . Odpoczywam chwilkę , może cos wykoszę trawy dzisiaj.
zamówiłem pomnik dla żony za 9,500 zł. marmur jasny z pasami czarnymi . Tablica czarna na napis , druga połowa tablicy taki jak płyta będzie . Litery srebne będą, będzie jej fotka założona . Ludzie ją dobrze znali , ale z nazwiska raczej mało . Za panienki, nazywała się Tomeczk ,jej wujek był księdzem . Pochowany jest w Zabrzu, bo tam zmarł . Raz w miesiącu była odprawiana msza za niego, a czy dalej tak jest to już nie wiem. W Październiku będzie założony pomnik.
Pozdrawiam was Miło..

[Wodniczka]

Witaj Ninko, jaki śliczny jest ten Olgierd roześmiany bobasek.
Nino też czeka ciebie spory wydatek dla prawnuka... jedynie za portfel się trzymać.
Izo ja już nie mam dzieci czy wnuków komunijnych, wydatek spory nawet nie wiem jaki prezent teraz się daje dziecku,kasę czy jakąś biblię,
U mnie też przyjęcia komunijne odbywają się w restauracjach, rodzice nie chcą mieć bałaganu wolą wygodę.
Życzę przyjemnego weekendu.

[barteczek]

Gienio, to długo trzeba czekać na pomnik...ale dobrze robisz, że od razu dla siebie miejsce masz! O wujka nie martw się, teraz Ty jesteś najważniejszy. Narobisz się przy domu i jeszcze kuchnia Ci została...SAMO ŻYCIE.
Pozdrawiam Cię...
Zosiu, wiedziałam o tym i przygotowałam się. Przed porodem dałam też sporo bo ja nie miałam zamiaru chodzić za prezentem - niech sobie sama kupi - Nie wiem co kupiła, nie mówiła a ja nie zapytałam.
Nic nie dzieje się u mnie i nie mam o czym pisać..mogę Was tylko serdecznie pozdrowić!

[Iza_bella]

Dobry wieczór...
Troszeczkę popadało....nie za wiele, ale zawsze coś, bo jest straszna susza...roślinki omdlewają i nie pomaga im doraźne podlewanie.
Zosiu...ja mam dwóch wnuków...jeden ma 12-cie, a drugi 10-ć lat... Na komunię przeważnie daje się drogie prezenty, względnie pieniądze....ja byłam przygotowana na wiele, bo to mój ukochany wnuk. Dałam pieniądze a rodzice kupili mu laptopa...już jest zakupiony i leży u niego w domu.
Ninko....uroczy i jaki rozkoszny ten Twój prawnuk...Będą mieli rodzice pociechę z niego. Też Cię uderzy po kieszeni.
Gienku....z tego co piszesz, to ładny pomnik zamówiłeś małżonce....sporo kosztuje, ale takie są ceny.
Miłego wieczoru.....

[barteczek]

Izabel, spodziewała się dziecka też dałam na małą wyprawkę... teraz wiedziałam co będzie... odkładałam
( bo jak inaczej )... Bardzo dobra matka z wnusi... mam nadzieję, że przeznaczy pieniądze dla małego...
Gienka pomnik będzie ładny - znaczy Reni! - ale Gienek finansuje...Powiem Ci Izabel, że mnie cieszy Jego decyzja...wybór. U nas bardzo drogie pomniki... około 30 tys... nawet więcej!
Pozdrawiam Rodzinkę i Wam dziękuję za odwiedziny!

[barteczek]

Dobrej nocy Rodzinko

[gynek66]

Z bratem wybieraliśmy pomnik. Były też po 4,000 tyś.. Jasne za mocno, taki pospolity. To już taki lepszy wybraliśmy pomnik .

Ninko pomniki stawiają przeważnie po roku dopiero, ale ja chciałem wcześniej wcześniej trochę. Trzeba wziąć lepszy wiecie jakie ludzie są. Ona zasłużyła na taki pomnik lepszej klasy. Właśnie na nim kurzu nie będzie widać.
Dobrej nocy.

[Wodniczka]

Dobrej nocy Rodzinko.

[Iza_bella]

Dzień dobry wszystkim....
Przez noc nic się nie zadziało....dziś wstał ładny, słoneczny dzień...ja świętuję, bo u mnie w Sanktuarium odpust Matki Boskiej Pocieszenia, więc trzeba iść do kościoła i na procesję z wizerunkiem naszej Matki. Już od rana słychać pieśni pielgrzymów zmierzających do Sanktuarium.
Gieniu...dobrze, że miałeś doradcę przy wyborze pomnika...we dwóch zawsze raźniej.
Zosiu....Ninko....
Pozdrawiam....Spokojnego i dobrego dnia życzę.....

[gynek66]

Pochmurno dzisiaj jest , chłodniej jak wczoraj. Po śniadaniu kawę wypiłem , tabletki też zażyłem . Biorę takie na stawy akard i witaminy .
Dobrego dnia. Pozdrawiam

[barteczek]

Witam w sobotę, słoneczną i ciepłą!
Poczytałam Wasze wpisy i do Gienka - masz rację że ktoś Ci pomoże przy wyborze pomnika... ja byłam sama, sama decydowałam... teraz córki zrobiły nowy grobowiec, znaczy One wybierały...jest na kilka URN miejsce...oby jak najdłużej był pusty...poprzedni był bardzo ładny, jasny, tablica była czarna, na niej złotymi literami był napis i ładna fotka... mąż miał 33 lata to i fotka była śliczna! Teraz nie jest taki ładny, ale fotka Męża jest, minęło 52 lata...
O, Zosiu, Izabel, pozdrawiam a Izabel zazdroszczę tej uroczystości w Kościele! Uwielbiam uczestniczyć w Nich...

Do poniedziałku zostałam sama... jutro mam obowiązkowe wychodne dwa razy! Spacer i radość suni...daje mi znać o tym, spogląda do góry i merda ogonkiem!
Zostawiam pozdrowienia i - -

[Wodniczka]

Witajcie w sobotę, Nina, Izo, Genku..dzisiaj dokończyliśmy jedzonko
z wczorajszego grillowania- był obiadek.
Genku pięknie zadbałeś o grób małżonki sadząc jej ulubione bratki... zamawiając pomnik, jaki doradzały ci seniorki, by był łatwy w utrzymaniu porządku na nim.
Mój syn wygrawerował ten napis u siebie w zakładzie pracy.
Moi rodzice, też mają jasny pomnik z granitu z czarną tablicą i złotym napisem.
Ja dla odmiany dzisiaj miałam apetyt na kaszankę z cebulką,została kiełbasa, karkówka, chlebek z grilla.
Ninko...aby dopisała pogoda,będąc z sunią na spacerze, nasza kotka stanie przy szybie i w nią puka i patrzy kto z nas jest w domu, przy tym miałczy..to znak,że chce wyjść na dwór.
Bardzo lubi eygrzewać się na parapecie okiennym w słonku.
Wszystkim życzę
Zostawiam pozdrowienia dla Helenki i Wandzi

[Wandula]

Witam Cię Nineczko Droga oraz Wszystkich tu zaglądających.

Zosiu i wywołałaś mnie.

Jestem pod wrażeniem pozytywnego myślenia naszego Gienia.

Gieniu dobra rada zawsze się przyda .Są sprawy kiedy mężczyzna musi polegać na zdaniu innych.

Teraz w maju wszystkie babcie ,których kochane wnuki idą do I komunii św -mają wydatki/dobrze że otrzymaliśmy 14-stki to zasiliło budżet/, moja wnusia idzie w przyszłym roku to już muszę odkładać bo mam ją tylko jedną
Ninko Twój prawnuczek jest bardzo fajniutki taki zawsze uśmiechnięty,pamiętam że na poprzednim zdjęciu też miał taki uśmiech .
Dobrze że już po tych świętach majowych bo człowiek się rozleniwił i patrzy co b y dobrego chapnąć.


Ja dopiero co wróciłam z ogródka i przesyłam Wam trochę maja z ogródka.

magnolia Suzan.
no to do miłego kochani.
Ninko dbaj o siebie i o OKO.

[barteczek]

Witam wieczorem Rodzinkę i odwiedzających.
Wandeczko, śmiejące maleństwo...bardzo radosny... tylko ja go nie widuję...był u mnie chyba ze 3 razy... częściej bywają na pomorzu u babci...tam mieszka ( gdzieś ) moja córka...
Zosiu, pisałaś o posiłku z grylla a mnie ślinka leciała..
Wandeczko, piękna ta Twoja Magnolia!
Lila zapracowana, wiem, bo moja prawnuczka też w Katowicach studiuje... angielski ma z inną prof. W poniedziałek zdaje go... dzisiaj siedzi nad pracą, musi wysłać...To już nie na moją głowę...
U mnie nic się nie dzieje... myślałam, że prawnusia mi przywiozą... nic z tego! Mogę pomarzyć...
Pozdrawiam Was serdecznie i Wandziu, dla L !