|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
||||
|
||||
Książki, których nie byłe/am w stanie skończyć ;)
Macie takie? Ja pochłaniam wszystko ale parę się zdarzyło takich do których nie byłam w stanie "podejść".
1. Budenbrockowie Manna - no próbowałam chyba ze 4 razy i za każdym nudziło mnie okropnie. 2. Wszystkie "nad rozlewiskiem" - może kogoś urażę ale dla mnie to grafomania jest. I to wyjątkowo odpychająca, bo ja nawet harlequiny znalezione gdzieś potrafiłam do końca przeczytać. 3. Chmielewskiej "Florencja córka Diabła". No jak babę pasjami lubię i jak lubię wyścigi, tak tu przez te wszystkie opisy gonitw nie mogłam przebrnąć. Chociaż nie wiem czy się liczy, bo na koniec zerknęłam i wiem jak się rozwiązał problem morderstw Więcej nie pamiętam, choć były takie co z bólem przez nie się przedzierałam... A czego wam się nie udało do końca przeczytać?
__________________
Nie kupuję jaj z chowu klatkowego (numer 3 na pieczątce) ponieważ... http://www.youtube.com/watch?v=h_8LtOAq9bk&hl=pl |
#2
|
|||
|
|||
Cytat:
Budenbrockowie - czytałam 3 razy. Wspaniały opis domu mieszczańskiego i zwyczajów. 'Nad rozlewiskiem' - nie byłam w stanie doczytać pierwszego tomu. Następnych nie kupiłam. No i straszliwa dla mnie ' Samotność w sieci'. Nie dałam rady. |
#3
|
||||
|
||||
Też mam takie i nawet odczuwam zażenowanie z tego powodu, ale to nie było czytanie lecz katusze.
Pałuba Irzykowskiego, Ulisses Joyca. Z rozrywkowych późna Chmielewska. Makabryczne dłużyzny, nudna akcja, dialogi jak po wódce, powtórki. Koszmar. Lilu Samotności w sieci też nie dałam rady dokończyć. Zaczęłam tylko. Byłabym zapomniała o Masłowskiej i tej jej ponoć cudo powieści o wojnie polsko- ruskiej. |
#4
|
||||
|
||||
Ulissesa dałem radę ale pewnie dlatego, ze chodziłem po tych samych miejscach gdzie on, to wtedy wygląda inaczej, do tego miałem ściągę z tłumaczeniem znaczeń poszczególnych rozdziałów. Prousta nie dałem rady, do Manna nawet się nie przymierzałem. Miałem kilka podejść do literatury drugorzędnej ale nawet nie chce mi się o tym wspominać. Jak pisał Pilipiuk - je**ne Ctulhu
__________________
|
#5
|
||||
|
||||
Podejście do książek zmienia się wraz z wiekiem. Kiedy byłam młoda czytałam grube, trudne pozycje i zachwycałam się nimi. Kiedy dziś wracam do nich , po kilku stronach odkładam. Podobają mi się inne.
Zawsze czytałam po dwie, nieraz trzy książki na raz. Wybierałam je w zależności od nastroju. Z nieprzeczytanych - to Ulisses. Próbowałam w okresie młodości i nic z tego nie wyszło Książki Masłowskiej i Gretkowskiej są dla mnie niestrawne. Zawsze się dziwię za co krytyka tak wychwala, zwłaszcza tą pierwszą. "Nad rozlewiskiem", odłożyłam po pierwszym rozdziale. Straszne nudy. Chmielewskiej nie lubię. Ostatnio powróciłam do Dostojewskiego. Wróciłam do "Idioty" i odłożyłam. Kiedyś byłam zachwycona "Zbrodnią i karą". Kiedyś zaczytywałam się w książkach Faulknera. Nie wiem jakby było dzisiaj... Tydzień temu zaczęłam czytać M.Druon'a "Królowie przeklęci". Odłożyłam ją, chociaż kiedyś wydawała mi się interesującą lekturą. Teraz zainteresowała mnie literatura japońska. Czytam Kasuro Ishiguro - Malarz świata ułudy, bardzo mi się podoba. Przedtem czytałam Murakami, polecam
__________________
|
#6
|
||||
|
||||
Japońszczyzna mi nie leży jednak, odpadam. Ale literatura iberoamerykańska to miodzio jest...
__________________
|
#7
|
||||
|
||||
No i co? Wszyscy pozostali grzecznie czytają wszystko?
Samotności w sieci też nie zdzierżyłam - ani książki ani filmu. I zupełnie nie wiem, czym się tak zachwycałam kiedyś w książkach Siesickiej. Większości teraz strawić nie mogę.
__________________
Nie kupuję jaj z chowu klatkowego (numer 3 na pieczątce) ponieważ... http://www.youtube.com/watch?v=h_8LtOAq9bk&hl=pl |
#8
|
|||
|
|||
Przeczytałam Rozlewisko...i dalsze t. traktując jako niezłe czytadło podczas pobytu w sanatorium.
|
#9
|
||||
|
||||
To dobrze że o tym napisałaś. Ja mam to samo. kiedyś pochłaniałam a teraz .... no cóż, inne lata inne spojrzenie.Dawno nie czytałam niczego co by mnie wciągnęło a klasyka sie zdewaluowała. Może ktoś jakąś interesującą książkę poleci.
|
#10
|
||||
|
||||
Basiu-piszesz, że klasyka się zdewaluowała.Nie sądzę.Ja chętnie wracam do pozycji, które znam z lat młodości.Czasem odkrywam w nich coś nowego.Bywa jednak, że nie potrafię zauroczyć się nimi jak przed wieloma laty.Uwielbiam sagi rodzinne-stąd Mann, Galsworthy,Mazo de la Roche czy Dąbrowska często leżą na nocnej szafce.To kwestia nastroju.Ostatnio postanowiłam wrócić do Remarque'a.Wciąż tak samo interesujący.
|
#11
|
||||
|
||||
Cytat:
Basiu - podzielam opinię Niki. Zachęcam do zaglądania tutaj: http://www.klub.senior.pl/ksiazka-literatura-poezja/t-ksiazki-recenzje-czesc-ii-5353.html jest to już II część wątku, gdzie forumowicze dzielą się opiniami.recenzjami na temat przeczytanych książek. - Cz |
#12
|
|||
|
|||
Nie przebrnełam przez Trylogię- z Sienkiewicza tylko dwie nowelki Hania i Selim Mirza...Klasyke lubie, podziwiam, dlatego nie przechodzą mi latwo - niestety- gnioty-bo czasami warto...
|
#13
|
||||
|
||||
__________________
http://kordialne.cba.pl/index.php |
#14
|
|||
|
|||
Ja takich książek miałem kilka, wszystkie mnie zanudziły. Na przykład Witkacego i Mickiewicza.
__________________
Serwis ToTemat.pl artykuły i filmy tematyczne. |
#15
|
|||
|
|||
Dla mnie książką przez którą nie mogłam przebrnąć są Chłopi. Wiem, wiem nieładnie wszak to nasza duma Noblowska Dla mnie kompletnie niestrawna. Już w czasach szkolnych nie mogłam się przemóc i nigdy potem do niej nie wróciłam.
__________________
http://www.zyciepo60.pl/forum/index.php |
#16
|
||||
|
||||
Witam
Chłopów czytałam kilka razy, Sienkiewicza uwielbiam czytałam wszystko a ostatnio wróciłam do Potopu.Nigdy nie przeczytałam
Syzyfowych Prac, aha i nie lubię współczesnych wolę nasze dawniejsze.
__________________
W życiu wszystko ma swój zmierzch..... Tylko noc kończy się świtem.... http://www.klub.senior.pl/moje/Honoratka/blog/ |
#17
|
||||
|
||||
Paragraf 22 - 5 razy podchodziłam do tej książki i zawsze utknęłam mniej więcej w tym samym miejscu
__________________
Najlepsza część życia mija nam na mówieniu: "jest za wcześnie", a potem "jest za późno" Flauber Zapraszam na mojego bloga http://zwyczajnababa.blogspot.com/ |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
TK: Dekrety o stanie wojennym niekonstytucyjne - komentarze | 195.78.239.xxx | Ogólny | 5 | 17-03-2011 22:14 |
Czy bylibyście w stanie adoptować dziecko i pokochać je jak "własne"? | Basia. | Rodzina bliższa i dalsza | 80 | 06-10-2008 00:41 |
książki | basza | Kupię, sprzedam, zamienię | 0 | 12-01-2008 20:01 |
Książki używane, ale w dobrym stanie | Bianka | Kupię, sprzedam, zamienię | 3 | 22-07-2007 11:05 |
Byłe prostytutki pielęgniarkami - komentarze | czort | Ogólny | 1 | 08-04-2007 12:19 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|