|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
|||
|
|||
Najlepsza kranówka ...
w Łodzi.
" Nie jest cierpka - nie wysusza skóry - ma naturalny słodkawy smak i łagodny zapach ozonu. " |
#2
|
||||
|
||||
Też lubię kranówę!
Cytat:
Patriota lokalny z Ciebie Januszu, pełną gębą - powiem! Szczerze mówiąc jeszcze nigdzie cierpkiej kranówy nie spotkałam, słodkawej (pewnie z miłości), też nie! W OLsztynie woda jak woda, bez smaku, bez zapachu, ph7. Ale w letniskowie to dopiero jest woda! Krystaliczna, zimna, perlista. Ciągniemy pompą z 40m. Nie zawsze taka była. Do pewnego czasu zawierała za dużo żelaza. Czuło się je w smaku. Żółkła, gdy postała. Dopiero wmontowanie dużego filtra usuneło żelaziste tlenki. Ile tego zostaje na płatkach urządzenia! PS Myślę, ze to nie woda wysusza skórę, lecz mydła i detergenty. Mogę się mylić, bo fachowcem nie jestem! |
#3
|
||||
|
||||
najlepsza w Polsce
jest kranówka u nas,bo to woda źródlana ! Piję ją od zawsze i nawet sanepid zaleca.
__________________
Agnieszka |
#4
|
||||
|
||||
Cytat:
Ojej - i co teraz Ale dzisiaj już jest OK To był cytat - opinia jest Państwowej Inspekcji Higieny i jest omówiona w tekście Jakuba Stępnia: "Polacy piją wodę z butelek, ale świat woli kranówkę" Polska Dziennik Łódzki z 4 czerwca 2008 O kranówce w Olsztynie też jest kilka zdań. Cytat:
|
#5
|
|||
|
|||
Jak komuś brak jakichś składników z tablicy Mendelejewa to zapraszam na wrocławską kranówkę.
|
#6
|
|||
|
|||
Cytat:
Herbatę piłem kilka razy na dworcu WGłówny w czasie przesiadek - no, ale z kubka plastikowego to nawet piwo nie smakuje |
#7
|
||||
|
||||
cytat: woda
"z Olsztyna pochodzi ze studni wierconych na głębokości od 50 do 320 m. Posiada ona co prawda nadmierną zawartość żelaza i manganu, ale pod względem bakteriologicznym jest czysta i nie wymaga odkażania". Protestuję! Znam doskonale wody zażelazione. Znam ich smak i kolor. Pisałam o tym wcześniej! Nawet białe bluzki prane w takiej wodzie żółkną. Nie zgadzam się z opinią, ze wodociagowa woda w moim mieście ma żelazo! Być może nowoczesna stacja pomp, pozbawia naszą wodę tego przykrego dodatku. Ale tak zupełnie nie na temat,mam osobistą prośbę do Janusza. Domyślam się, ze pisząc poprzedni post korzystał ze schowka, by zacytować więcej niż jeden cytat. Klikam i klikam, by się tego nauczyć. Czasem mi się schowek pokazuje, czasem nie.Nawet nie wiem jak go szukać. Gdyby Ci się Januszu chciało, to napisz jak to się robi. Łopatologicznie, oczywiście. Zrewanżuję się inną umiejetnością, którą posiadam, a Ty może nie. |
#8
|
|||
|
|||
Cytat:
|
#9
|
|||
|
|||
Ja tam pije kranowkę bo nie chce mi się targać wody ze sklepu i nie narzekam
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#10
|
||||
|
||||
Ja też piję kranówkę i żyję
__________________
|
#11
|
|||
|
|||
ja też piję kranówkę, tylko twierdzę że wrocławska jest be. U Was może być smaczna, bo co region to inna woda.
|
#12
|
|||
|
|||
Cytat:
|
#13
|
|||
|
|||
Cytat:
Często tekst do cytowania kopiuję na dokument WORD .doc a później w zależności od pisanego tekstu, jak w matrioszkach cytat w cytacie czyli tak -> [cytat][cytat]]tekst[/cytat]tekst[/cytat] i tak widać -> Cytat:
Ostatnio edytowane przez z centrum : 09-06-2008 o 09:31. |
#14
|
||||
|
||||
Piję gdańską kranówkę, w przeciwieństwie do męża, który nie może się obejść bez butelkowanej wody mineralnej.
|