menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #159461  
Nieprzeczytane 25-07-2018, 12:29
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 860
Domyślnie

W Bieszczadach leje, leniwa Hoczewka, zmienia
charakter https://youtu.be/3rc9j1YSsKg
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #159462  
Nieprzeczytane 25-07-2018, 12:42
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 583
Domyślnie

Cytat:
Napisał ramzes101


Ania, myślałem, że w mieszkasz w bloku - a tu ci gazu brakło. A jak z wodą do kąpieli? Latem możesz się kąpać w jeziorze, ale zimą?
Mieszkam w bloku 15-o rodzinnym ale gaz mamy z butli, ten ziemny do naszych bloków dopiero ma dotrzeć.
Zimą też mogę kąpać się w jeziorze, biorę wówczas siekierę, wyrąbuję przerębel i udaję morsa.
No nie, i latem i zimą korzystam z kabiny prysznicowej a ciepła woda jest na prąd.
Nareszcie wróciłam do domu, obdarowałam moją koleżankę torbą jabłek, ja mam luz a ona zajęcie.
Chmurzy się ale z pewnością nic z tego nie będzie bo moje stawy na pewno by zareagowały.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #159463  
Nieprzeczytane 25-07-2018, 12:52
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 860
Domyślnie

Aniu, moje stawy alarmują od godziny
i czuję, że coś będzie, pewnie burza, bo duszno się
zrobiło
Szkoda, że mnie, nie ma kto obdarować?
U nas, wszystko ogrodzone i prędzej zgnije, niż ktoś się podzieli
Za dwa lata, pewnie będę miała swoje papierówki,
ale czy doczekam?
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #159464  
Nieprzeczytane 25-07-2018, 13:34
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 392
Domyślnie

Niestety,musiałam kupić lepy,bo były jakieś środki w aerozolu,a tego nie chciałam...no cóż...
Na szczęście jakoś dziś nie widać tych paskud,jutro pojadę do miasta,może tam dostanę coś innego...
Aniu,a jakie Ty masz jabłka?W sklepie widziałam antonówki po 4,50 za kg takie bardzo zielone,ale chyba jeszcze za wcześnie na zbieranie...ja swoich antonówek nie zbierałam w lipcu...
Marzą mi się papierówki,ale jakoś ich nie widzę...
A co to za kwiatuszki,może wiecie?Znalazłam w ogródku bibliotecznym...
Jeśli dobrze odczytałam w Google,to barwinek różowy...

Ostatnio edytowane przez Irenna : 25-07-2018 o 13:46.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #159465  
Nieprzeczytane 25-07-2018, 13:46
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 583
Domyślnie

Irenko, w tym roku wszystko jest o miesiąc wcześniej.
Pisałam już kiedyś, mam czerwone, bardzo wczesne close, papierówkę i antonówkę oraz jedną jabłoń zimową ale nie pamiętam nazwy.
Moje antonówki już dostają rumieńców to znak że dojrzewają a zwykle można je było zbierać pod koniec sierpnia.
To jest chyba niecierpek.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #159466  
Nieprzeczytane 25-07-2018, 13:48
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 392
Domyślnie

Cytat:
Napisał szuanka

Moje antonówki już dostają rumieńców to znak że dojrzewają a zwykle można je było zbierać pod koniec sierpnia.
To ja na swoje jeszcze poczekam,jeszcze są zielone...
Chyba masz rację,że to niecierpek,jakoś te kwiatki są do siebie podobne...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #159467  
Nieprzeczytane 25-07-2018, 13:54
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 860
Domyślnie

Jabłka u nas są drogie, a na antonówkę, jeszcze za
wcześnie
Pamiętam, jak jeździłam w sierpniu do babci, to pod koniec wakacji
dojrzewały antonówki i babcia piekła pyszną szarlotkę,
ale kiedy to było? Byłam jeszcze dzieckiem i razem
z kuzynką zbierałyśmy jabłka na placek
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #159468  
Nieprzeczytane 25-07-2018, 14:15
sandra.'s Avatar
sandra. sandra. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Polska
Posty: 5 939
Domyślnie

Dzień dobry , witam wszystkich serdecznie

Irenko , upiekłam ciasto według Twojego przepisu jak go ukręciłam to miał lekką kremową konsystencję , kiedyś też takie piekłam jeszcze na działce dla siebie i sąsiadów ale przez ostatnie 4 lata zaniechałam pieczenia i z pamięci uciekło. Dziękuję Ci za przypomnienie mi przepisu teraz go sobie schowałam To ciacho jest lekkie , rozpływające się w ustach mniam
__________________
Ludzie są jak kwiaty : stworzeni do tego, aby się rozwijać

Basia http://
Odpowiedź z Cytowaniem
  #159469  
Nieprzeczytane 25-07-2018, 14:23
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 392
Domyślnie

Wow Basiu,ale się cieszę,że wyszło dobrze!Czyli można piec...i jeść
Odpowiedź z Cytowaniem
  #159470  
Nieprzeczytane 25-07-2018, 14:48
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie Witam Rozmówkowo

Małgosiu
mam tak, jak Ty, siatki na oknach i brak kłopotu.

Helenko
zastanawiam się, czy robota kocha Ciebie,
czy Ty robotę?

Z Frąckiem zrobiłam gruntowne sprzątanie,
bo goście pojechali do domu.
Jedno pranie schnie.
Wieczorem popiorę wszystkie przykrycia,
a rano pościele.
Wróciła normalność.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #159471  
Nieprzeczytane 25-07-2018, 16:57
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 772
Domyślnie

Hej! Takiej temperatury jeszcze chyba nie było.
Zapowiadanych burz nie będzie, bo niebo czyste. Ledwie żyję. Rano kupiłam śliwki i ugotowałam knedle, ale okupione piekłem w kuchni wcale mi nie smakowały. O matko, jeszcze schudnę
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #159472  
Nieprzeczytane 25-07-2018, 17:52
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 860
Domyślnie

Ja miałam jeszcze gołąbka, a dla męża kotlet, więc
w kuchni się nie pociłam
Fajnie, że przepis się sprawdził, bo ostatnio źle trafiłam
i placek wyszedł byle jaki
Wiesiu, chyba Frącek wyzdrowiał, jak Ci tak
dzielnie pomaga
Teraz sobie odpoczniecie
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #159473  
Nieprzeczytane 25-07-2018, 17:56
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Cytat:
Napisał maluna
Wiesiu, chyba Frącek wyzdrowiał, jak Ci tak
dzielnie pomaga
Małgosiu,
pisałam, ze na drugi dzień już było oki.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #159474  
Nieprzeczytane 25-07-2018, 18:20
ditta hop's Avatar
ditta hop ditta hop jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Mysłowice
Posty: 13 160
Domyślnie

Krysiu spóznione ale szczere życzenia zdrowia i spełnienia marzeń



__________________
Grażyna

Moje ustronie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #159475  
Nieprzeczytane 25-07-2018, 18:29
ditta hop's Avatar
ditta hop ditta hop jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Mysłowice
Posty: 13 160
Domyślnie

Witajcie dziewczyny i chłopaki.
Wczoraj był na dworze ukrop, dziś chłodniej bo więcej chmur ale i tak jak wyszłam na chwilkę do ogrodu to spociłam się jak mysz przy porodzie.
Dziś mąż poszedł do przychodni po skierowanie na badanie krwi a ja zasugerowałam mu, aby w przychodni zerknął do dentysty i ewentualnie mu przedstawił swoj problem. Jak sie okazało dentysty nie było rano ale lekarz rodzinny kardiolog, po wysłuchaniu męża sięgnął po telefon i zadzwinił do dentysty i omówił sprawę wyrwania zęba. Dał odpowiednie zaświadczenie i poradę aby już do piątku nie stosować xarelto i brać antybiotyk bo jest stan zapalny. W piatek jest mąż umówiony z dentystą.
Cieszę sie bardzo a i mężowi ulżyło na tyle, że ząb przestał boleć hihihihi. Co znaczy psychika.

__________________
Grażyna

Moje ustronie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #159476  
Nieprzeczytane 25-07-2018, 18:34
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 860
Domyślnie

U mnie okropnie gorąco, wyszłam na chwilę,
zobaczyć, co pikny robi w ogródku, ale siedzą z sąsiadem
w cieniu, jego domu i piwo piją, więc nie ma obawy,
że się przepracuje
Skończyłam gotować, jedzenia dla psa na kilka dni, a jak
wystygnie, to do pudełek i do zamrażarki
Większe porządki planuję, jak się ochłodzi.
Jutro, mąż idzie na popołudnie, to trochę odsapnę
i zrobię sobie pedicure, bo przyniósł mi "Regenerum
do stóp", takie skarpetki nawilżające, trzyma się je na stopach godzinę
Lusi, musi być gorąco, bo strasznie dyszy, ale wody
nie pije
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #159477  
Nieprzeczytane 25-07-2018, 18:35
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Cytat:
Napisał ditta hop
Cieszę sie bardzo a i mężowi ulżyło na tyle, że ząb przestał boleć hihihihi. Co znaczy psychika.
Grażynko
psychika jest nauką nieodgadnioną.
Cytat:
Napisał maluna
przyniósł mi "Regenerum
do stóp", takie skarpetki nawilżające, trzyma się je na stopach godzinę
Małgosiu,
napisz coś więcej o tych skarpetkach.

Była synówka z Selenką, przywiozły prezenty
i zabrały rzeczy psiaków.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #159478  
Nieprzeczytane 25-07-2018, 18:37
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 860
Domyślnie

Grażynko, bardzo się cieszę, że wreszcie ktoś się
zainteresował, bo ile można wytrzymać ból zęba
Pewnie przestał go boleć z wrażenia, ale jak jest
do wyrwania, to siła wyższa
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #159479  
Nieprzeczytane 25-07-2018, 22:54
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie

A ja byłem dzisiaj u lekarza naczyniowca, potem byliśmy z synem w Manufakturze - to takie wielkie centrum handlowo - rozrywkowe, kupiłem buty, zjedliśmy drogi i niedobry obiad i posiedzieliśmy trochę bo popadało parę chwil.


__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #159480  
Nieprzeczytane 26-07-2018, 06:32
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 772
Domyślnie

Dzień dobry! Kawę zostawiam i zmywam się w poszukiwaniu chłodu.

__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Rozmowy... o religiach ostatek Społeczeństwo 1896 02-07-2021 13:36
rodzina o dobrym sercu rodzinka1980 Różne 3 01-06-2021 00:48
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze sabinkaa Ogólny 0 23-01-2012 10:54
Pomóż Sercu. inka-ni Ogólny 1 16-02-2011 17:40
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? senior A.P. Społeczeństwo - wątki archiwalne 70 03-05-2008 15:28

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:31.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.