menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Różności
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #161  
Nieprzeczytane 13-11-2020, 16:57
gjotka's Avatar
gjotka gjotka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 3 366
Uśmiech

__________________
__________

Odpowiedź z Cytowaniem
  #162  
Nieprzeczytane 14-11-2020, 15:04
gjotka's Avatar
gjotka gjotka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 3 366
Domyślnie Dzień dobry♥

Liście klonowe

Liście klonowe, łagodne jak ręce,

głaszczą mnie po włosach - nic więcej,

dotykają sukni, ramion, szyi z lekka, z lekka

jak mrugająca powieka --

mruga i nie wie o tym...

Pachną jesienią i słońcem, i złotem,

pachną i głaszczą... nic więcej.

Kazimiera Iłłakowiczówna

Pozdrawiam
__________________
__________

Odpowiedź z Cytowaniem
  #163  
Nieprzeczytane 15-11-2020, 19:29
gjotka's Avatar
gjotka gjotka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 3 366
Domyślnie

Serce - Agnieszka Osiecka
Serce mnie boli...
Serce mnie boli, bo mija czas.
A w majątku, w tym posagu biednym moim
nie przybywa nowych skarbów ani gwiazd.
Tylko rytmy i piosenki,
i nic więcej, i nic więcej:
To jest dobre w kabarecie,
a ja chciałabym na jesień
coś ciepłego, praktycznego tobie dać...

A tu - co?
A tu - wciąż:

Ta piosenka, ta poezja za dwa grosze,
te wierszyki, w których zawsze wiosna drży,
te szarotki, co przy sobie stale noszę
i lusterka, co zmieniają w uśmiech - łzy...

Gdzie są te wody niebieskozielone,
gdzie są te lata dobre,
co mi zostało - sam powiedz -
wszystko zmieniłam na drobne:

Na słowiki wynajęte do piosenki,
na deszczyki, co w piosence walcem brzmią,
na księżyce, melodyjki, kantylenki -
ona kocha i on bardzo kocha ją...

Serce mnie boli...
Serce mnie boli, żal pustych rąk...
Bo nic nie mam. Wszyscy wiedzą. Sami swoi.
Bez niczego znów przychodzę pod twój dom...

tylko rytmy i piosenki,
i nic więcej, i nic więcej...
To, co miałam, pogubiłam,
zapomniałam, co mówiłam,
bardzo proszę, weź przynajmniej to, co mam:

Tę piosenkę, tę poezję za dwa grosze,
te wierszyki, w których zawsze wiosna drży,
te szarotki, co przy sobie stale noszę
i lusterka, co zmieniają w uśmiech - łzy.


Pozdrawiam
__________________
__________

Odpowiedź z Cytowaniem
  #164  
Nieprzeczytane 16-11-2020, 12:15
Kasandra1's Avatar
Kasandra1 Kasandra1 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2009
Posty: 77 737
Domyślnie

Jesienna plucha...

/pastisz/

Nie znajdziesz żadnego zucha
gdy na dworze wielka plucha
jesień, cóż jest jesień,jucha
zachmurzenie dosyć duże
ni spacery ni podróże
każdy sąsiad jegomości
siedzi w domu...(i nie pości!)

i ja do nich dołączyłem
dorzuciłem...i wypiłem
i tak przez dzień Boży cały
dziewczyny nam pomagały
razem z nami smakowały

potem'śmy pousypiali
w stodole na białej sali
różne rzeczy nam się śniły
jakieś myszki się roiły
białe były, nas goniły
a gdyśmy się obudzili
tośmy znowu coś wypili
od myszek się uwolnili





Pozdrawiam Was wszystkich i życzę; Miłego tygodnia
__________________
Sądzisz że coś o mnie wiesz, ale to tylko wspomnienia, nic więcej.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #165  
Nieprzeczytane 16-11-2020, 13:48
gjotka's Avatar
gjotka gjotka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 3 366
Uśmiech Dzień dobry♥

Jesienny żart



Klon krwawy i żółta lipa

liście, listeczki sypią.

Zrzuca je ptak lecący,

strąca osa niechcący.

Wiatrowi na płacz się zbiera,

że liście się poniewiera;

chodzi dołem i górą

i zbiera je oburącz,

i płacze nad nimi deszczem,

po gałęziach je mokrych wiesza.

Nic z tego ... Oczywiście.

Potem mówią, że wiatr zrywa liście.




Kazimiera Iłłakowiczówna



Kasandro
__________________
__________

Odpowiedź z Cytowaniem
  #166  
Nieprzeczytane 17-11-2020, 14:23
gjotka's Avatar
gjotka gjotka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 3 366
Domyślnie Dzień dobry♥

JESIENNA MELANCHOLIA

https://www.youtube.com/watch?v=q-sFZkVPR4Q

Lekkość umknęła w porannym chłodzie
wilgotnym mglistym szarym powiewie
Rogate drzewa obnażone straszą
deszcz z góry siąpi i targa za włosy
Ta sama droga teraz nieco dłuższa
jakby lat przybyło gniecie życia ciężar

W wieczornym mroku gnębią myśli smętne
lekko oświetla je ogień w kominku
Wokoło cisza tylko skoczne iskry
mrugają ciepło by wywołać uśmiech
W kąciku postać w kłębek zawinięta
a po policzku spływa łza jesienna


Teresa Rudnicka


__________________
__________

Odpowiedź z Cytowaniem
  #167  
Nieprzeczytane 17-11-2020, 16:12
Klara55's Avatar
Klara55 Klara55 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2020
Posty: 741
Domyślnie



Pozdrawiam wszystkich na tym wątku, miłego wtorkowego
wieczoru
Odpowiedź z Cytowaniem
  #168  
Nieprzeczytane 18-11-2020, 19:36
gjotka's Avatar
gjotka gjotka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 3 366
Uśmiech Witam!

== KSIĄŻKA ==

Książko, przyjaciółko wierna, miła
Tyś mnie wprowadziła w piękny świat bajkowy.
Wtedy poznałam Kopciuszka i Śnieżkę,
I krasnoludków wesołe rozmowy.
Dziewczynkę z zapałkami pana Andersena,
co marzła samotna w mroźny dzień zimowy
A gdy urosłam - przez morza i lądy
Tyś mnie prowadziła po szerokim świecie,
Przeżywałaś ze mną rozliczne przygody.
Pomnażałaś wiedzę, kraju urodę dałaś mi poznać
I miłość przyrody budziłaś we mnie.
Uczyłaś szanować wszystko co żyje.
A w ciemne wieczory, gdy cisza dokoła,
Na gwiazd miliony patrzyłam w zachwycie
Zadając pytanie - czy i tam są ludzie?
Czy jakieś inne istoty rozumne,
Prowadzą podobne do naszego życie.
Na wiele pytań dałaś mi odpowiedź,
I tyle podróży z tobą odbywałam.
Z tobą zwierzęta, ptaki i rośliny
I dalekie kraje poznawałam.
Choć już siwizna włosy przyprószyła.
Zawsze jesteś ze mną przyjaciółko miła.


Janina Gałczyńska



Pozdrawiam
__________________
__________

Odpowiedź z Cytowaniem
  #169  
Nieprzeczytane 18-11-2020, 19:59
Bachorek's Avatar
Bachorek Bachorek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2019
Miasto: Warszawa Polska
Posty: 5 067
Domyślnie Pocieszenie ...




Pocałunek od losu

Wśród trosk wszelkich nawałnicy
żyć nam nie jest łatwo,
lecz? czasami, niespodzianie,
błyska szczęścia światło
aby czuły pocałunek
złożyć nam na czole
i poprawić na chwil kilka
ziemską naszą dolę?

Wtedy zjawia się na twarzy
uśmiech nieświadomie?
cieplej robi się na sercu,
w oczach mamy płomień
prostujemy nagle plecy,
podnosimy głowę
i czujemy się wyraźnie?
młodsi o połowę!

- Marcin Urban


__________________


Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie.
Wisława Szymborska
Odpowiedź z Cytowaniem
  #170  
Nieprzeczytane 19-11-2020, 07:50
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 714
Domyślnie

Witam
Bachorku ależ to omszone drzewo musi być cudne
Oby nas ten los jak najczęściej całował

Gjotko piękna pochwala książek
Zawsze książki traktowałam i traktuję jak coś bliskiego

Dzisiaj Elżbiety co nam wróży...
19 listopada - Na świętą Elżbietę bywa śnieg nad piętę.

19 listopada - Święta Elżbieta - śniegiem pokryta.

19 listopada - Zjawia to Elżbieta święta, czy ta zima będzie cięta.

u mnie zjawiła się ze słonkiem
. . . . . . . . .
Odpowiedź z Cytowaniem
  #171  
Nieprzeczytane 19-11-2020, 13:12
Kasandra1's Avatar
Kasandra1 Kasandra1 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2009
Posty: 77 737
Domyślnie

...Listopadowy deszcz...


krystaliczne kropelki z nieba spadają
łezkami srebnymi szybę grawerują
zamazując szarość dnia

na zewnątrz wiatr wiruje
liść tańczy między kropelkami
i ja w głębokim oddechu
cudownie deszcz lico pieści

pod szmaragdowym dachem
zamykam oczy w uśmiechu
jak latorośl której ciepło

z cichą nutką serca kołysana
świeżością przestrzeni zmoczona
niewidoczną mgiełką zachwycona

i choć ziemia mokra
seksapil w sobie ma
pośród karłowatych drzew
ozdobionych przezroczystą perłą...

...pod stopami śliskawka
zgniłych liści bursztynowych
otulające się nadzieją spadających

nurt odludny cisza wielka
tylko kap,kap,kap...



__________________
Sądzisz że coś o mnie wiesz, ale to tylko wspomnienia, nic więcej.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #172  
Nieprzeczytane 19-11-2020, 18:33
Bachorek's Avatar
Bachorek Bachorek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2019
Miasto: Warszawa Polska
Posty: 5 067
Żarówka


Jesienny zmierzch



Zamarły drzewa w jesiennej ciszy -
dziś powiewu wiatru wcale się nie czuje
śpiewu ptaków prawie się nie słyszy
słońce - ubarwiło dnia melancholię
dodając blasku wierzchołkom drzew
przystrojonym w złotorudą kolię -
za chwilę zniknie za horyzontem
noc wszystko osnuje tajemnicy mrokiem
a niebo otuli - gwiazdami upstrzoną
granatu zasłoną .



autor: Helena Szymko/




Pozdrawiam...
__________________


Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie.
Wisława Szymborska
Odpowiedź z Cytowaniem
  #173  
Nieprzeczytane 19-11-2020, 18:38
gjotka's Avatar
gjotka gjotka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 3 366
Domyślnie Witam!

PAJĄCZEK

Tkał pajączek nitkę srebrną,
Było babie lato.
Jesień piękna jak królewna
Malowała kwiaty.

Ubierała drzewom liście
Przepyszną purpurą,
Było cicho i złociście,
Chmurka mknęła górą.

Świat się mienił kolorami,
W rozgwieżdżone noce
W sadach miękkie jak aksamit
Spadały owoce.

Jarzębiny czerwieniały,
Wiatr leszczyny zginał,
A pajączek zwinny, mały
Siatkę swą rozpinał.

A gdy utkał nitkę długą,
Z klonu pożółkłego
Wspiął się księżycową smugą
Do nieba samego.

Jadwiga Ruth Charlewska


Pozdrawiam
__________________
__________

Odpowiedź z Cytowaniem
  #174  
Nieprzeczytane 19-11-2020, 20:54
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 714
Domyślnie

Bachorku piękny ten twój jesienny zmierzch

a ja sobie namalowałam własny zmierzch w górach

. . . . . . .
Gjotko coś za szybko nam to babie lato umknęło ... a może go wcale nie było
ale pajączek cudny
Odpowiedź z Cytowaniem
  #175  
Nieprzeczytane 19-11-2020, 21:35
gjotka's Avatar
gjotka gjotka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 3 366
Domyślnie

Tar-ninko, ślicznie sobie namalowałaś i masz własny zmierzch w górach
Bachorku, piękny zmierzch, jesienny, zapodałeś

Dobrej nocy
__________________
__________

Odpowiedź z Cytowaniem
  #176  
Nieprzeczytane 20-11-2020, 15:54
Bachorek's Avatar
Bachorek Bachorek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2019
Miasto: Warszawa Polska
Posty: 5 067
OK Wspomnienia pomagają...



Wspomnienie
Julian Tuwim


Wspomnienie
Mimozami jesień się zaczyna,
Złotawa, krucha i miła.
To ty, to ty jesteś ta dziewczyna,
Która do mnie na ulicę wychodziła.

Od twoich listów pachniało w sieni,
Gdym wracał zdyszany ze szkoły,
A po ulicach w lekkiej jesieni
Fruwały za mną jasne anioły.

Mimozami zwiędłość przypomina
Nieśmiertelnik żółty - październik.
To ty, to ty moja jedyna,
Przychodziłaś wieczorem do cukierni.

Z przemodlenia, z przeomdlenia senny,
W parku płakałem szeptanymi słowy.
Młodzik z chmurek prześwitywał jesienny,
Od mimozy złotej - majowy.

Ach, czułymi, przemiłymi snami
Zasypiałem z nim gasnącym o poranku,
W snach dawnymi bawiąc się wiosnami,
Jak tą złotą, jak tą wonną wiązanką...


https://www.youtube.com/watch?v=5xdJS2bRSUQ


__________________


Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie.
Wisława Szymborska

Ostatnio edytowane przez Bachorek : 20-11-2020 o 15:59.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #177  
Nieprzeczytane 20-11-2020, 17:24
gjotka's Avatar
gjotka gjotka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 3 366
Domyślnie Witam!

Taki klimat

Szare niebo,
czarne wrony,
mgła i deszcz

Zimny ranek,
mokry ganek,
w budzie pies

Gniją liście,
wiatr w koronach
łysych drzew

Szarobura
woda w Wiśle,
jesień, ech...

Parasole
w zimnych dłoniach
gną się, drżą

Krople deszczu
wiatr zamienia
w srebrny szron

W nosie katar,
w gardle drapie,
a prognozy?

Jak prognozy

o tej porze -
będzie gorzej.


Mariusz Parlicki

Pozdrawiam
__________________
__________

Odpowiedź z Cytowaniem
  #178  
Nieprzeczytane 21-11-2020, 10:29
Klara55's Avatar
Klara55 Klara55 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2020
Posty: 741
Domyślnie

Jesienne rozmyślania

Jesień przynosi
Kolorową paletę
Barw –
Bogatą w ugry i złoto.

Rozmyślam na ławeczce
W jesiennym
Zaczarowanym parku
Moich snów.


Zrywane przez wiatr
Moje pokryte patyną
Myśli

Przechodzą
W zapomnienie…

ADAM SZELUGA


Odpowiedź z Cytowaniem
  #179  
Nieprzeczytane 21-11-2020, 14:35
gjotka's Avatar
gjotka gjotka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 3 366
Domyślnie Dzień dobry♥

Kto ma takie wspomnienia jak my


Wychowałam się tutaj
Pośród dziewczyn, chłopaków
Najpierw Wolska Reduta
Potem swojski Czerniaków
Tutaj głośno ryczałam
Gdy rozbiłeś mi nos
Potem byłam jak skała
Gdyś chciał związać mój los

Przyznaj
Kto ma takie wspomnienia jak my
Kto w Łazienkach śnieżkami się bił
W Wilanowie pogubił swe sny
Po Starówce uganiał co sił
Nie rachował ni nocy ni dni
I Warszawy się uczył na pamięć
Kto ma takie wspomnienia jak my
Póki życia w Warszawie zostanie

Pokochałam cię głupio
Jak dziewczyna warszawska
Moje serce tyś kupił
Tą miłością do miasta
No i jeszcze do tego
Żeś to właśnie był ty
Nierozłącznie z Warszawą
Nasze szczęście i my

Zbigniew Stawecki

Klaro
__________________
__________

Odpowiedź z Cytowaniem
  #180  
Nieprzeczytane 21-11-2020, 16:57
Kasandra1's Avatar
Kasandra1 Kasandra1 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2009
Posty: 77 737
Domyślnie

Roztańczone liście

Proszę spojrzeć, a jeszcze wczoraj bursztynowe
tańczyły z wiatrem już w ostatnim kontredansie
w pożegnalnym tańcu spadały nam na głowy
czy tańczę?... od dawna proszę Pana nie tańczę...

może wirującego walca z jesiennym liściem
poprowadzi Pan ?... samej bardzo nieporęcznie
proszę ująć mnie wpół, krok w przód posuwiście
z przechyleniem krok w bok, a teraz zakręćmy

Pan nic nie mówi i spogląda na mnie smutnie
tylko wiatr coś szepcze do ucha unosząc szal
z rozmachem i proszę być nieco bałamutnym
o tak, jeszcze raz wokoło - roztańczmy ten bal

jesienny odcieniami ochry, niech wiruje świat
czy my się znamy?... znaliśmy się... już za młodu!...
dobrze nam się tańczy... o... kapelusz porwał wiatr...


ach... to Pan... już poznaję - Strach Polny... z ogrodu!


M. Pawlikowska- Jasnorzewska




Miłego sobotniego wieczoru- Pozdrawiam
__________________
Sądzisz że coś o mnie wiesz, ale to tylko wspomnienia, nic więcej.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
. . . Cztery Pory Roku *** JESIEŃ *** tar-ninka Różności 94 18-12-2015 19:01
. . . . Cztery Pory Roku * * *JESIEŃ * * * tar-ninka Różności 75 22-12-2014 08:41
. . . . Cztery Pory Roku ***JESIEŃ *** tar-ninka Różności 37 02-12-2013 08:56
. . . Cztery Pory Roku ***JESIEŃ *** tar-ninka Różności 130 07-12-2012 19:57
. . . Cztery Pory Roku *** JESIEŃ *** tar-ninka Różności - wątki archiwalne 87 20-12-2011 17:40

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:25.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.