|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
||||
|
||||
Czy lubicie zmiany w mieszkaniach?
Ja na przykład uwielbiam przesawiać meble i teraz jakoś mne naszło na szaleństwa z kolorami... aż zbajomi się dziwnie patrzą bo co przyjdą to jest inaczej
A Wy? |
#2
|
|||
|
|||
Ewuniu widzę że jasteś bardzo aktywną kobietą w tym serwisie i chcesz coś zrobić ale nikt Ciebie nie wspiera więc postanowiłem Ciebie wspierać.
Co do przekładania i przesówania to mam wprzwę bo córak co tydzień to robi i nie wiem co zastanę na drugi dzień żono rabi to co pół roku więc ja też musiałem to polubić .Pozdrawiam |
#3
|
|||
|
|||
Cytat:
|
#4
|
||||
|
||||
Ja bez przerwy coś zmieniam.
Ja też bardzo lubię zmiany, myślę że mój mąż nie wpada w zachwyt z tego powodu ale nie protestuje. Zawsze po "rewolucji" w domu mówi: no to już mamy temat z głowy.
|
#5
|
||||
|
||||
Co do zmian w mieszkaniu, to też uwielbiam, przestawianie mebli i nie tylko, w segmentach też co jakiś czas przestawiam i przekładam. Mąż wciąż się złości bo zawsze, po moim przestawianiu musi wszystkiego szukać.
__________________
-Wiek dojrzały zaczyna się wtedy, kiedy człowiek zdaje sobie sprawę z tego. Zapraszam na bloga |
#6
|
||||
|
||||
Małe domowe rewolucje - to moja pasja. Nie zawsze finanse pozwalaja na jakieś radykalne zmiany, ale nawet inaczej upięta firanka sprawia mi radość. Mój mąż już się przyzwyczaił do tych moich -jak je nazywa- dziwactw, jedynym miejscem nietykalnym jest jego szafa i papiery. Latem zbieram kwiaty, trawy i wszystko, co da sie ususzyć, aby jesienią i zimą tworzyć z nich bukiety rozjaśniające kolorem i zapachem wszystkie pomieszczenia.
|
#7
|
||||
|
||||
Moja choinka
|
#8
|
||||
|
||||
Iwo.... piękna choineczka. Już się z nią "uwinęłaś".... i będzie u Ciebie nieco dłuższy okres świąteczny. Domyślam się dlaczego tak wcześnie..... pewnie wszystkie przechodzące "Gwiazdory" mają pod nią składać prezenciki.
__________________
*Jedno życzliwe zdanie może zmienić czyjeś życie na lepsze, ale wystarczy parę złych słów, by komuś życie zrujnować* (Florence Littauer) |
#9
|
||||
|
||||
Jaka piękna, wysoka.Ja nie mam miejsca na taką, ubieram malutką 40cm i stawiam na segmencie.
|
#10
|
||||
|
||||
Araukario, zainspirowały mnie supermarkety, w których też już stoją poubierane drzewka :-)))
Co do prezentów, to marne nadzieje, ale............ Pozdrawiam serdecznie. |
#11
|
||||
|
||||
Iwo choineczka jest wspaniała, ja jeszcze nie mam ubranej , ale tak szczerze mówiąc to nawet się nie cieszę ze świąt. Kręgosłup mnie boli, nawet kołdra mnie uraża, lekarz mnie kieruje na operację, ale się nie zgodziłam. Jeszcze na dokładkę będę miała gości na święta ze Śląska, w domu brudno i nie wiem czy dam rady posprzątać i coś przygotować na te świeta. Ogarnęła mnie straszlliwa chandra,, biorę psychotropy, ale narazie nie ma efektów. Nie mam pojęcia jakie te święta w tym roku będą?
__________________
-Wiek dojrzały zaczyna się wtedy, kiedy człowiek zdaje sobie sprawę z tego. Zapraszam na bloga |
#12
|
||||
|
||||
Droga Krise, nie załamuj się, głowa do góry, na pewno wszystko dobrze się ułoży, czego życzę Ci z całego serca. Ja też za bardzo nie oczekuję tych Świąt, ponieważ spędzę je samotnie. Moje dzieci mieszkają na stałe za granicą i nie mają możliwości aby przyjechać. Pomimo to staram się myśleć pozytywnie. Kłopoty zdrowotne też nie są mi obce, jak pewnie większości seniorom. Trzeba jednak szukać tych jaśniejszych stron życia. Można też pocieszać się myślą, że jest dużo ludzi, którzy są w gorszej sytuacji niż my, a jednak nie poddają się. Wierzę gorąco, że szybciutko z tego wyjdziesz i trzymam kciuki aby tak było. Pozdrawiam Cie cieplutko :-)))))
|
#13
|
||||
|
||||
Dziewczyneczki - a ku ku!
Nigdy nie zaglądałam na tą stronniczkę, bo na słowo "przemeblowanie" żal mi serce ściska, bo mój pokoik z 4 parami drzwi + okno wyklucza jakąkolwiek fantazję n.t. przemeblowania, które kiedyś bywało moją pasją...
No ale już jestem i pozwólcie, że podejmę temat, który tu się wykluł. Świąt - ze względu na pewne wspomnienia nie bardzo lubię, ale już na ten temat nie narzekam, bo kiedyś zamarzyłam sobie, żeby na ten czas wylądować w szpitalu i stało się - 3 lub 4 dni przed pozbawiono mnię nerki...ale wszystko dobre co się dobrze kończy! (Krystynko!Korzystaj z okazji póki służba zdrowia 1)chce się nami zajmować, 2)w ogóle jest...Śląską rodzinkę powinnaś zawiadomić o swoim stanie duszy i ciała i niczego nie robić na siłę.Pozdrówki. |
#14
|
||||
|
||||
Krystynko szczerze ci współczuję z powodu bólu.Mnie też boli kręgosłup i kolana ,ale jeszcze jakoś da się wytrzymać. Od kilkunastu lat wszystkie święta ,to dla mnie najgorsze dni w roku.Chcę zawsze, żeby trwały jak najkrócej i upłynęły spokojnie.
W mieszkaniu nic nie zmieniam, bo jest małe i nawet nie mam na tyle wyobrażni co by tu jeszcze mogło być inaczej. |
#15
|
||||
|
||||
macie w prezencie pod choinkę:
www.jacquielawson.com może tyle starczy, bo ie chce mi się dalej "dukać" |
#16
|
||||
|
||||
Dziewczyny dziękuję wam za wsparcie, pomału się mobilizuję i wczoraj zrobiłam w kuchni gruntowne porządki. Może mi dalej tak dobrze pójdzie, to bym trochę ten mój chlewik posprzątała. Ale nie stety okien nie dam rady umyć, ani firan wyprać, bo to trzeba za bardzo się gimnastykować przy tym. A kręgosłup mi na to nie pozwoli. Jolitko dziękuję za wspaniałą stronkę, te kartki są cudowne.
__________________
-Wiek dojrzały zaczyna się wtedy, kiedy człowiek zdaje sobie sprawę z tego. Zapraszam na bloga |
#17
|
||||
|
||||
Ja też bardzo lubię zmiany.Mam nieduży pokój i choineczka nie zmieści się, będzie tylko symbolicznie gałązka świerkowa. podziwiam Twoją choinkę. Pozdrawiam Jadka.Z
|
#18
|
||||
|
||||
czy lubicie zmiany w mieszkaniach
Bardzo lubię coś zmieniac w mieszkaniu , dawniej czesciej to robiłam teraz juz nie, nie to mieszkanie nie te warunki, ale chociaz kwiatki poprzestawiam ....Mój "kręguś" tez się buntuje - albo porządki albo on .No i wygrał . Nic nie robię.Nie przejmujcie się kochane porządkami .Dom jest dla Was a nie Wy dla domu .Zresztą do wiosny już nie daleko..już będzie dnia przybywac- Na Boże Narodzenie ,na wołowe wyleżenie a na Nowy Rok na barani skok..i wszystko będzie dobrze .
|
#19
|
||||
|
||||
Zblizaja sie nastepne swieta, to moze znowu bedzie przmeblowanie. Ja niestety nie mam takiej mozliwosci, porobilam meble na wymiar i sa zamocowane na stale, a tak lubilam jezdzic z meblami po pokojach. Teraz to tylko moj maz sie cieszy, bo i corka niedawno powiedziala, ze cos by zmienila w swoim pokoju, a tu nie ma jak.
__________________
Pozdrawiam qrystyna 216 |
#20
|
||||
|
||||
jazda z meblami
Toż to moje ukochane zajęcie, zwłaszcza gdy mam doła.Jak nie mogę nic zmienic w życiu, to zmieniam umeblowanie.Są oczywiście ograniczenia, ale od czego fantazja ułańska?! mój mąż tego nie cierpi, bo nie lubi zadnych zmian,ale nie rezygnuję.Poburczy, poburczy a ja swoje.Zmieniam też dekoracje, drobiazgi,kwiaty, co sie da.Potem siadam i podziwiam swoją kreatywność i od razu mi lepiej!
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Czy lubicie pracować na działce? | Eliza | Dom, wnętrza, ogród | 188 | 28-09-2023 09:54 |
Czy lubicie Harrego Pottera? | Bianka | Książka, literatura, poezja | 52 | 26-02-2020 14:28 |
Zmiany w regulaminie Klub Senior Cafe | admin | Informacje | 47 | 13-09-2010 01:22 |
Lubicie swoje synowe, swoich zięciów? | Basia. | Rodzina bliższa i dalsza | 140 | 31-05-2010 08:17 |
Zmiany podatkowe na rok 2007 - komentarze | araukaria | Ogólny | 0 | 07-12-2006 18:15 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|