|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Aniu, podsunęłaś mi dobry pomysł odnośnie gramofonu i płyt. Wnuczek siostry osiągnął mistrzostwo w sprzedaży internetowej różnego badziewia. Kiedyś dałam mu torbę durnostojek i sprzedał je tego samego dnia. Skontaktuję się z nim przed świątecznymi porządkami.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Dzień dobry!
Cześć Kaimo i reszta, jeszcze śpiących
Nie miałam chęci wstać, leżałam i oglądałam ZOOM na pogodę. Na tej stacji pokazują, na żywo widoki z kamer w różnych miastach. Zauważyłam, że u mnie jest zupełnie jasno, a nad morzem ciemno. Może to chmury sprawiały takie wrażenie? Z nosa mi kapie, ale idę do fryzjerki, bo nie chce mi się męczyć z włosami. Życzę Wam miłego piątku! |
|
||||
Dzień dobry. Pozdrawiam wszystkich obecnych i nieobecnych.Basiu trafnie opisałaś zwierzaczka. Za Anką powtórzę, że kundle to najmądrzejsze najwierniejsze pieski.Pies człowieka też zawstydzaWiedzę o nas ma rozległą |
|
||||
Dzień dobry.
Krysiu, Małgosiu , Mirko, Wszyscy wiemy jak bardzo można pokochać zwierzaka, i jak bardzo można go skrzywdzić. Ludzie dobierają się w pary , tworzą rodziny zwykle za obopólną zgodą. Zwierzę dobierane jest z pozycji siły, jego o zgodę nikt nie pyta. Temat rzeka, nie do ogarnięcia w jednym poście. Zostaje tylko apel - zwierzę to nie gadżet, jest żywe i czuje!! Miłego dnia Panie i Panowie.
__________________
|
|
||||
Wróciłam od fryzjerki i wypuściłam
Lusię na zieloną trawkę Zaraz wyskoczę do sklepiku, bo wędliny swojskie przywieźli, widziałam auto, jak wracałam od czesania. Wyroby są pyszne i przywożone gorące. Kanapkę z pyszną wędlinką, jem tylko na kolację, ale warto, choć cena odpowiednia. Co do piesków, to lubię wszystkie i żadnemu zwierzakowi nie zrobię krzywdy. Basiu, ładnie to wyraziłaś w swoim wierszu. Nasza Luna, jest coraz starsza, ale dobrze sobie radzi, chociaż wymaga więcej uwagi, niż kiedyś To tak jak z ludźmi, na starość robimy się bardziej delikatni i wrażliwi na różne przypadłości Idę do sklepiku, do potem... |
|
||||
Dzień dobry wszystkim!
Witam Kaimkę,Małgosię,Mirkę,Krysię...a także wszystkich,którzy tu zajrzą!
Niebo pełne chmur biegających jak stada owiec,co chwilę pada...a ja mam migrenę,aż oczy bolą... Kaimko,miły widok,dwie kawusie,może mi pomogą...dziękuję! Małgosiu,nie ma to jak swojskie wędliny,pachnące,apetyczne,mniam!Wszystkie te sklepowe mają jednakowy smak,czyli są bez smaku... Mirko,Krysiu...na widok krzywdy zwierzaka serce się kurczy... Basiu,wierszyk wzruszający... Pozdrawiam wszystkich i dobrego dnia życzę! |
|
||||
Dzień dobry, witam miło wszystkich w gadułkowie
Mireczko, serce się ściska patrząc na te porzucone pieski czy inne zwierzęta , miałam kiedyś taką porzuconą i bardzo chorą psinkę a co najgorsze że ludzie kupują pieska czy kotka dla dzieci i potem na ich oczach pozbywają się . Jeszcze długo muszą ludzie doskonalić swoje charaktery aż z nich bestialstwo wyjdzie. Małgosiu , Luna wśród kochających ją ludzi łatwiej przejdzie niedoskonałości wieku starszego , w cieple i miłości jej starość będzie łagodna. Irenko , zawsze żałuję że nie mieszkasz w mojej miejscowości, bo radości byłoby co niemiara , ale pisz o swoim ulubieńcu choć słówko. Krysiu masz rację że zwierzęta nie mają wpływu na to co za człowiek ich weźmie ale i one muszą być szczęściarzami ażeby trafić w odpowiednie ręce ale tak samo jest z ludźmi którzy dobierają się w pary a często los robi psikusa i połącza nieodpowiednich ludzi ze sobą a więc w świecie zwierząt i ludzi jest podobnie tyle tylko że człowiek ma większe możliwości w wyborze niż zwierzak. Ech jakby nie myśleć to wszystkim potrzebna jest odrobina szczęścia w doborze. Kaimko a ja tyle przydasiów na śmietnik wyrzucałam, pisałam tylko że stan dobry i cieszyłam się że nie zawalają mi już kątów. Wnuczek siostry ma główkę na karku więc korzystaj z jego umiejętności. Południe już przychodzi a słoneczko świeci więc z Lakusiem do parku pójdziemy wiewiórki nakarmić orzeszkami , a tym których nie wymieniłam pozdrowienia zostawiam i miłego dnia. |
|
||||
Cytat:
|
|
||||
Cześć Irenko i Basiu!
Ale śliczny Balu, trochę zazdroszczę, ale Jurek już nie chce,
żadnego zwierzaka po Lunie. Trochę go rozumiem, bo człowiek jest uwiązany, ale coś za coś U nas, miałby dobrze, bo chata wielka i dużo miejsca do zwiedzania. Muszę się ogarnąć i zabrać za coś, bo nawet łóżka nie sprzątnęłam |
|
||||
Cytat:
Ja też się zarzekałam,ze już nie chcę więcej kota,wytrzymałam 2 lata po odejściu Iwana i zdawało mi się ,że dłużej nie wytrzymam,tak strasznie tęskniłam...a ten maluch biega za mną i mruczy... Czekam na kuriera ze żwirkiem... |
|
||||
Witam Krysię Kaimkę,Małgosię,Mirkę,Krysię,Irenkę,Basię wszystkich którzy tu zajrzą za chwilę
wasze zwierzątka są sympatyczne ,bardzo towarzyskie miło czytać o wzajemnej przyjaźni ja już po podróży na cmentarz na groby teściów ,uporządkowałam położyłam własnoręcznie zrobione wiązanki ,zapaliłam lampki . Lubię tam jeździć ,przepiękny wiejski kościółek obok cmentarz na górce,trzeba wspinać się szerokimi schodami na plac przykościelny ,potem drogą na cmentarz teraz kawa ....odpoczywam wreszcie słońce trzeba jeszcze gdzieś wyjść miłego dnia |
|
||||
Cytat:
zniczami, no i jeszcze coś do porządkowania musiałaś mieć Ja bym padła przy tym grobie, a Ty jeszcze gdzieś się wybierasz |
|
||||
W tym roku tylko raz, latem, sprzątałam groby. Wiosną zrobiły to córki jednej siostry, a teraz pojadą córki drugiej. Bardzo jestem zadowolona, bo do tej pory wszystko było na mojej głowie.
Basiu, od wszystkich kochanych i niekochanych ciapków!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Kaimko dziękuję za te wszystkie buziaki od ciapków więc ode mnie dla Ciebie też buziak
Irenko, Balu jest wspaniały a w oczach jego można czytać , cieszę się że takiego fajnego mruczka masz na jesienne wieczory. Eniu taki wiejski kościółek z cmentarzem ma swój urok i nie dziwię się że lubisz tam jeździć. Mój mąż ma urnę w kolumbarium z miejscem też dla mnie i niedaleko na niewielkim cmentarzu i też ma swój urok bo obok jest bardzo duży cmentarz i tam przeładowane jest wszystko. Cmentarze zawsze kojarzą mi się z podziemnymi miastami bo pod ziemią jest ogromna ilość ludzi. Małgosiu ja każdego pieska oprócz tego ostatniego nabywałam jako niespodziankę dla męża a on jak już zobaczył to od razu się zakochiwał i wiedziałam że już jest dobrze. Dopiero Lakusia gdy miałam kupić to radziłam się go czy możemy kupić psiaczka ale on i tak na mnie zwalił decyzję , i dobrze się stało bo piesio był dla niego też terapią nie do przecenienia. Macie miejsce więc może mąż zmieni zdanie. Dzisiaj wzięłam się za porządki, umyłam wszystkie żyrandole i drzwi a mam w nich dużo szybek z mlecznego szkła a więc było pucowanie a teraz już odpoczynek i laba. Miłego wieczoru wszystkim piszącym czy tylko czytającym |
|
||||
Cytat:
Małgosiu,Basiu nie! nie wspinałam się podjechałam samochodem pod bramę cmentarza ,po zapaleniu zniczy spacerowałam ,ale też nie schodziłam tymi schodami ,mam trudności ze schodzeniem /kolana/wyjście jeszcze się udaje .Groby na tym cmentarzu muszę sama porządkować mąż nie miał rodzeństwa. Święta Wszystkich Św. będą w Krakowie tam leży mąż, potem z rodziną u mnie. |
|
||||
Basiu, nie wiem skąd bierzecie energię do działania?
Nic wielkiego nie robiłam, a po obiedzie byłam wykończona. Nie chciałam się kłaść, żeby nie mieć w nocy kłopotów ze spaniem, więc usiadłam na fotelu, a nogi oparłam na pufie, wzięłam książkę i za chwilę już spałam Mąż przyniósł mi jakiś lek przeciwwirusowy, bo jestem słaba i nadal czuję się kiepsko, zobaczymy czy pomoże Cmentarze, też mi się źle kojarzą Kiedyś bardzo lubiłam chodzić na Cmentarz Centralny w Szczecinie, bo jest ogromny i piękny, szkoda że mam daleko, bo tam jest pochowana mama i malutki brat Muszę zmienić temat, bo u nas już ciemno, a jak zmienią czas, to będzie jeszcze ciemniej |
|
||||
Cytat:
się wybrać, a jak się lepiej poczuję, to pojadę na cmentarz w Poznaniu, gdzie jest grób rodziców męża. W Szczecinie, na groby pójdą moi bracia. W Warszawie, gdzie jest mój tata i dziadkowie, pójdą kuzyni i może młodszy brat pojedzie. |
|
||||
Małgosiu ja groby rodziców i rodziny mam na Dolnym Śląsku i ostatnio gdy w sierpniu byłam to wszystkie pomniki odświeżyłam i ukwieciłam już na dłuższy czas bo siostra która tam mieszka nie dałaby rady ze względu na chorobę, myślę że te groby jeszcze długo będą ładnie wyglądały.
Eniu na kolana musisz uważać bo wiem jaki potrafi być ich ból bo mój ojciec miał z tym problem. A Krakowa to Ci zazdroszczę, byłam tam jak miałam 7 lat i zawsze sobie obiecuję pojechać tam i porządnie zwiedzić jak tylko będzie okazja to pojadę. Moja mama stamtąd pochodziła i mnie ciągnie. |
|
||||
Witajcie kochani .
Chyba ze trzy dni mnie tu nie było , aż się bałem włączyć laptopa , żeby zobaczyć , co tu się działo .Pozwólcie , że żyję - zamelduję i się trochę wokoło zorientuję . Zerknę trochę wstecz . ....a ciacho do kawy Wy mieliście ? Muszę Wam zameldować , że dostałem decyzję z NFZ , że w kastingu na wyjazd do sanatorium jestem na 36289 miejscu a pierwsze zajęcia na planie są przewidziane za 21 miesięcy . Pozdrowionka . Ostatnio edytowane przez lebuj : 26-10-2018 o 20:07. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|