Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[eledand]

Śpiewam od rana a głowa nie umyta bo mi się nie kce.
Ale polezę zaraz do "Cembrowiny"

A na tym rynku w Krakowie,ludzie stanęli na głowie.

Tak to ze mną jest.Jutro wyjazd bo zafajdoliłam sprawę,jednego Dokumenta.Zniknął a w NFZ-cie łoddali.

Nie śpię już ze dwa tygodnie bo ten Papier śni mi się po nocy a nie chce powiedzieć,gdzie siedzi.

Pójdę do Lekarki i przedstawie sprawę;wlezie na Komputer i wydrukuje z 1.8.16 ten nieszczęsny papier.

Jest to dalsze zlecenie na materiały ortopedyczne.

Pozdrawiam miło i wiaterek smera mnie po karku.

[Krycha.]

Aniu, zrobiłam sobie maść z żyworódki i wazeliny, szkoda, że nie mogę podać Ci plasterka!

Helenko, pilnuj dzieciaka, bo w wodzie nie bardzo bezpiecznie!!!

Piękne zbliżenia robi Twój zięć, Małgosiu. Pokazywałaś kilka , są super!!

Witaj Ewko, papier się zawieruszył, dobrze , że dadzą nowy jak jest potrzeba.

Miłego dnia wszystkim,,,

[eledand]

Krysiu a witaj.Wtedy,kiedy załatwiałam to w NFZ-ie nastąpiły inne reguły i nie zwracano tego dokumentu.Ja w tym samym czasie miałam 2 wizyty u Lekarzy.Dermatolog i od Żył,więc papierów sporo.Będzie spokojnie siedział i rechocze się ze mnie.Przeżyje to także.Jest słonecznie i zbieram się za obiadek.

Pałeczki na rosołek,makaron orkiszowy nie dobry a potem mięsko,brokuły i na nowo kasza,.Idzie przeżyć.

[ditta hop]

Witajcie.
Upał od samego rana straszliwy a ja sobie siedzę w jadalni gdzie jest cień bo to od strony północno wschodniej.Rosół sobie pyrka pomalutku. Dzis odpoczywamy, nie gotuje wielkiego obiadu tylko rosół z makaronem na kurczaku i to wszystko. Muszę trochę przykrócić sobie z jedzeniem bo mi troche przybyło.
Aniu takie skaleczenie starym gwożdziem może być niebezpieczne, zwracaj uwagę jak zacznie puchnąć i sie zaczerwienie idz na pogotowanie. Mój syn skaleczył sie kiedyś scyzorykiem i nie przyznał sie, dopiero jak łapkę miał jak łopata to sie wystraszył, dostał zastrzyk przeciw tężcowy.
Efka papier sie sam znajdzie jak nie będzie potrzebny.
Miłego dnia.

[Krycha.]

O matulu, myślałam, że coś mam z oczami!!!

Małgosiu, powtórzyłaś post z poprzedniej strony!!!

[maluna]

Napisał Krycha.

O matulu, myślałam, że coś mam z oczami!!!

Małgosiu, powtórzyłaś post z poprzedniej strony!!!

Usiłowałam, coś poprawić i tak się zrobiło

Wierszyk na dzisiaj...


Lato...?

Taka dzisiaj jest pogoda,
Że nic ująć, ani dodać.
Słonko życie nam oświeca
Wietrzyk głaszcze mnie po plecach.
Pasikonik skrzypi w sośnie,
Psina szczerzy się radośnie.
Róże żółte i czerwone,
Pachną ciągle jak szalone.
A na kwiatach wciąż motyle
Nie wiadomo skąd ich tyle?
Koło domu szumią drzewa,
Czego więcej nam potrzeba?
Czy odpowie mi ktoś na to
Dlaczego kończy się lato?

maluna.......dziś

Do kompletu jeszcze mikserek: http://zmiksowani.pl/dzien-po-dniu/2016-08-27/popularne

[Krycha.]

No właśnie - dlaczego??? Ale jeszcze dzisiaj przyda się,,,

[ignesja]

Witam Wszystkich w niedzielne południe !



Moje zdjęcie nie umywa się do zdjęcia zięcia Małgosi, ale pewnie nie ten sprzęt i nie te umiejętności...
Pozdrawiam, przejrzę o czym pisałyście, jestem po dwudniowym najeździe rodziny, dziś spoko, obiad z wczorajszych resztek. Dopiero na 19-tą wybieram się z wnukiem na koncert, będzie transmisja w Polsacie.
Tylko nie wiem jak długo wytrzymam taką dawkę decybeli ...

[Krycha.]

Agnieszko, do zdjęcia makro - to wyższa półka fotografii , Twoje można uznać za dobre!

[alodia1949]

[Krycha.]

Witaj Irenko, ciekawą książkę polecasz. Zapisałam.

[Stefan]

Do Krysi/Szefowej i Krysi/Kaimki.
No i widzicie Panie.
Trafiłem z postem #135561 "jak kulą w płot"....hihihi.
A taka piękna piosenka, rzewna...
Jak i video-film. Mało kto w ogóle zauważył. I mnie zauważył . Wygląda na to, że jestem "transparentny". Jak wino szampańskie, hahaha...
I widać, że nie pasuję do tematyki tego wątku i towarzystwa miłych Pań. No cóż...
Więc zmykam.
Pozdrawiam obie Krysie .
Pa.
J.

[ignesja]

Ufff, przeczytałam wszystko począwszy od mojego ostatniego #.
Krysiu, dziękuje, ale zdaję sobie sprawę, że chciałaś mi sprawić drobną przyjemność
Żadnej książki polecanej nie widzę
A propos książek, bo o nich też pisałyście.
Ja lubię biograficzne, podróżnicze i obyczajowe.
Czytałam kiedyś świetną książkę o wychowaniu i kształceniu Chinek, bardzo ciekawą, m.in. o tym w jaki sposób kształtuje się ich stopy by były jak najmniejsze. Niestety tytułu i autorki nie pamiętam. Podobnie jak i b.ciekawej książki o życiu Mormonów.Polecam też biografię meksykańskiej malarki Fridy...jest też film, super ciekawe.

[ignesja]

Ależ miły Stefanie / piszę w swoim imieniu bo akurat jestem w wątku/, jestem pewna, że wszystkie posłuchały pięknej piosenki i obejrzały Twój rzewny filmik, i pewnie niejedna uroniła przy tym łezkę, jak to kobietki...Wszak jesteśmy z tego pokolenia co język rosyjski nam nie obcy.
A pisać ? No cóż tu pisać, sam napisałeś...Natomiast za
pieśń i filmik bardzo dziękuję w imieniu, jestem pewna, wszystkich.
A tak w ogóle to napiszę Ci, że raczej unikamy takich
sentymentalnych nastrojów i emocji by nie popaść w melancholię, w naszym wieku to raczej niewskazane.
Pozdrawiam Cię serdecznie i zaglądaj do nas, koniecznie, nie bądź taki obrażalski

[ignesja]

Jeszcze ja / do znudzenia /, ale muszę wyjaśnić to co zaczęłam, a wieczorem mnie nie będzie.

Napisał Kaima

Żadnego drugiego dna w tęczy nie dopatruję się.

Krysiu, ani przez myśl mi to nie przeszło !
Myślałam o tych co wielokrotnie Tęczę podpalali...
Dodam też, że twórczynią Tęczy jest artystka po ASP
w Gdańsku, Julita Wójcik, a równie kontrowersyjnej Palmy, artystka po ASP w Krakowie, Joanna Rajkowska, bydgoszczanka.

[sandra.]

Napisał maluna

Usiłowałam, coś poprawić i tak się zrobiło

Wierszyk na dzisiaj...


Lato...?

Taka dzisiaj jest pogoda,
Że nic ująć, ani dodać.
Słonko życie nam oświeca
Wietrzyk głaszcze mnie po plecach.
Pasikonik skrzypi w sośnie,
Psina szczerzy się radośnie.
Róże żółte i czerwone,
Pachną ciągle jak szalone.
A na kwiatach wciąż motyle
Nie wiadomo skąd ich tyle?
Koło domu szumią drzewa,
Czego więcej nam potrzeba?
Czy odpowie mi ktoś na to
Dlaczego kończy się lato?

maluna.......dziś

Do kompletu jeszcze mikserek: http://zmiksowani.pl/dzien-po-dniu/2016-08-27/popularne

Świetna dzisiaj jest pogoda
na upały przyszła moda
wciągasz majtki aby krótkie
oczka błyszczą wesolutkie.
Kocur grzeje się na trawie
dziadek opala na ławie
babcia w kuchni grzeje zupę
wnuczek spogląda przez lupę
na sąsiadkę na balkonie
i buziaczek mu wprost płonie.
Wiwat lato i dziewczyny
to nie żarty i nie kpiny
lekki wietrzyk nas ochłodzi
wirującym tańcem zwodzi.
Uśmiechają się do lata
mama z córką, synek , tata
żal będzie się z nim pożegnać
może jesień w diabły przegnać?

[szuanka]

A ja z przyjemnością wysłuchałam tej piosenki, sceny z filmu dobrane do treści.
Lubię stare rosyjskie piosenki i ballady, właśnie są takie rzewne a przy tym bardzo melodyjne.
Jak już córka pojedzie i będzie mi smutno włączę sobie "Cichy Don" i pooglądam.
Stefanie, miło jak od czasu do czasu "przyniesiesz" nam coś innego. Pozdrawiam ...

[ignesja]

Oba wierszyki o lecie, i Małgosi i Basi, są w radosnym nastroju, prawdziwie letnie !

Do jutra, życzę Wam miłego poniedziałku i pomyślnego całego tygodnia !

[Krycha.]

Zacznę od początku;

Książka jest, trzeba wejść na blog z podpisu Irenki.

Stefanku-Janku , strasznie wrażliwa z Ciebie primadonna w pisaniu!!!
Jasne ,że czytamy , słuchamy i oglądamy to co polecasz,
gdzieżbym śmiała zlekceważyć Twoją opinię!!

A teraz poważnie - cieszę się na każdy Twój wpis,
jak i innych panów z forum, to świadczy , że nas czytacie.
Wstrzymuję się z fanfarami, bo za rzadko Was widać, a szkoda!!
Za Wasze wpisy i porady,,,

Tak na marginesie, w chwaleniu wierszy, czy innej twórczości też jestem ostrożna,
no bo co ja tak właściwie o tym wiem??
Tylko tyle, że mi się podobają!!!

[Stefan]

...ostrożna...no bo co ja tak właściwie o tym wiem??

Krysieńko! Nie bądź taka skromna.
Wiesz kto to powiedział:
"Dziewczyna czuje - odpowiadam skromnie (...).
Czucie i wiara silniej mówi do mnie...".

Nie tylko za Wieszczem .
Moja Mama była bardzo wrażliwą osobą, .
J.