|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#41
|
||||
|
||||
Artfilko, dziękuję.
|
#42
|
||||
|
||||
Marzenna --> misiaczk dla Ciebie.
Dobrą robotę robisz a jak kociaki będą najedzone i zdrowe to mój Blues (seter irl.) je przetestuje może. Luuubi ganiać koty nic im nie zrobi bo kiedyś odważny kot to jego pogonił
__________________
|
#43
|
||||
|
||||
Cytat:
Pomóżcie mi proszę podpisując petycję do prezydenta Gdyni. |
#44
|
||||
|
||||
Cytat:
To być może życie tych kotów (być może radzą sobie lub wyniosły się) zależy od zainteresowania nimi przez człowieka któremu przyszła myśl "co z nimi?"
__________________
|
#45
|
|||
|
|||
Podpisujemy i wysyłamy co się da.
Marzenko, miasto MUSI wyłożyć środki na sterylizajcę. Moja Częstochowa nie może równać się z Trójmiastem, ale te środki się znalazły. Co trochę mamy delikwentki na tymczasie. Ja dzisiaj też.Po operacji kotka musi mieć miejsce co najmniej 3 dni,zanim jej się nie wypuści.Robi jej się znak na uszku, aby odróżnic od tych przed zabiegiem. Sterylizacja dotyczy też kotek kotnych. To MUSI być zrobione taśmowo. Ile jest klatek, taka jest przepustowość. Tabletki , czyli proverę można sobie wybić z głowy przy takiej ilości. Teraz karma i leki..Ale najważniejsza sterylizajcja. Miasto musi to zrozumiec. Pozdrawiam serdecznie. |
#46
|
||||
|
||||
Lilu, dziękuję bardzo.
Wzajemnie pozdrawiam i dziękuję za wsparcie. |
#47
|
||||
|
||||
Stocznia pusta, koty głodne
Stocznia pusta, koty głodne
27 października 2009, godz. 06:00 mat. prasowe Koty ze Stoczni Gdynia przez lata pomagały w walce ze szczurami. Teraz skazane zostały na powolną śmierć głodową W zamkniętej Stoczni Gdynia głodują setki kotów. Grupa społeczników chce im pomóc, organizując zbiórkę karmy i zapewniając sterylizację. Jak do akcji włącza się miasto? - Palcem nie kiwnęli, żeby coś w tej sprawie zrobić - twierdzą wolontariusze, pomagający zwierzętom. Sprawę kotów, znajdujących się na terenie gdyńskiej stoczni, nagłośnił Janusz Bugajewski, pracownik jednej ze stoczniowych spółek. - Według moich rachunków jest ich około trzystu - mówi Janusz Bugajewski. - Kiedy w stoczni trwała produkcja, koty chroniły ją przed plagą szczurów. Teraz chorują i zdychają z głodu, poza tym rozmnażają się w niekontrolowany sposób. Dzisiaj zawiozłem dwa maluchy do weterynarza. Jeden miał owrzodzone łapy, drugi zaropiałe oczka. Aż żal patrzeć, co się dzieje z tymi biedakami. Na szczęście znalazła się grupa zapaleńców, która postanowiła stoczniowym kotom pomóc. - Dostarczamy im jedzenie, drukujemy ulotki, żeby nagłośnić sprawę, rozsyłamy petycje - wylicza Maja Klonowska z Pomorskiego Kociego Domu Tymczasowego. - Dotarliśmy też do wiceprezesa stoczni, który obiecał załatwić nam i zaprzyjaźnionemu z nami weterynarzowi przepustki na teren stoczni. Teraz trzeba odłowić koty i przeprowadzić sterylizacje. Mamy już sporo pieniędzy, zebranych na ten cel. Do tej pory na konto wpłynęło 5 tys. zł.. Pomorski Koci Dom Tymczasowy to oddolna inicjatywa mieszkanek Gdyni. Jako część fundacji Viva! zajmuje się głównie organizowaniem domów tymczasowych i przeprowadzaniem kocich adopcji. - Te ze stoczniowych kotów, które są oswojone, spróbujemy wyłapać i oddać w dobre ręce - zapewnia Maja Klonowska. Sytuacja wydaje się być chwilowo opanowana - coraz więcej wolontariuszy włącza się do akcji PKDT, mieszkańcy Trójmiasta przekazują pieniądze na leczenie i sterylizację zwierząt. Podczas niedzielnej imprezy, zorganizowanej przez jedno ze stowarzyszeń wegańskich, udało się zebrać ponad 600 zł. Ale te środki wciąż są niewystarczające. Kotom trzeba zapewnić ciągłą opiekę, a to wymaga ogromnych nakładów czasu i pieniędzy. - Dziewczyny z PKDT są świetne, angażują się w tę akcję całym swoim sercem - przekonuje Janusz Bugajewski. - To dzięki nim jest szansa na to, że większość kotów przetrwa zimę. Natomiast martwi mnie to, że urzędnicy kompletnie nie interesują się tą sprawą. Miasto nawet nie kiwnęło palcem, żeby te zwierzaki uratować. - Znamy problem kotów ze stoczni - twierdzi Joanna Grajter, rzecznik gdyńskiego magistratu. - W środę odbędzie się spotkanie w tej sprawie. Najpierw musimy się dowiedzieć, ile dokładnie kotów przebywa na terenie stoczni, to pozwoli nam zaplanować formę pomocy dla nich. Podobna sytuacja miała miejsce w szczecińskiej stoczni. Tam udało się zapewnić kotom opiekę, głównie dzięki inicjatywie samych stoczniowców i Stowarzyszeniu "Zwierzęcy Telefon Zaufania". Zebrano fundusze niezbędne na leczenie i karmę oraz zbudowano specjalne budki dla kotów. Czy gdyńska akcja ratowania stoczniowych kotów również zakończy się sukcesem? Jedno jest pewne - każda złotówka może się przydać. Pomóż uratować koty Pieniądze można wpłacać na konto Fundacji Międzynarodowego Ruchu na Rzecz Zwierząt Viva! Numer konta: 81 1370 1109 0000 1706 4838 7309 (z dopiskiem "PKDT - koty stoczniowe") lub na konto Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami oddział Gdynia- nr rachunku 041020 1853 0000 9902 00700757 z dopiskiem: dla kotów stoczniowych w Gdyni. Portal regionalny trojmiasto.pl autor Aleksandra Lamek a.lamek@trojmiasto.pl Źródło: http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/...?id_news=35358 |
#48
|
||||
|
||||
Ratujmy gdyńskie koty! Powstał koci sztab
Ratujmy gdyńskie koty! Powstał koci sztab
http://gazeta.razem.pl/index.php?id=2&t=1&page=10115 Przede wszystkim bardzo wiele zrobił pan Janusz Bugajewski, od którego zaczęła się tak naprawdę akcja. Wraz z panią Grażyną stworzyli już „siatkę” ludzi dobrej woli na terenie Stoczni. Na dziś kilkanaście osób: stoczniowcy, strażnicy, strażacy regularnie dokarmiają koty i dostarczana karma jest rozdzielana pomiędzy potrzebujących. Foto: Rafał Wyszomirski Oficjalne forum internetowe akcji "Ratujmy gdyńskie koty" Źródło: http://gazeta.razem.pl/index.php?id=2&t=1&page=10115 |
#49
|
||||
|
||||
Kochani, dobra wiadomość !
Urząd Miasta Gdynia w końcu pomógł i przeznaczył 12 000 złotych na sterylizację i leczenie kotów z gdyńskiej stoczni im. Komuny Paryskiej. http://clips.interia.pl/stm/play.htm...=interw encja |
#50
|
||||
|
||||
Cytat:
wieść superrrrr bo któż im pomoże..tylko człowiek.
__________________
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Seniorzy w akcji - komentarze | jolita | Ogólny | 10 | 02-05-2013 12:46 |
Konie moja miłość - ratujmy je | a_sikorzanka | Wszystkie zwierzęta duże i małe | 13 | 20-12-2009 10:16 |
Przyłącz się do akcji : "anydrugs", spróbuj powstrzymać choć jedno dziecko przed | gosia1972 | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 0 | 13-03-2009 11:41 |
ponowienie akcji przeciw folówkom ... | z centrum | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 0 | 23-01-2009 23:12 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|