|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Cytat:
A wnuczka mówiła, że ponoć w Mediolanie są nad rzeką, obserwowała je a tam tylko rzut beretem i tanie loty. Była teraz w Rzymie, po raz enty i takie fotki nam przesyłała z gelato Cytat:
a mam już pełne katafalki w tym połowa z moich własnych wyhodowanych na piersi... znaczy na parapecie Ależ w ogrodzie teraz cudnie! Pójdę chyba po obiedzie do cienia z książką.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou Ostatnio edytowane przez Lulka : Dzisiaj o 13:08. |
|
||||
Cytat:
Cytat:
Zaraz idę do zamrażarki coś poszukać. Lulka, u mnie nie jest tak cudnie, azalia zmarzła, chodzę i ją obskubuję, to samo hortensje, zwłaszcza pnąca i ogrodowe, orzechy straszą gołymi patykami i zwisającymi czarnymi liśćmi, część pnącej róży też zmarzła...trudno, z pogodą się nie wygra. Ślimory u mnie też urzędują, pomidorami zajmuje się córka, ale jeszcze stoją na parapecie, czeka aż minie Zośka i ogrodnicy. Idę jeszcze polatać z konewką. Miłego wieczoru. |
|
||||
Dobry wieczór...
Bogda...a ja już polatałam z konewką i mogę zasiąść do kompa. Dzień miałam dość intensywny...walczyłam z bzem - cięłam przekwitłe kwiaty oraz suche i krzywe pędy...zeszło mi ponad 3 godziny w słońcu a uprzątnęłam tylko 2 spore krzaki...został jeszcze jeden. Nie wiem kiedy skończę, bo od sekatora porobiły mi się pęcherze, które popękały i zanim się palce nie zagoją, będzie koniec z sekatorem. Tarninko...nie może, ale napewno będzie dobrze. Z zapalenia tak szybko się nie wychodzi, a po antybiotyku jest się długo słabym. Trzymaj się. Gratko...fajny ten boberek... Widocznie w Wiśle mają swoje żeremia i stały się symbolem Ustronia. Lulka...ładne masz kwiatki... Faktycznie sadzonki u Ciebie są droższe, ale u mnie, na prowincji i bezpośrednio od producenta powinny być dużo tańsze. Cóż...ekonomia. Miłego wieczoru...
__________________
|