Szukam osoby, która w zamian za opiekę i pomoc w codziennych sprawunkach dałaby możliwość zamieszkania u siebie uczciwej, biednej rodzinie (pani 55 lat, pan 60) z nastoletnim dzieckiem (chłopiec - skończył gimnazjum). Oboje rodziców dziecka otrzymuje skromne emerytury i nie stać ich na wynajem samodzielnego mieszkania, są w stanie częściowo dokładać się do rachunków max 200 zł. Obecnie mieszkają w zrujnowanym domu gospodarczym na wsi bez wygód - ciepłej wody(woda jest ze studni), ubikacji, ogrzewania, z częstymi awariami prądu. Z końcem lipca muszą opuścić wynajmowane za symboliczną opłatę mieszkanie. Sytuacja jest o tyle dramatyczna, że dziecko od września pójdzie do liceum w miejscowości Milejów woj. lubelskie ( chłopiec wykazuje duże zdolności lingwistyczne), a nie będą się mieli gdzie podziać. Na żadną pomoc ze strony rodziny nie mogą liczyć.
Obecnie szukają mieszkania w okolicach miejscowości Milejów, chętnie na wsi, tak by dziecko mogło spokojnie dojeżdżać lub dochodzić do szkoły. Jeśli jest na tym forum osoba potrzebująca opieki i pomocy w codziennych obowiązkach, a gotowa przyjąć tę rodzinę pod swój dach, bardzo proszę o kontakt: Agnieszka
email:
caliope.sonore@vp.pl lub tel. 514 988 582