|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
||||
|
||||
Prawdziwe historie o ludzkiej miłości
Chcę zapoczątkować wątek
w którym podzielimy się prawdziwymi historiami o różnych,czasem bardzo trudnych historiach miłosnych, czasem bardzo pięknych ale też tragicznych i szczęśliwych bo takie też, chcę w to wierzyć, bywają. Historia pierwsza:On,Ona i Ta trzecia zza grobu. Ona, miła starsza pani bardzo poraniona przez poprzednie związki ale mimo to kochająca życie i ludzi. Jeszcze atrakcyjna,zadbana bardzo ciepła i bardzo tego ciepła poszukująca. On,z podobnymi zaletami pozornie pozbawiony wad, też samotny ale jak się okazało nie całkiem bowiem najważniejszą dla niego osobą jest nadal jego zmarła przed sześcioma laty żona. Ona i On,poznali się, bardzo przypadli sobie do gustu polubili, może nawet pokochali/przynajmniej Ona Jego/ postanowili zamieszkać razem w jego pięknym luksusowym mieszkaniu. Jakież było Jej zdziwienie gdy w tymże mieszkaniu zastała wszystkie rzeczy,przedmioty/do najmniejszego drobiazgu/z suknia ślubną włącznie po Jego zmarłej żonie. Z porozstawianymi fotografiami zmarłej,wszędzie we wszystkich możliwych i niemożliwych miejscach/bo za takie uważam łazienkę pani domu/ Z początku myślała, że to stan przejściowy ale po jakimś czasie zorientowała się, że przyjdzie jej dzielić życie z tą trzecią zza grobu. Próbowała delikatnie "dotknąć"tematu ale na próżno. Nic ani nikt nie jest w stanie tego zmienić. On twierdzi,że Ona jest mu bardzo droga zaproponował nawet usankcjonowanie związku. Ona zaczyna się wahać. Pokochała go ale nie wyobraża sobie życia w takim "trójkącie" Według mnie On wymaga profesjonalnej pomocy specjalisty. Oczywiście nie chce o tym słyszeć twierdząc,że z nim wszystko w porzadku. Co o tym myśleć??????? |
#2
|
||||
|
||||
Ewo
zwiałabym jak najszybciej od tego mężczyzny.
|
#3
|
||||
|
||||
Ja też, Basiu.
To naprawdę nie jest opowieść autobiograficzna, ale znam ją w szczegółach bo dotyczy bliskiej mojej krewnej. |
#4
|
||||
|
||||
Niech podwija ogon (ona) pod siebie i zwiewa gdzie pieprz rośnie. Nie widzę szans. Obawiam się, że i psycholog może nie pomóc.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#5
|
||||
|
||||
Cytat:
Sam jesteś wdowcem,Tadeuszu więc chyba wiesz najlepiej jak to jest i wiesz co mówisz. |
#6
|
||||
|
||||
Ewo
Cytat:
|
#7
|
|||
|
|||
Chyba postawiłabym warunek, albo ja, albo zmarła żona. Nie wiem, ale może by pomogło.Tylko jeszcze te wspomnienia i oby jej nimi nie zatruł.
|
#8
|
||||
|
||||
Ewo, kochałem żonę ale po jej odejściu nie zrobiłem muzeum z mieszkania.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#9
|
||||
|
||||
Cytat:
Moim zdaniem to mocno chora sytuacja. Ale kobieta cierpi..... |
#10
|
||||
|
||||
Moim zdaniem nie może być też przesady w drugą stronę. Powinien on odwiedzać jej grób przy jakiś okazjach np imieniny, urodziny, Wszystkich Świętych może też rocznica odejścia, ślubu. Zależy oczywiście jak daleko jest pochowana.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#11
|
||||
|
||||
Hmmm....czasami ciezko zapomniec wielka milosc, nie jest latwe wyrwac jej z serca. Wszystko zalezy od tego nastepnego albo nastepnej partnerki, jak podejdzie do sprawy. Jezeli wydaje sie jej/jemu, ze kocha powinna/powinien wziasc byka za rogi i jasno postawic sytuacje...ale nie brutalnie, bo sprawa jest bardzo osobista i delikatna. Mysle, ze po uczciwej rozmowie, obiekty "kultu" znikna. Nie zgodze sie np, ze nalezy usunac z pola widzenia fotografie zmarlej osoby. Sama bylam dwukrotnie wdowa i do dnia dzisiejszego zdjecia moich zmarlych mezow stoja w domu na "widocznych" miejscach - poprostu mi towarzysza. Partner wdowy/wdowca powinien uszanowac taka symboliczna obecnosc. Moj maz, uszanowal, i jestesmy malzenstwem bez problemow od 34 lat.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron. Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi! |
#12
|
||||
|
||||
Cytat:
nawet jeśli znajdują się w osobistej łazience aktualnej pani domu.......??????? lub jest to ogromny portret zmarłej umieszczony vis a vis wspólnego łoża.....???? dziękuję jednak za opinię Marbello będącą wynikiem własnego doświadczenia w tak delikatnej sprawie. |
#13
|
||||
|
||||
Ewo, zachowanie tego Pana świadczy o ogromnej wręcz chorobliwej miłości do nieżyjącej małżonki. Nic mi więcej do głowy nie przychodzi poza stwierdzeniem, że TO JEST CHORE.
|
#14
|
||||
|
||||
Masz rację Basiu.
Myślę tak samo. Sęk jednak w tym,że Ona się chyba naprawdę zakochała. Albo w nim albo w luksusach jakie ma będąc z nim. Tylko, że płaci za nie zbyt wygórowaną cenę. Jest na granicy rozstroju nerwowego. |
#15
|
||||
|
||||
Cytat:
Kto tu mowil o lazience pani domu? ...ogromnym portrecie vis a vis wspolnego ('nowego') loza malzenskiego?.....to chyba jakies zboczenie. Ale fotografia zmarlej osoby, w tym przypadku meza/zony wsrod innych fotografii rodzinnych - NAJNORMALNIEJSZE na swiecie!!!! Wyobrazasz sobie inaczej? Zamknac w pudelko, zawiazac kolorowa wstazeczka? Jednym slowem odstawic do lamusa. Nie , zdecydowanie NIE.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron. Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi! |
#16
|
||||
|
||||
Cytat:
myślę,że to jednak innego rodzaju acz równie głęboka patologia. A miało być o miłości....ech.. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
niezwykłe,niesamowite, ale prawdziwe | Kazimierz | Różności - wątki archiwalne | 3 | 05-10-2009 19:01 |
Eksperyment uczciwosci ludzkiej. | senior A.P. | Różności - wątki archiwalne | 267 | 26-08-2008 21:35 |
Niesamowite historie | destiny | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 68 | 25-06-2008 22:49 |
Nasze historie rodzinne | Ewita | Rodzina bliższa i dalsza | 111 | 23-10-2007 14:10 |
historie przedmiotami pisane | Nika | Różności - wątki archiwalne | 20 | 10-08-2007 13:24 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|