|
Różności - wątki archiwalne Różności - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności - wątki archiwalne Różności - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
|||
|
|||
STD czyli Kosmos a końska dupa
STD to spiskowa teoria dziejów
Cytat z Waldemara Łysiaka: `"Mój stosunek do STD jest ambiwalentny. Negatywny jest wówczas, gdy ktoś chrzani o spiskach na bazie wyznaniowej, rasowej i tym podobnej, obwiniając jezuitów, masonów, Żydów, cyklistów i pedałów o mafijne kręcenie światem. W taką STD nie wierzę, jej wyznawanie uważam "tout court" za objaw ksenofobicznego kretynizmu a jej propagowanie za działalność prowokacyjną. Pozytywny stosunek do STD mam wówczas, gdy mowa o spiskowych działaniach grup politycznych, czyli o tajnych knowaniach zawodowców, które owocują później rozdziałami w podręcznikach.....świat jest rządzony przez całkiem inne osoby niż sobie wyobrażają ci, którzy nie znają kulis" Kosmos a końska dupa... Europejski i Amerykański standard szerokości torów kolejowych wynosi 4 stopy, 8.5 cala (1435mm). Prawda że to dziwaczna liczba? A czy wiesz, dlaczego taki właśnie standard się stosuje? - Ponieważ w ten sposób buduje się linie kolejowe w Anglii, a właśnie angielscy przybysze budowali amerykańskie linie kolejowe. Dlaczego jednak Anglicy budowali je właśnie tak? - Ponieważ pierwsze linie kolejowe budowali ci sami ludzie, którzy budowali wcześniej linie tramwajowe, a tam właśnie stosowano ten standard. Dlaczego jednak stosowano tam ten standard? - Ponieważ ludzie, którzy budowali linie tramwajowe używali tych samych szablonów i narzędzi, jakich używali przy budowie wagonów tramwajowych, które miały taki odstęp kół. W porządku! Ale dlaczego wagony miały taki właśnie dziwaczny odstęp kół? - No cóż, gdyby próbowali zastosować jaki inny odstęp, złamaliby pewną starą zasadę budowy dalekobieżnych dróg angielskich, ponieważ mają one taki właśnie odstęp kolein na koła. Któż to budował te starodawne drogi z koleinami? - Pierwsze dalekobieżne drogi w Europie (i Anglii) zbudowało Imperium Rzymskie dla swoich legionów. Drogi te są w użyciu dotychczas. Ale skąd te koleiny? - Pierwotne koleiny uformowały rzymskie rydwany wojenne; każdy inny użytkownik tych dróg musiał się dostosować do nich, gdyż inaczej uszkodziłby koła swoich pojazdów. Ponieważ rydwany były wykonywane dla Imperium Rzymskiego, były one wszystkie do siebie podobne, jeśli idzie o odstęp kół. Jak widać amerykański standard odstępu szyn kolejowych: 4 stopy i 8.5 cala, pochodzi od parametrów technicznych rzymskich rydwanów bojowych. Otóż okazuje się, że rzymskie rydwany wojenne były konstruowane tak, aby ich szerokość była dostosowana do sumarycznej szerokości zadów dwóch koni bojowych. A więc następnym razem, kiedy dostaniecie do ręki jakąś dokumentację techniczną i zaczniecie podejrzewać, że może ona mieć coś wspólnego z końską dupą - będziecie mieli całkowitą rację. Niektóre pomysły techniczne są wieczne. A teraz małe rozwinięcie tematu... Kiedy spoglądacie na kosmiczny wahadłowiec na stanowisku startowym, widzicie dwie duże rakiety startowe przymocowane po bokach głównego zbiornika paliwa. Są to rakiety na paliwo stałe, w skrócie: SRB, produkowane w firmie Thiokol, w Utah, w U.S.A. Inżynierowie, którzy projektowali SRB woleliby, aby były one nieco grubsze, ale... SRB transportuje się z wytwórni na stanowisko startowe koleją. Tak się złożyło, że linia kolejowa biegnie na pewnym odcinku przez tunel wydrążony w górze. Rakiety muszą się zmieścić w tym tunelu. Tunel jest tylko odrobinę szerszy niż linia kolejowa, a linia ta, jak już wiecie, ma szerokość dwóch końskich tyłków. Wniosek: Tak więc jeden z głównych szczegółów konstrukcyjnych kosmicznego wahadłowca, być może najbardziej nowoczesnego systemu transportowego na świecie, został zdeterminowany ponad dwa tysiące lat temu przez szerokość końskiej dupy. Koniec cytatu. |
#2
|
||||
|
||||
Oj, Kufo!
Fajnie się czyta takie dywagacje rankiem, przy kawie... Kosmos a sprawa końskiego zadu... hm....
Pouczające!
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#3
|
||||
|
||||
Hmm...
Jakoś tu nie widzę STD... Dzieje, owszem. Spisek?
Kufo, czym się usypiałeś dziż? |
#4
|
|||
|
|||
Jeszcze mi się nie chce spać.
Chyba sobie dziś daruję tę stratę czasu. Spisek? Oczywiście: Żydzi, masoni, cykliści i jeszcze Rzymianie. |
#5
|
||||
|
||||
Taaaa, i jeszcze żydokomuna...
Spiskuje, owszem - tzw. życie przeciwko mnie. Robi mi wbrew. |
#6
|
|||
|
|||
dżizis, zapomniałem o różowych.
|
#7
|
||||
|
||||
Jak mogłeś!
Nie zapomina się o najważniejszych - nawet kiedy skleroza z lekka życie utrudnia
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#8
|
|||
|
|||
Ja ich nie lubię i dlatego podświadomie wyrzucam z pamięci.
|
#9
|
||||
|
||||
Z rozważań (rannych/nocnych?) Kufy wyciągnęłam tylko jeden wniosek. Konie carskiej Rosji, były bardziej szerokozadne, niż rzymskie. Ale idąc jego tropem, to może należałoby sprawę pociągnąć od Imperium Bizantyjskiego?
|
#10
|
||||
|
||||
Haniu,
ale strzeliłaś!!! Toż teraz Kufa spać nigdy nie pójdzie.
On dziś w nastronu gawędziarsko-gryzącym. Jak to prowokator |
#11
|
|||
|
|||
Z carem to insza inszość.
Spytali go czy tory mają być takie same, czy szersze. Odpowiedział "a na h.. szersze". Tak też zrobili. Ostatnio edytowane przez Kundzia : 02-11-2007 o 12:38. |
#12
|
||||
|
||||
Świntuszysz Kufo! I chyba z ortografią u Ciebie nietęgo.Chociaż nie wiem. Są pewne słowa, których Damy nie używają.
|
#13
|
|||
|
|||
I udają że nie znają i krytykują pisownię tego, co nie znają.
To jest staropolska pisownia, tak jak samo słowo. Około 30 lat wstecz jakiś zakompleksiony polonista przedłużył go i tak zostało. |
#14
|
||||
|
||||
Używać nie używam...
...ale znać, znam Jak to polonistka! Masz rację, Haniu! Przez "ch"... Tyle że, tak naprawdę - sensu to nie zmieniło...
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#15
|
|||
|
|||
Przecież to z SCS wzięte a tam g zmienia się na h.
|
#16
|
||||
|
||||
Haniu,
masz racje, damy takim językiem nie rozmawiają!!!! Nie dlatego, że nie wypada, ale dlatego że nie chcą!!! Kole w oczy i uszy!
A błąd ortograficzny jest. Ten akurat wyraz przyszedł zza wschodniej granicy, a oni nie mają głoski h. |
#17
|
||||
|
||||
A gdzie tam, z SCS!
Cytat:
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#18
|
|||
|
|||
Prawie uwierzyłem, ale
napiszę do Bralczyka. |
#19
|
|||
|
|||
Fajne te rozważania...
Starożytny / od żytniówki / Rosjanin a pisownia polska.. Jedno ma się tak do drugiego ,jak świnia do bzu.. |
#20
|
|||
|
|||
Cytat:
Pociągnąłem do Królestwa Niebieskiego. To dopiero spiskowa teoria dziejów. Bylo sobie dwóch braci - jeden zly, popadajacy ciagle w tarapaty i drugi dobry, prowadzacy przykladne zycie. Czas mijal i pomimo, ze nie byli sobie zbyt bliscy, utrzymywali ze soba kontakty ... Zly brat popadl w alkoholizm i stal sie kobieciarzem, a dobry ozenil sie, mial dzieci etc. Pewnego dnia zly brat umarl. Po kilku latach i ten dobry odszedl i dostal sie do Nieba. Jednak nurtowalo go gdzie jest jego brat, wiec poszedl do Boga i zapytal o to. Bog odpowiedzial, ze to zly czlowiek byl i nie zasluzyl na Niebo ... Dobry brat zmartwil sie, i powiedzial, ze teskni za swoim bratem i chcialby go zobaczyc. Bog zlitowal sie i dal mu moc wgladniecia do Piekla. No i znalazl dobry brat swojego zlego brata siedzacego z kuflem w dloni i cudowna blondyna przy boku. Dobry brat zworcil sie do Boga: "Nie moge uwierzyc - brat siedzi z kufelkiem oblapiajac piekna kobiete. Tak wiec Pieklo nie moze byc takie zle" Bog wyjasnil: "Rzeczy nie zawsze są takimi jakie się je widzi. Kufel jest dziurawy. Blondynka nie." |