menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Styl życia > Podróże, turystyka
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #3041  
Nieprzeczytane 30-07-2020, 21:32
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 61 927
Domyślnie

Cytat:
Takie jakieś coś fajne przy ziemi było,
przy wejściu do tego parku.
Ponieważ nie wiedziałam co to,
to mi się podwójnie podobało.
Niektóre wyglądają jak dłonie, albo część dłoni.
Ciekawe co to może być.
Tę ciszę nawet słychać ze zdjęć....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3042  
Nieprzeczytane 02-08-2020, 12:40
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 783
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Niektóre wyglądają jak dłonie, albo część dłoni.
Ciekawe co to może być.
Rzeczywiście i wtedy to jakieś makabryczne ciut jest.
Cytat:
Tę ciszę nawet słychać ze zdjęć....
Fajnie powiedziane.
Tę ciszę słychać i czuć,
zielono i parkowo,
jednak wystarczy tylko podnieść głowę i czar pryska.
Bo już wiadomo,
że się jest w centrum 38 milionowego molocha.

Trzeba uważać,
żeby oczu nie podnosić.
Wypisz, wymaluj, nasz rodzimy Pałac Kultury.


.............................


Jest tam też taki zakątek z wodą spływającą ze ściany,
sadzawką i żółwiami.


..................


I też trzeba bardzo uważać
i wzroku nie podnosić,
bo wraca "wysoka" rzeczywistość.
W tle te dwie wieże widokowe,
absolutne centrum Tokio.


...............................


A to moje "selfie" na tle tych wież,
żaba potrafi.


..........................

Tu filmik,
miały być żółwie w roli głównej
ale trudno się powstrzymać od spojrzenia na te drapacze:


https://photos.app.goo.gl/rPXiPg1aiYfUcVtP8


A tu film akcji,
trudno nadążyć,
żółw na kamieniu po lewej podnosi łapy,
po prawej też dużo się dzieje, któryś się poruszył.

https://photos.app.goo.gl/irnb7LvpHNzKf9wJA
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3043  
Nieprzeczytane 02-08-2020, 22:57
zula's Avatar
zula zula jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: łódzkie
Posty: 17 690
Domyślnie

Sobie jutro na spokojnie obejrzę to nieobejrzane,a teraz idę spać,ale te z ziemi makabryczne,jakby noc żywych trupów.
DOBRANOC.!
Podobno mają zakazać przebierania się dzieci w Halloween.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3044  
Nieprzeczytane 02-08-2020, 23:08
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 61 927
Domyślnie

Cytat:
Tu filmik,
miały być żółwie w roli głównej
ale trudno się powstrzymać od spojrzenia na te drapacze:
Rzeczywiście ta oaza zieleni w samym centrum Tokio.
Myślałam, że gdzieś trochę na uboczu, na przedmieściu.
Dobrze, że te żółwie się poruszyły, bo wyglądały jak atrapy.
Cytat:
Podobno mają zakazać przebierania się dzieci w Halloween.
Podobno...mam nadzieję, że pójdą po rozum do głowy i nie będą tego rozpatrywać.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3045  
Nieprzeczytane 03-08-2020, 12:11
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 783
Domyślnie

Cytat:
Napisał zula
Sobie jutro na spokojnie obejrzę to nieobejrzane,a teraz idę spać,ale te z ziemi makabryczne,jakby noc żywych trupów.
Matko jedyna!
Ale coś w tym jest.

Cytat:
Napisał bogda
Podobno...mam nadzieję, że pójdą po rozum do głowy i nie będą tego rozpatrywać.
Ale już poszło w świat
i świat się z tego śmieje.
Tu w każdym razie prasa nabija się z tego,
ludzie nie dowierzają.


I jeszcze w tym parku....
Nagle tak sielsko, swojsko i łąkowo po naszemu...


.................


Można poleżeć wśród maków i chabrów....



.................


Ale nic bardziej mylnego,
to tylko skrawek,
fragment mini ogrodu botanicznego:



................



................



................


I jeszcze filmik z tego emeryckiego zakątka,
bo zapomniałam dać i mi się plącze po pulpicie.
Wyobrażam sobie jak te przystrzyżone kopy
czyli azalie muszą nieziemsko wyglądać jak kwitną.

https://photos.app.goo.gl/is2uoh2rL9FuJbFz7
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu

Ostatnio edytowane przez amiii : 03-08-2020 o 12:23.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3046  
Nieprzeczytane 03-08-2020, 16:04
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 003
Domyślnie

Dzień dobry!
Amisiu pierwszy kadr filmu - z rozłożystym drzewem jest wyjątkowo plastyczny
i trójwymiarowy. Wszystkie krzewy i drzewa w tym parku musiały być przycięte,
trochę na wzór parku japońskiego, a azalie strzyżono chyba maszynką do golenia.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3047  
Nieprzeczytane 03-08-2020, 16:58
zula's Avatar
zula zula jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: łódzkie
Posty: 17 690
Domyślnie

Cytat:
Ale już poszło w świat
i świat się z tego śmieje.
A jak to będzie prawda?
Oj wcale nie do śmiechu,tylko blady strach,co po tym.
Miałam dzisiaj przygodę nocną,długo nie mogłam dojść do
siebie.
Nagle coś strasznie zaczęło wyć okropnym ochrypłym głosem,myślałam wpierw że koty się tłuką,albo że ktoś kotce mojej jakąś krzywdę zrobił i ona umiera,taki to byl głos.
Ogromnie głośne wycie zachrypłym,nie kocim głosem.
Tysiące pomysłów mi przychodziło do głowy,co to może być,wyszliśmy z mężem na taras z latarkami i zobaczyłam że to duży jeż wsadził łapkę w łączenie palisady i nie umie się wydostać.
Mąż wziął rękawice i pomógł mu się wydostać,ale nie mogliśmy sprawdzić czy ma łapkę uszkodzoną,bo się zwinął w kulkę.
Po jakimś czasie się wyniósł gdzieś,jedynie Bobek byl jak w amoku,chodził,szukał ,wąchał ale jeż jakby się zapadł pod ziemię.
Nie mogłam uwierzyć,że jeże mają takie silne głosy,no jakby jakiś dzik tak ryczał.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3048  
Nieprzeczytane 03-08-2020, 18:20
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 783
Domyślnie

Cytat:
Napisał gratka
Dzień dobry!
Amisiu pierwszy kadr filmu - z rozłożystym drzewem jest wyjątkowo plastyczny
i trójwymiarowy.
Zgadza się,
wychwyciłaś,
jak na artystę przystało.

Cytat:
Wszystkie krzewy i drzewa w tym parku musiały być przycięte,
trochę na wzór parku japońskiego
Bo to jest park japoński,
to ciągle ten park japońskich emerytów
(jak go sobie nazwałam) w samiutkim centrum Tokio.
Te maki i bławatki też z tego parku.
I żółwie też.

Cytat:
a azalie strzyżono chyba maszynką do golenia.
Masz rację,
do bólu równiutko przycięte.



...............


Już nędzne resztki kwiatków azalii
ale dają wyobrażenie jak pięknie musiało być.



...............


W tym parku jest też ten ogród róż,
w którym to podobno są wszystkie gatunki róż,
jakie zna świat.
Ale to już pokazywałam z dwóch pobytów,
to teraz tylko przy okazji krzaków na drugim planie.


..............

Ten "Pałac Kultury" wciśnie się prawie na każde zdjęcie.



..............



...............

A na ulicy też równiutkie szpalery,
tu się jeszcze załapałam na kwitnienie.


................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3049  
Nieprzeczytane 03-08-2020, 18:29
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 783
Domyślnie

Zulka, dlaczego ja Twojego postu wcześniej nie widziałam?
Gratki post tak
a Twój mi się dopiero teraz "objawił".

To miałaś przygodę.
I jeżeli to biedny jeż tak zawodził,
to widać w obliczu niebezpieczeństwa
wszelkie stworzenie "dostaje mocy".
Dzięki Bogu że na Was trafił
a co do łapki,
to i tak pewnie niewiele byście pomogli,
trza by do lecznicy wozić.
Może natura sama pomoże.
A Ciebie i Twego śubnego to ja tak
i mocno tak .
Za jeża i za całokształt.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3050  
Nieprzeczytane 03-08-2020, 18:39
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 710
Domyślnie

Amiiku i ja Zulke i jej małżonka też
Takie cos znalazłam , pisze ze dorosły jeż glosu nie wydaje
https://es-es.facebook.com/EKOSTRAZ/...1225147408501/

Ja wychowałam jeżyka do malutkiego aż do dorosłości i on tylko śmiesznie fukał
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3051  
Nieprzeczytane 03-08-2020, 20:10
zula's Avatar
zula zula jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: łódzkie
Posty: 17 690
Domyślnie

DZięki dziewczyny,ale mój jez naprawdę się darl,ale znalazłam filmik na potwierdzenie,że drąsię głośno.
No można się przestraszyć takiego krzyku pod oknem.

https://youtu.be/b0s3v-M-ELg
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3052  
Nieprzeczytane 03-08-2020, 20:53
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 783
Domyślnie

Cytat:
Napisał tar-ninka
Ja wychowałam jeżyka do malutkiego aż do dorosłości i on tylko śmiesznie fukał
Tarninko
Też miałam (za młodu) kilka jeży (po przejściach)
na wychowaniu.
Fakt, śmiesznie fukały i w nocy to jeszcze wyjątkowo głośno tupały.
Może w stanie zagrożenia włącza im się głos i krzyk?
Jak na tym Zulki filmiku?
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3053  
Nieprzeczytane 03-08-2020, 21:52
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 783
Domyślnie

Cytat:
Napisał tar-ninka
Amiiku i ja Zulke i jej małżonka też
Szkoda Tarninko,
że nam ten wirus plany pokrzyżował,
bo miałybyśmy w czerwcu okazję osobiście
uściskać ślubnego Zulki.
I Zulkę oczywiście też,
jakby była w pobliżu.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3054  
Nieprzeczytane 03-08-2020, 23:02
zula's Avatar
zula zula jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: łódzkie
Posty: 17 690
Domyślnie

Cytat:
Napisał amiii
Szkoda Tarninko,
że nam ten wirus plany pokrzyżował,
bo miałybyśmy w czerwcu okazję osobiście
uściskać ślubnego Zulki.
I Zulkę oczywiście też,
jakby była w pobliżu.

Może przyjdą jeszcze dobre dni i jeszcze kiedyś się spotkamy.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3055  
Nieprzeczytane 04-08-2020, 11:35
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 783
Domyślnie

Cytat:
Napisał zula
Może przyjdą jeszcze dobre dni i jeszcze kiedyś się spotkamy.
Może, nadzieja umiera ostatnia.
Ale rozum (i zdrowie) podpowiadają co innego.

Jak to dobrze oglądać zdjęcia z kimś,
kto dostrzega na nich coś,
czego samemu się z różnych powodów nie widziało,
nie dostrzegało.
Bogda zauważyła podobieństwo
tych brązowych kikutów wystających z ziemi do palców,
Zulka to odpowiednio makabrycznie nazwała
i już jest całkiem nowa jakość tego, co na zdjęciach.

Gratka wychwyciła walory plastyczne
i trójwymiarowość drzewa
i już inaczej spojrzałam na to drzewo.
"Wróciłam" do zdjęcia, zobaczyłam to co ona
i rzeczywiście, zyskało to drzewo na urodzie
i "ważności".
Zdjęcie zrobiłam,
bo mi się drzewo podobało
a teraz już wiem dlaczego.
To samo z palcami,
przez chwilę zrobiło mi się "brr...".
Bo człowiek biegnie jak coś zwiedza,
spodoba mu się coś, pstryknie
i nie ma czasu na refleksję.
A potem dużo tego jest
i już się nie przygląda, nie zastanawia.

Jednym słowem dziewczyny, dzięki.

A drzewa to mój ulubiony temat.
Tu teraz to tylko z tego japońskiego parku,
bo reszty szukać by trzeba w zdjęciach.

No np. dopiero teraz zauważyłam,
że to drzewo jest jakby obandażowane (brezentem? czymś innym?).
Ciekawe dlaczego,
pewnie będziecie wiedzieć,
to powiedzcie.


....................................


Fascynuje mnie to co pokręcone:


...............


I wszelkie pozostałości po drzewach...


................



................


....i korzenie też.




................



...........................................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu

Ostatnio edytowane przez amiii : 04-08-2020 o 11:41.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3056  
Nieprzeczytane 05-08-2020, 17:06
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 783
Domyślnie

Takie sobie miejsce w Kornwalii,
niedaleko Tintagel.


...............

Oprócz dzikości i przepięknych widoków,
jest tam zagadkowa atrakcja z czasów przed narodzinami Chrystusa.
Ale trzeba dojść tam,
w jednym poście nie dam rady,
nie mogę się zdecydować,
które zdjęcia pominąć.
Bo tam pięknie jest i wyjątkowo dziko,
mroczno , liściasto i wilgotno.
Zawsze mokro, ślisko,
ubłocić się trzeba,
bo ścieżkami (w dodatku ze sterczącymi kamieniami),
zawsze ścieka woda.
No ale przecież nie w szpilkach się idzie.

W niemożliwej gęstwinie zieloności,
jest tylko jedno domostwo,
które teraz jest podnajmowane turystom,
są wydzielone apartamenty.


................



...............


Oczywiście, kamienne murki są wszędzie,
nie wiadomo czemu służą (a raczej służyły)
ale są.
Czasem już mało widoczne spod zieleni.


................


A patrząc z mostku na strumień,
widzi się takie piękne "krwawe" kamienie.


.................




.................


Dzikość
ale ciszy nie ma, bo ten strumień "pracujący" jest
a właściwie był i hałas robi.
Napędzał młyn,
który już teraz popadł w ruinę, piękną ruinę.
Ukryta w zieleni
ale że tam droga jest tylko jedna,
nie można tej ruiny pominąć.


................



.................



.................


A ścieżka cały czas po śliskich kamieniach
i świeżym błocie.
Ostatnio byłam tam z wnukami,
do samochodu w drodze powrotnej
trzeba było je rozebrać do bielizny,
ubłocone były po kokardy,
co się oczywiście przekładało na "fajnie było".



....................................


To tajemnicze,
to oczywiście nie ten młyn.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3057  
Nieprzeczytane 05-08-2020, 22:25
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 61 927
Domyślnie

Cytat:
Takie sobie miejsce w Kornwalii,
niedaleko Tintagel.
Ładne mi....takie sobie...
Tajemnicze, zielone, mokre...niesamowite.
Kolorowe kamulce piękne.
Cytat:
Ostatnio byłam tam z wnukami,
do samochodu w drodze powrotnej
trzeba było je rozebrać do bielizny,
ubłocone były po kokardy,
co się oczywiście przekładało na "fajnie było".
No masz!
Dzieci ubłocone zawsze są szczęśliwe.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3058  
Nieprzeczytane 05-08-2020, 22:46
zula's Avatar
zula zula jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: łódzkie
Posty: 17 690
Domyślnie

No cudne to miejsce i te kamulce takie zardzewiałe albo co?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3059  
Nieprzeczytane 06-08-2020, 11:38
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 783
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Kolorowe kamulce piękne.
Cytat:
Napisał zula
No cudne to miejsce i te kamulce takie zardzewiałe albo co?
Macie rację
a tak pięknie czerwonych kamieni nigdzie indziej nie widziałam.
Bo one były nie "zardzewiałe" jak Zulka pisze,
tylko autentycznie czerwone.
Jakiś nalot czy rdzę tak rwąca woda by zmyła.
Jeszcze jedno zdjęcie (najfajniejsze dałam w ciuchci),
bo ja bym robiła i robiła zdjęcia tym kamieniom
ale teraz musiałam wnuczki wyciągać z błota.
A i mnie czasem trzeba było holować,
cały czas było z górki albo pod
a mnie kolano szwankowało.
Z wcześniejszych pobytów pewnie mam zdjęcia
ale szukania że hej,
wyszukiwarka sobie nie radzi,
bo to nie jest miejscowość.


.................


Cytat:
No masz!
Dzieci ubłocone zawsze są szczęśliwe.
Wiadomo nie od dziś.
To była przygoda
a nie jakieś tam grzeczne zwiedzanie muzeum.
Licytacja które bardziej ubłocone,
w którymś momencie wnuczka mówi do mnie:
"Babcia, przytrzymaj mnie,
to wejdę w to błotko,
bo Oskar znów wygra".
Jak myślicie, przytrzymałam?
Ja też mogłabym startować w tej konkurencji
ale to było do lat osiemnastu.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3060  
Nieprzeczytane 06-08-2020, 21:36
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 783
Domyślnie

Zanim dalej po tym błocie,
to taki tylko krótki przerywnik,
może Motylka wpadnie?

Bo to jest zakątek w moim ogródku im. Motylki.


...................


Bo stwierdziła,
że ta Fascicularia bicolor ładna jest.
To wyjęłam z kosza na śmieci tego olbrzyma,
odcięłam jedną sadzonkę, znalazłam kącik
i teraz pozostaje czekanie
ale w tym roku to się na czerwono na pewno nie wybarwi.
Ale poczekamy.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
moja mama Rozia Rodzina bliższa i dalsza 42 12-02-2012 23:02
Moja Sugestia inka-ni Oddam, potrzebuję 14 07-01-2012 02:43
Moja Babcia swinkawietnamska Jestem babcią, jestem dziadkiem 2 06-02-2010 18:12
Moja osobista.... zdzislaw.bedrylo Polityka - wątki archiwalne 12 29-09-2009 10:47
Moja pomoc Basia z Żor eSenior 25 26-08-2007 16:16

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:56.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.