|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
|||
|
|||
Witam, Potrzebuje rady :/
Czesc wszystkim, nazywam sie Adrian mam 20 lat i mam problem.
Chodzi o to ze jestem z dziewczyna od 28 miesiecy, wczoraj 1 Sierpnia wlasnie mielismy nasza "rocznice" walnelo nam te 28 miesiecy. Dokladnie chodzi o to ze przez pewien okres nasz zwiazek jest troche dziwny, stal sie bardzo luzny. Jak ja wyjezdzalem gdzies na jakis wyjazd czy cos, nie dlugi bo na kilka dni to malo pisalismy ze soba, jak ona wyjechala tak samo malo pisalismy ze soba. Najgorsze bylo to ze jak byla z rodzina na wyjezdzie padly jej 2 telefony i nie odzywala sie przez prawie 2 dni.. poprostu zero.. ;/ zle sie z tym czulem bo mogla odezwac sie od kogos innego.. mowila ze jej telefon jeden rozladowal na amen i nie chcial sie wlaczyc bo z ladowarka cos nie tak a drugi padl juz na kilka dni przed powrotem. Nie pisala od piatku az dostalem smsa w sobote ze wszystko jest ok, ze zyje i wraca do domu i ze zaraz pewnie znowu padnie jej telefon. Faktycznie padl. Gdy byla juz na miejscu zadzwonila do mnie i rozmawialismy sobie, gdy spytalem czemu sie nie odezwala od kogos innego powiedziala ze w ogole o tym nie pomyslala ;/ (jeszcze bardziej mnie to zabolalo bo poczulem sie tak jakby o mnie w ogole nie pamietala :/) na drugi dzien pojechalismy na dzialke wszystko bylo ok ale cos i tak mi nie pasowalo w tym :/ wrocilismy z dzialki. Poszla do pracy pisalem jej co jakis czas mile smsy konczac prawie kazdego slowami Kocham Cie jednak nie odpisywala tak jakbym chcial.. czyli nie pisala ze mnie kocha i nic z tych rzeczy.. rozumiem ze w pracy musi uwazac aby nikt jej nie zobaczyl z telefonem. Pojechalem do niej po pracy kupilem 5 duuzych roz i wrocilismy do domu gdzie mialem dla niej jeszcze jedna niespodzianke z okazji naszego swieta Wieeelka Antyrame z naszymi zdieciami Przytulila mnie mocno i sie poplakala nie bylo to jakies wielkie Wow Hura, tylko takie spokojne.. wiem wiem od 8 do 22 byla na nogach i byla zmeczona.. miala prawo tak sie zachowac.. Chcialbym aby bylo tak jak kiedys.. Prosze o jakas rade, pomoc. Pozdrawiam z Gory. Kolejne spotaknie Wczoraj i wiadomosci z dzisiaj 03.08 wczoraj sie spotkalismy i pogadalismy sobie o tym wszystkim.. w kolko plakala.. ;/ ale czasem jak powiedzialem cos milego to sie usmiechala tak jak kiedys.. dla mnie to naprawde duzo znaczy, to chodzacy ideal ;/ Teraz musi opiekowac sie dziecmi brata i jezdzi do nich od dzisiaj do piatku chyba tez sama nie wiem do konca, ja mam rano treningi wiec wracam do domu jakos o 13.. a ona siedzi tam gdzies do 17.. chcialbym przyjezdzac po nia i razem wracac ale nie chce tez byc takich nachalny.. Jak nam ma to pomoc to mozemy przestac sie widywac na jakis czas ale nie chce jej stracic.. powiedzialem jej ze ok, tylko chce aby mnie trzymala w przekonaniu ze jestesmy razem i rozmawiali ze soba. Dzisiaj pisalismy i wszystko niby jest ok, tylko ze jak co jakis czas pisze ze kocham, ze tesknie to nie odpisuje mi ze mnie tez tylko odp na to co bylo dalej w smsie.. ale jak napisalem jej czy jest moim "szynszylem" to powiedziala ze jest a jak napisalem "A ja jestem Twoim ...... Dokoncz" to napisala ze jestem jej Myszem Wiem ze to portal dla bardziej dojrzalych ludzi ale Wy tez mieliscie kiedys z tym problemy.. Wiem ze troche za pozno zaczalem sie starac ale lepiej pozniej niz wcale.. 17 sierpnia mam oboz sportowy na 12 dni.. Boje sie tego wyjazdu i rozlaki z nia.. ( Przepraszam ze 2 razy to pisze ale teraz zauwazylem Edytuj. Ostatnio edytowane przez orion89 : 03-08-2009 o 14:54. |
#2
|
||||
|
||||
Mam 20 lat! Piszę post w seniorach?Sprawdzasz naszą pamięć,czy wyobrażenia o młodości?
Kochanie! Wejdź na portal młodzieżowy , tam rówieśnicy wypowiedzą się w temacie i te wypowiedzi będą mogły rozwiązać Twój problem. A tak mimo wszystko, odpowiedz, skąd pomysł na zalogowanie się tutaj? |
#3
|
||||
|
||||
Wiesz co ja myślę? Osaczyłeś swoją dziewczynę, daj jej trochę odetchnąć od siebie, taka zaborcza miłość jest nie do zniesienia, pomyśl o tym.
|
#4
|
||||
|
||||
Matko kochana,wcale się dziewuszynie nie dziwię..oczekujesz od niej ciągłej euforii, zapewnień o miłości, nawet gdy pada na twarz ze zmęczenia.Może po prostu chciałaby się wycofać, ale nie wie, jak to zrobić.Młody, miłość nie jest wieczna, zwłaszcza w takim wieku.Wrzuć na luz i jak poradziła "ciocia" Basia -taj jej trochę czasu..wolności.Nawet kotka można zagłaskać na "ament".Powodzenia!
|
#5
|
||||
|
||||
Uważaj chłopcze może chce od ciebie odpocząć przecież okazujesz zaborczą miłość z którą dziewczynom trudno wytrzymać.Ale niech Ci poradzą młodsi dlaczego piszesz do senoirów?
__________________
"Innego życia nie będzie". |
#6
|
||||
|
||||
Przypuszczalnie dziewczyna wyczerpala "środki wyrazu", zaczyna być normalna. Wszystko w porzadku! Nie jojcz nadaremnie.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
#7
|
||||
|
||||
Co miesiąc rocznica? Raczej miesięcznica!! Przelicz na dni i godziny!! Przyłączam się do poprzedniczek, wrzuć na luz. Daj dziewczynie oddychać.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#8
|
|||
|
|||
Chłopak jest szalenie zakochany i chce trochę wzajemności. Ja mu się nie dziwię, że walczy jak lew o tę miłość.
|
#9
|
||||
|
||||
No tak... ja to bym telefon do wody wrzuciła.... można kota zagłaskać na śmierć... jeżeli jesteś pewny jej uczucia, to nie każ jej co dzień deklarować tego, bo to może być początek końca...zresztą monotonia życia będzie dobrym nauczycielem
Pozdrowionka
__________________
|
#10
|
|||
|
|||
witojcie jo tyż potrzebuje rady i co i psinco
|
#11
|
|||
|
|||
Eeee, 20 lat.
Prędzej 15. I wkleja jak leci, na wszystkich forach. |
#12
|
|||
|
|||
wczoraj sie spotkalismy i pogadalismy sobie o tym wszystkim.. w kolko plakala.. ;/ ale czasem jak powiedzialem cos milego to sie usmiechala tak jak kiedys.. dla mnie to naprawde duzo znaczy, to chodzacy ideal ;/ Teraz musi opiekowac sie dziecmi brata i jezdzi do nich od dzisiaj do piatku chyba tez sama nie wiem do konca, ja mam rano treningi wiec wracam do domu jakos o 13.. a ona siedzi tam gdzies do 17.. chcialbym przyjezdzac po nia i razem wracac ale nie chce tez byc takich nachalny.. Jak nam ma to pomoc to mozemy przestac sie widywac na jakis czas ale nie chce jej stracic.. powiedzialem jej ze ok, tylko chce aby mnie trzymala w przekonaniu ze jestesmy razem i rozmawiali ze soba. Dzisiaj pisalismy i wszystko niby jest ok, tylko ze jak co jakis czas pisze ze kocham, ze tesknie to nie odpisuje mi ze mnie tez tylko odp na to co bylo dalej w smsie.. ale jak napisalem jej czy jest moim "szynszylem" to powiedziala ze jest a jak napisalem "A ja jestem Twoim ...... Dokoncz" to napisala ze jestem jej Myszem Wiem ze to portal dla bardziej dojrzalych ludzi ale Wy tez mieliscie kiedys z tym problemy.. Wiem ze troche za pozno zaczalem sie starac ale lepiej pozniej niz wcale.. 17 sierpnia mam oboz sportowy na 12 dni.. Boje sie tego wyjazdu i rozlaki z nia.. (
|
#13
|
||||
|
||||
Orion jak nie chcesz jej stracić daj jej samodzielnie oddychać. Pewnie część osób przeżywa podobnie tą pierwszą miłość, ja też pewnie kilka lat temu podobnie. Patrząc jednak z perspektywy czasu dawałem jej -później żonie- swobodę. Jak pisane wyżej kota można zagłaskać na śmierć.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#14
|
|||
|
|||
To nie jest 1 milosc, jest to moj taki 2 powazny zwiazek.. boje sie ze jak jej dam tak swobodnie oddychac to przyzwyczai sie do tego i znikne z jej pola widzenia ( strasznie cholerenie mi ciezko ;/ nie radze sobie juz tym ( chcialbym jej powiedziec tak duzo.. jak bardzo ja kocham, jak mi na niej zalezy, ze wszystko bez niej nagle traci sens.. i te wszystkie miejsca ktore zawsze odwiedzialismy, ktore mi przypominaja o niej nie sa juz tak radosne, kolorowe jak wtedy plakac mi sie chce.. wczoraj jak poszedlem zobaczyc od tak jej okna.. bo mieszka blok obok mnie wiec poszedlem za blok i spojarzalem sie na jej okna i tak mi sie smutno zrobilo ;/ lzy same mi sie zebraly (
Chcialbym aby bylo dobrze.. i juz zawsze bym sie staral ( |
#15
|
|||
|
|||
Orion nie zalewaj, nie rób z taty wariata- to przestaje byc zabawne.Zmykaj na inne forum
|
#16
|
||||
|
||||
Orion myslałem że do tej godziny ci przeszło
kup sobie lornetkę nie będziesz musiał ganiać rady dostałeś więc nie zawracaj nam głowy jak wy mówicie -spadaj |
#17
|
||||
|
||||
Jeśli coś kochasz
-puść to wolno… Jeśli wróci do ciebie -jest twoje… Jeśli nie -nigdy nie było twoje… |
#18
|
||||
|
||||
Toy
Cytat:
|
#19
|
|||
|
|||
Szalenie skomplikowane jest życie uczuciowe młodych.
|
#20
|
||||
|
||||
Cytat:
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rady na zmęczone nogi - komentarze | mojtrening.blox.pl | Ogólny | 8 | 04-04-2014 15:32 |
Poproszę o dobre rady. | renet | Profilaktyka i zdrowy styl życia | 33 | 04-05-2010 18:20 |
Potrzebuje porady prawnika- bardzo prosze | babciela | Różności - wątki archiwalne | 18 | 05-05-2009 21:48 |
Witam serdecznie | Perdii | Jestem babcią, jestem dziadkiem | 4 | 07-10-2008 08:03 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|