Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[Krycha.]

Napisał ramzes101

Krycha, biedna ty jesteś. Zagubiłaś się zupełnie. Nie będę z tobą grał w twoją grę, będę pisał jak dotychczas o du..e Maryni, albo co mi strzyka, bo nie chcę wątku pozbawiać inteligentnego i błyskotliwego uczestnika a przy tym niesłychanie skromnego. Dziewczyny by ci nie wybaczyły, gdybym wziął swoje gałganki i szmatki i opuścił twoją piaskownicę.

No pacz pani , super samo-reklama, Januszku!
Przecież dawno chciałam dać wam wolną rękę, trzeba było nie zatrzymywać!!

[Krycha.]

O tej godzinie rzadko tu bywam, to był męczący dzień - dla mnie.
Nie wiem czy na tym koniec. Na razie życzę wszystkim dobrej nocy.
Aaaaa! Posty polityczne skasuję jutro, jeśli się pokażą a ja będę jeszcze moderować .

[ditta hop]

O kurcze tez pozarlam sie z zieciem to vhyba wina tego lysego za oknem.pisze z telefonu wiec male literki

..

[wiesia.]

Napisał ditta hop

O kurcze tez pozarlam sie z zieciem to vhyba wina tego lysego za oknem.pisze z telefonu wiec male literki..

Grażynko są lepsze dni i gorsze, takie jest życie.

Krysiu,
pomyślałam, że to chyba nie jest dobre,
że jesteś moderatorką na wątku na którym piszesz.
Znasz nas i inaczej patrzysz na posty, niż ktoś z boku.
Zaczęło się od niczego, a skończyło na awanturze.

[lebuj]

Chyba się już położę i mój fotel pod kołdrę se włożę .Śpijcie ludki dobrze , nie lękajcie się - jutro pewnie będzie lepszy dzień .

Dobrej nocki , miłych snów i trochę chłodniejszych głów .

[Pamira]

, ,

[Kaima]

Dzień dobry! Jeszcze czarno za oknem, a ja już od dawna nie śpię. Nie śnił mi się kot, ale to przez niego nie mogłam spać, mimo tabletki. Czekam na telefon. Jak długo jeszcze?
Zapraszam na kawę.

[Kaima]

Pisałam wczoraj, że wybieram się na kulturę?
Koncert był udany - zresztą, jeśli nie ma wyboru w atrakcjach, to wszystko się podoba. Ale na serio, orkiestra odmłodziła się, jest nowy kapelmistrz i widać (słychać), że dużo pracują. Repertuar jak przy takich okazjach - patriotyczny, wojskowy. Konferansjer też przygotowany, zapowiadał ze swadą i bez politycznych wycieczek. Wróciłam zadowolona, ale nie "zażyłam" wieczornego spaceru ze względu na smog - po prostu trudno było oddychać.

[Hela1056]

Hej Kaimo......dzień dobry

Ponuro za oknem i pada......dobrze że wczoraj pojechałam do mamy bo odbyłam piękną rowerowa wycieczkę w słoneczny dzień.....
wróciłam a tutaj na wątku spięcie....znów ujawniła się różnica charakterów.....oj kochani to już chyba trzecia w ciągu mojego tutaj pobytu.....jak zwykle potwierdzamy regułę że jesteśmy wyjątkowi bo ogólna opinia o seniorach jest inna......

Pamiętacie to stare polskie przysłowie...."Kto się czubi ten się lubi".....

Dzisiaj nie mam żadnych planów......będę chyba przeglądać zdjęcia z sanatorium i może wieczorem uda mi się coś pokazac.....

Jurku takie fotele jak kupiłeś też miałam....został mi tylko jeden bo swój mąż połamał.....tylka ja mam tapicerkę materiałową we wzory....akurat taka nam pasowała do wnętrza......

Kończę bo zaraz córka wróci z zakupów i pójdziemy z psem na dłuuugi spacer.....pogoda mi nie przeszkadza....u nas wiecznie wieje i pewnie dlatego nie ma smogu.....w tv ciagle pokazują zielony kolor czyli czyste powietrze .....nic tylko spacerować i dotleniać się....dobrze że nie każą nam płacić opłaty klimatycznej....

Pozdrawiam wszystkich serdecznie......do zobaczenia.....

[Krycha.]

Napisał wiesia.

Grażynko są lepsze dni i gorsze, takie jest życie.

Krysiu,
pomyślałam, że to chyba nie jest dobre,
że jesteś moderatorką na wątku na którym piszesz.
Znasz nas i inaczej patrzysz na posty, niż ktoś z boku.
Zaczęło się od niczego, a skończyło na awanturze.

Jakie to wygodne , hihihi! Jak potrzebna pomoc , modek jest na zawołanie!
Najlepiej aby był daleko , tylko dobrze słyszał,
widzieć już nie musi, przynajmniej nie wszystko! Typowe!!


Dlaczego nie!? Mnie to pasuje!! POZDRAWIAM.

[sandra.]

Hej Kaimko, Helenko , Krysiu witam Was cieplutko . Wczoraj chyba był niefajny dzień bo żołądek i głowa cały dzień mnie bolały, weszłam na forum i wycofałam się cichutko bo sił nie miałam . Ale dzisiaj nowy dzień i już wszystko jest w porządku ale od ranka mam post bo tak bezpieczniej. Nasze rozmówkowo to taki spokojny azyl a polityka to kłótnie i szaleństwo .

Miłego dnia i pozdrowienia zostawiam dla pozostałych gadułek które dopiero przyjdą.

[sandra.]

Jurek , fajne kupiłeś fotele i ja ostatnio myślę o kupnie wygodnego fotele bo mam dwa ale nie wygodne a miejsca mam niewiele więc może ten będzie mi pasował , model skandynawski i powinna wygodnie w nim się siedzieć i książki czytać czy oglądać telewizję. Do sypialni gdzie łóżko ma szarą tapicerkę.

[Irenna]

Dzień dobry Mirko,Kaimko,Helenko,Krysiu,Basiu!
Pogodowo bez zmian,oby tylko nie padało,resztę da
się znieść...Wczorajsza niepogoda na wątku nie zachęcała
do rozmów,wycofałam się,nie znoszę takich sytuacji...
Mirko,tak bez słowa?Aha,kotełki w zastępstwie,rozumiem
Kaimko,czekam wraz z Tobą na kotełka...dzięki za
kawusię!
Helenko,wstaw fotkę z sanatorium,obejrzymy z przyjemnością!
Krysiu,zawsze jesteś potrzebna jako koleżanka,z którą znamy się od lat,
nie tylko wtedy,kiedy mamy problemy z netem...
Basiu,czy coś zjadłaś takiego,co Ci zaszkodziło?Faktycznie
bezpieczniej jest troszkę popościć...
Dobrego dnia Wam życzę,mam nadzieję,że będziemy
dalej rozmawiać w zgodzie...
Wczoraj Balu zażyczył sobie spania w wannie...

[sandra.]

Witam Irenko
Masz rację że zjadłam to czego nie powinnam , zrobiłam gulasz i dodałam cebulki do niego i to mnie tak rozłożyło . Niestety ale w lodówce mam same niezdrowe jedzonko bo kurczaka wędzonego i łososia też wędzonego więc siłą rzeczy muszę iść do sklepu po twarożek.

Irenko , Balu jest niesamowity hi, hi książę pan

[Irenna]

Basiu,fajny ten fotelik,ma ładne kolorki i wygląda
na wygodny.Ja mam podobne foteliki do tego,który
kupił Jurek,mają tylko płozy zamiast nóżek...
Moja córka przez cebulę musiała przez dwa dni pilnować kibelka,tak ją
rozłożyła...cebula jest ciężka dla żołądka...
Wiesia miała rację,to są finki...wygodne,lekkie,bez trudu
można je przenosić,co jest ważne dla kręgosłupa...

[Irenna]

Jestem taka zadowolona,że skończyło się przymusowe
nieróbstwo,nie lubię takich dni,kiedy zamiera ruch...
za godzinę wychodzę połazić po powietrzu,odetchnąć
i zrobić zakupy,np trawę dla kota...
Tylko wypiję drugą kawusię...

[ramzes101]

Witam panie w powszedni szary poranek. Wszyscy czekamy na kota Kaimy jakby miała rodzić. Ato już dziś.
Irena, a gdzie ty chcesz nosić ten fotel w blokach. Ja jak ustawiłem żonie fotel w "salonie", to stał kilkanaście lat w tym samym miejscu.
Co wy z tą cebulą? Przecież to samo zdrowie. Ostatnio kupiłem cebulkę już przesmażoną.Jest super.Zacznijcie jeść rano płatki, ograniczcie ilość mięsiwa - od razu będzie lepiej.Jurek, ten fotel jest super, zimą można na kulig jechać.
Mirka, biedactwo, a drugiej w nocy się obudziłaś - trzeba było do mnie zadzwonić, poopowiadałbym ci kawały.
Wszystkim miłego dnia życzę.

[Irenna]

Janusz,fotele przenoszę w inne miejsce,jak chce mi się
dokładnie wymyć podłogę...
Śniadań nie spożywam,mięsiwo ograniczam,pożeram
warzywa,płatki jadam na kolację...czasem...

[ramzes101]

No tak, Irenko, u mnie wszędzie były wykładziny, to się tyko odkurzało.
Menu masz wzorowe, chyba, że bujasz. Ja nie przepadam za warzywami, więc mam problemy co w zamian. Ale płatki należy jeść rano, zresztą diabli wiedzą. Moim nieszczęściem jest to, że lubię słodkie. (Ale wódkę tylko czystą).

[sandra.]

Janusz a ja lubię meble przestawiać i zmieniać swoje otoczenie . Co jakiś czas to robię chociaż mam tez takie meble których przestawiać nie mogę .
Na kotka Kaimki też czekam niecierpliwie bo to będzie jej członek rodziny i Balu będzie miał nowego kolegę Irenko