|
Różności - wątki archiwalne Różności - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności - wątki archiwalne Różności - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
||||
|
||||
historie przedmiotami pisane
wachlarz.gif-do otworzenia tego wątku zainspirowala mnie książka Piotra Dzięciołowskiego pod takim własnie tytułem.Jej motto brzmi:"Nasze rzeczy mogą mieć wartość materialną,mogą jej nie mieć,ale dla nas i tak mogą być bezcenne.."Jest to zbiór uroczych opowieści znanych i lubianych osób o przedmiotach dla nich niezwykle ważnych.
Na pewno każdy z nas ma taki /czasem kilka/przedmiot...zapraszam do sentymentalnych opowieści. |
#2
|
||||
|
||||
Jednym z takich własnie reliktów pamięci jest obrazek wykonany 35 lat temu przez mego Tatusia-kompozycja z suszonych kwiatów na kremowym płótnie.Pamietam,jak razem je zbieraliśmy,szyliśmy,a potem Tatko w jesienne wieczory układał z nich bukieciki i oprawiał..to bezcenny skarb...
|
#3
|
||||
|
||||
Mam kilka skarbów, które na skarby nie wyglądaja
W czasie Powstania Warszawskiego spłonęło wszystko "tamto". Więc dla mnie, wśród wielu, wielu innych skarbów jest np. damski scyzoryczek z nożyczkami i licha rameczka do zdjęć uchowane przez mego ojca. Bo w tym "siedzi" i on, i tamto spalone dzieciństwo. A, i jeszcze notes brydżowy zapisany przez tych, których już nie ma. I dwa zwykłe drewniane wieszaki do ubrań, podpisane.
Śmieciara jestem i już!!! |
#4
|
||||
|
||||
20 lat temu na strychu u teściowej znalazłam stary zegar z kurantem.Pozwoliła go zabrać.mąż odrestaurował/tylko porcelanowa tarcza nieco sfatygowana/i wisi w naszym domu,pięknie tyka iwybija godziny.Uwielbiam go.
|
#5
|
|||
|
|||
Moje
mieszkanie to muzeum, ale o tym przy okazji. Też odnawiałam zegar, osobiście i własnoręcznie oraz bardzo profesjonalnie, bo to nie tylko tarcza i to coś, co "dinda", ale i obudowa z drewna, a to już wyższa szkoła jazdy. Jak już był śliczny, dałam bratu, na pamiątkę ten kawałek historii rodzinnej.
Kocham te moje "bibeloty". |
#6
|
|||
|
|||
moje mieszkanie
to tez jest muzeum pamiatek rodzinnych. Trzese sie nad kazdym przedmiotem ktory nalezal do mojej babci , mamy, taty.. Sa to moje "relikwie" Nieraz je ogladam, glaszcze i ....nie smiejcie sie ale je caluje
|
#7
|
|||
|
|||
Moje mieszkanie to misz masz.Przedmioty prawie muzealne wymieszane z nowoczesnymi...
Szabla ułańska ,rodzinna pamiątka.Nieraz myślę ,ile ona ma na sumieniu,bo brała udział w kampanii wrześniowej. Ale najdziwniejsza pamiątka jaką mam i najbardziej działająca mi na wyobraźnię ,to nieznany mi oficerski order koloru czerwonego z wygrawerowanymi literami RP na białym tle i z czerwoną wstążeczką. Został on podarowany mojej córce przez jej kolegę -prawnika z Bawarii... Mogę się tylko domyślać,że właściciel tego orderu dobrowolnie go Niemcom nie oddał.. Szkoda,że przedmioty nie mogą mówić... |
#8
|
|||
|
|||
Oj Lila
masz racje..gdyby te przedmioty mialy oczy i uszy...
Ja ma u siebie przedmiot ktory przetrwal nie tylko Powstanie Warszawskie ale i rewolucje Pazdziernikowa.. Ja jestem juz czwatra generacja.. |
#9
|
||||
|
||||
U mnie rowniez jest stary zegar ma jakies 70 lat.Z wahadlem, wybija godziny. Pieknie obudowany, klumienki , rozne ozdoby.Moj Jasku go konserwuje i naprawia.Zajmuje honorowe miejsce w naszym domu.Mam tez bardzo stare azurowe talerze do ciasta i owocow.To po moich rodzicach.Przechowuje tez pierwsze rysunki i laurki mojej corki i wnuka.
|
#10
|
||||
|
||||
A ja mam - nie mebel,
a pierścień herbowy (pochodzę ze szlachty), własnoręcznie wypiłowany przez mojego ojca w niewoli z łuski po pocisku... Ma dla mnie wartość większą niż ten autentyczny, złoty, z krwawnikiem...
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#11
|
||||
|
||||
moje wspomnienia
to zaczynam od mojej pasji książki;
podręcznik do historii dla panienek z pensji wzbudzjący ogólną radość z przedmowy ,podręcznik historii greki,książka Instytutu Propagandy Państwow-Twórczej -;Józef Piłsudski;, Kronika Rodzinna spisana przez jedną z Lewandowskich rodzinny warszawskiej po pokolenie moich córek. Srebna papierosnica z wpisami akowców mojego teścia.Kilkanaście przedmiotów użytkowych z porcelany,starych mebli wygodnych ale bardzo ciężkich I tak w domu przeplata się wspólczesność z wspomnieniami. Ale to wszystko nadaje klimat w naszym domu. Załącznik 4862
__________________
NADAL PRAGNĘ BYĆ ZWARIOWANA I PRZEŻYĆ SWOJE ŻYCIE TAK JAK MNIE SIĘ PODOBA , A NIE TAK JAK SIĘ PODOBA INNYM . Paulo Coelho Ostatnio edytowane przez hebra : 20-08-2007 o 20:56. |
#12
|
||||
|
||||
Z wielkim pietyzmem przechowuje serwetki koronkowe robione przez ukochana moja Babunie ,zegar scienny bardzo stary podarowany przez Nia , pioro wieczne "Pelikan" ktore przynioslo m i szczescie na maturze,pierwsze niezgrabnie kreslone rysunki mojej wnusi.....
W holu mam stara poniemiecka maszyne do szycia a w zasadzie jej korpus - ktora symbolizuje miejsce urodzenia Mojego Ojca .- przysiolek o nazwie "Stara Maszyna" w jednej z podkrakowskich wsi Mam bardzo duzo zdjec rodziny mojego meza / w drugim holu na scianach/ - z okresu I -szej Wojny Swiatowej a takze ,Pilusudzkiego,,Biskupa Sapiechy ,,Moscickiego ... Pon iewaz Ojciec meza byl oficerem 3 Pulku Strzelcow Podhalanskich to i z tego okresu nie brakuje okolicznosciowych fotek - rowniez sa one "powieszone" w holu obok babek meza w pieknych bogatych strojach mieszczanskich - bo z takiej warstwy spolecznej sie wywodzi rod mojego meza /nieskromnie powiem ze mam bardzo ladnie brzmiace rzadko wystepujace w Polsce nazwisko ktorego korzenie siegaja XIV w o czym informuje tablica pamiatkowa umieszczona na jednym z kosciolow .....
__________________
BUNIEWO zaprasza http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html [url]__________________ "Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac" |
#13
|
|||
|
|||
a wiecie co ja zrobilam?
Pofotografowalam wszystkie moje skarby tak zeby nastepne pokolenia wiedzialy co dla mojej rodziny i dla mnie jest wazne.
|
#14
|
|||
|
|||
I zostawisz Asieńko spadobiercom fotografie,rozumiem?
A wartościowe przedmioty przeputasz za żywota ??? Nie powiem,że Ci odradzam...nie powiem... |
#15
|
|||
|
|||
Lila!!!
No wiesz ale pomysl..
Nieeee !! o tym nigdy nie pomyslalam kurcze.. Ale moje dzieci juz sie szykuje na te pamiatki.. po 4 generacjach .. Wiecie tu ludzie nie przywiazuja uwagi to takich glupot. Babcia umiera i wszystko idzie pod mlot.. sprzedaja za grosze wszystko.. Ja tule i kocham kazdy przedmiot ktorego dotykala kochana osoba.. Wydaje mi ie ze jeszcze ta osoba pachnie.. Chyba jestem nienormalna |
#16
|
|||
|
|||
Nooo,to się szykują przedwcześnie...
Album z fotografiami, oprawiony w skórę własnoręcznie złowionego aligatora na Florydzie,też będzie pamiątką. |
#17
|
|||
|
|||
aligatory
to i u nas sa
Podchodza nieraz pod domy i.... czestuja sie jakims psem zy krolikiem.. Nieee.. zartuje !! Ale trzy godziny jazdy od nas TAK!! Tu tylko kilka znaleziono w jeziorze.. Malych Niedlugo bedzie ich wiecej.. dzisiaj zanotowano temperature 129 Stopni F.. na sloncu a w cieniu 104. Bagatelka!! |
#18
|
||||
|
||||
Podoba mi się ten pomysł z fotografowaniem pamiątek.
|
#19
|
||||
|
||||
Slowikowa ??
Przeciez Ty nam sie zywcem usmazysz - a propos czy nie mozecie miec normalnych stopni C tylko F ?? Pozdrawiam
__________________
BUNIEWO zaprasza http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html [url]__________________ "Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac" |
#20
|
|||
|
|||
Buniu...dobrze ,że zauważyłaś tę literkę F..
Ja już się bałam ,że Asia dzisiaj będzie grillowana... |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Niesamowite historie | destiny | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 68 | 25-06-2008 22:49 |
Nasze historie rodzinne | Ewita | Rodzina bliższa i dalsza | 111 | 23-10-2007 14:10 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|