Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[sandra.]

Witam Becię i Irenkę

No i nasze towarzystwo odpoczywa poświątecznie a pogoda jest iście barowa więc dobrej naleweczki i blisko kocyka warto się umieścić .

Irenko masz rację że będziemy cieszyć się życiem ale o ile jest przyjemniej cieszyć się życiem będąc młodym ? i zaglądając w lustro nie widzieć zmarszczek i upływu czasu ? ale stan obecny musimy przyjąć z całym dobrodziejstwem , siła wyższa.

Beciu, masz artystyczną duszę że potrafisz takie piękne kawki ozdabiać dziękuję

[wiesia.]

Witam Beatkę i Irenkę, Basię

Beatko
dużo śmietanki poszło na naukę.

Irenko
dziękuję, herbaty wystarczy dla wszystkich herbaciarzy.

U nas bez mrozu, ale też bez deszczu,
słonka brak.
Frącuś pojechał na działkę przepalić,
a ja włączyłam pralkę.
Nazbierało się tego trochę.
Obiad mam, więc luzik.

Basiu
super wklejka, samo życie.
Nie przejmuję się mijającym czasem, byle było zdrowie.

Wszystkich pozdrawiam, życząc miłego dnia.

[Irenna]

Dzień dobry Basiu i Wiesiu!
Basiu,młodość inaczej cieszy się życiem,a dojrzałość
też inaczej,tak świat jest urządzony...
Wiesiu,herbaty starczy dla całego pułku herbaciarzy...
Pranko zrobiłam wczoraj,dziś lenistwo...

[gynek66]

Witam, w ostatnią Niedzielę w tym roku 2019. Pogoda nie zbyt przyjemna, bo śniegu trocha leży,mroźno bo minus 2 jest. Pochmurno i wiatr taki mroźny wieje. Przy takiej pogodzie najlepiej w domu siedzieć, a żeby było ciepło to musiałem zapalić w piecu centralnym. Sama radość jak ciepło w domu.
Miłego dnia Życzę wszystkim seniorkom, dobrego odpoczynku, dobrego obiadu oraz wypoczynku.Za 2 dni Sylwester co bydziecie zdrowe na potańcówkę.
Pozdrawiam..

[Irenna]

Dzień dobry Gieniu!
Troszkę mrozu nie zaszkodzi,taka pogoda jest zdrowsza,
niż deszcze,które przynoszą dużo wilgoci...
Podobno w Gliwicach jest piernikowe miasteczko,oglądałeś?
Bardzo smakowicie wygląda w tv,ciekawa jestem
Twoich wrażeń...
I Tobie miłej,pogodnej niedzieli!

[BeciaK]

O, pobudziły się... Irenka, Basia i Wiesia!Witajcie!

Irenka ponoć oczekuje pułku z gorącą herbatą...
jest zimno, to się chłopcy rozgrzeją

Basiu, u mnie kocyk zawsze w pogotowiu leży i zachęca.
A w lustro patrzę tylko, żeby się uczesać i krem dobrze wklepać, a nie zostawić nad brwiami.

Wiesiu, no cały dzbanuszek śmietanki poświęciłam na naukę, ale było warto!

Jak dobrze było zjeść ciepłe jajeczko na miękko, po tych świątecznych wyżerkach. Dosyć obżarstwa!
Dzisiaj też uprawiam lenistwo, o!

[gynek66]

Wiesz Irenko, zaskoczyłaś mnie czymś takim zjawiskiem . Przed chwilą popatrzyłem w Google, może moja żona patrzyła w telewizor nie wiem. Do centralnej Europy mam kawałek drogi z 20 km. Tam jest strasznie wielkie pomieszczenie i w pięknym miejscu postawione.Naturalnie popatrzeć to by była sztuka, oczy napaść i uśmiać się od ucha do ucha.
Pozdrawiam

[Pamira]

Dzień dobry
Możemy zaśpiewać: to ostatnia niedziela... roku 2019.
a jest to słoneczna niedziela słoneczna od świtu i temperaturana plusie.
Jednym słowem piękny dzień tyle, że nie zimowy. Moje wisienki mają bielejące pąki,
ale ciągle nie otwierające się

"... którą po wielu próbach nauczyłam się wreszcie "malować"!"
Beciu a ja myślałam, że do tworzenia tych wzorków używa się foremek.
A śniadanie sobie zrobiłaś iście wielkanocne.

[lebuj]

I ja się melduję i za herbatkę dziękuję .

U mnie też pochmurno , nie chce się wychodzić z domu .
Zapowiada się niedzielne lenistwo .A więc róbta co chceta .

[Irenna]

Gieniu,to jest coś wspaniałego...i to tylko kawałek,
jaki zabrałam z Google...

Mirko,podobno pierwszy dzień stycznia ma być
z deszczem,wolę taką pogodę,jaką mam dzisiaj...
ale jeszcze styczeń i luty mogą pokazać pazurki...
Jurek,promyczek słoneczka Ci posyłam,niech Ci będzie
weselej na duszy...
A co z teściową?

[wiesia.]

Geniu
musisz odwiedzić te cudeńka.

Mirko
u nas na chwilkę wyszło słońce, ale poleciało chyba do Irenki.

Jurek
robimy co chceta i nie chceta.

Geniu
nagotowałam tyle ogórkowej, ze chyba będę jadła do jutra.
Miała na obiad przyjechać synówka z Selenką,
ale mała zachorowała i zupa w garnku została.

[Irenna]

Wiesiu,ode mnie też już słońce uciekło,wydaje mi się,
że może śnieżek poprószyć...
Selence życzę zdrówka i niech nie biega po dworze
bez czapki,jeszcze nie wiosna
Ogórkową kocham...i w przyszłym tygodniu sobie ugotuję,
ale muszę natrafić na dobre ogórki...

[Pamira]

Irenko u mnie pogoda jest cudowna, a że zjadłam późne i obfite śniadanie,
więc zaraz wyruszę gdzieś rowerkiem. Jeszcze nie wiem gdzie, a widząc słonko za oknem,
przypomniał mi się wierszk jeszcze ze szkoły podstawowej.
Wtedy był na czasie, dziś nie bardzo... chociaż jeszcze stycznia mie ma... i sopli też.

Lutowe słonko przygrzało sople
i po tych soplach spadają krople.
Piękna pogoda, więc na podwórze
wyszły zwierzęta małe i duże

Wpierw idzie krowa, a za nią ciele
ciele na razie mówi niewiele
Muuu, śnieg topnieje!
Wypluj to synku, śniegu się nie je!

Idzie maciora a za nią prosiaczki,
są to prosiaczki-dziesięcioraczki
Wsadziły ryjki do pustej taczki
aż się zaśmiały trzy białe kaczki!

Kogut co dotąd siedział w kurniku
też wybiegł na dwór i - kukuryku!
Za nim wybiegła kurka za kurką
i już tych kurek pełne podwórko.

Okropny hałas robi to bractwo
bo świnki kwiczą i gdacze ptactwo,
każdy się cieszy w swoim języku
muu, kwa kwa, ko ko,
mee, kukuryku!

Bowiem ptak każdy i każde zwierzę
ogromnie lubią powietrze świeże!

[enia60]

witam Was Kochani
przeczytałam co piszecie,czym żyjecie każda,każdy z Was wokół własnych spraw się krząta

pyszne herbaty,kawa artystycznie podana i do tego piernikowe miasteczko prawdziwa rozpusta.

U mnie zwykła proza życia ,wczoraj wieczorem spaliła się żarówka w kuchni ,abażur wąski ,gwint spalonej żarówki długi i szeroki to była jedna z pierwszych żarówek energooszczędnych bardzo dawno wkręcana ,podchodziłam chyba ze trzy razy ,mam oświetlenie pod okapem ale to trochę za mało ,za ciemno miałabym.

Udało się wreszcie ,ale abażur troszeczkę uszkodziłam /pękł chyba ,została taka rysa/nie jest łatwo samotnej kobiecie

[maluna]

Cześć mówię wszystkim, bez wyjątku!
Wiesia, ciesz się, że masz zupę i nie musisz gotować
Moja się skończyła i schab się piecze, więc pyrki
trzeba obrać .
Mirka, coś do czasów dzieciństwa, wracasz
Moje wisienki kwitną, muszę zrobić zdjęcie, chociaż to nie są takie kwiatki, jak na drzewie.
U nas przed chwilą było słońce, a już jest pochmurno.
Mąż był z Lusią w ogródku, pewnie zaraz wrócą.
Ja się strasznie rozleniwiłam i rano jestem do niczego
Irenko, oglądanie pierników, w sam raz dla nas...
Na zdjęciu, nie są moje, ale tak samo wyglądają:

.........................

Miłej niedzieli...

[BeciaK]

Witam niewitanych!

Brrr... zimno na dworze, 0st. Teraz gorąca zupa.

Małgosiu, koniecznie daj zdjęcie wiśni kwitnących.
Będziesz miała dobry rok!

Eniu, ja do żarówek sufitowych, szczególnie w plafonach wołam chłopów z rodziny,
a te boczne w lampkach sama wymieniam.
W salonie też dam radę wymienić, są łatwo dostępne.

Wczoraj wieczorem oglądałam finał The Vois Senior.
Świetnie śpiewali seniorzy, niemal profesjonalnie.
Wygrały trzy siostry Szydłowskie, na które stawiałam.
Miałam jeszcze też Panów, których typowałam do
głównych nagród.
Pana Janusza i Pana Waldemara, bo byli świetni,
super wykonanie i te ich głosy…

https://www.youtube.com/watch?v=YmwXLVnDPx4

https://www.youtube.com/watch?v=ML1xRtrHiGA

https://www.youtube.com/watch?v=uNXeYixsxl4

[enia60]

Beatko też oglądałam

siostry w/g mnie zdecydowanie nie ponieważ one nie są amatorkami
jedna śpiewa w teatrze muzycznym czy operetce,druga w zespole muzycznym

bardzo podobała mi się p.Bogusia i panowie Janusz i Waldemar ktoś z tej trójki powinien zwyciężyć
a wejście prezesa tv na koniec programu ,to prawdziwa wisienka na torcie

[Irenna]

Becia,też oglądałam wszystkie odcinki Voice Senior,
jestem zachwycona wspaniałymi głosami naszych seniorów...
Bardzo podobały mi się wykonania utworów panów Janusza
i Waldemara i raczej stawiałam na któregoś z nich.
Siostry owszem ,pięknie śpiewały,ale to nie moja bajka...
Może Helenka też to oglądała,bo to moja kumpelka od oglądania
Voices of Poland

[wiesia.]

Napisał BeciaK

Eniu, ja do żarówek sufitowych, szczególnie w plafonach wołam chłopów z rodziny,

Beciu, Eniu hihihi opowiem co chłopi potrafią.

Frącuś kupił nowy wielki plafon do salonu,
założył, a za chwilkę chciał wymienić żarówki na energooszczędne.
Plafon wymsknął się mu z ręki
i uderzył w stolik z hartowanego szkła.
Plafonu i stolika nie było, ale za to całe wiadro szkła.
1500 zł poszło do śmietnika.

Małgosiu
ja lubię ogórkową i nie cierpię z tego powodu,
że jem trzeci dzień.
Frącuś ma frytki i cycki kurze.

Mirko
Ty nadawałabyś się do pary z moim mężem.
Ten też pół dnia mówi zapamiętanymi wierszami.

Irenko
ogórki kupił Frącuś w Biedronce w foli,
już był poszatkowane.
Pamiętaj musi pisać kiszone, a nie kwaszone.

[Irenna]

Napisał enia60

Beatko też oglądałam

siostry w/g mnie zdecydowanie nie ponieważ one nie są amatorkami
[i][size=3]jedna śpiewa w teatrze muzycznym czy operetce,druga w zespole muzycznym

a wejście prezesa tv na koniec programu ,to prawdziwa wisienka na torcie

Eniu,wydaje mi się,że jedynym kryterium był wiek,a nie
zaangażowanie muzyczne,bo panowie także kiedyś
byli członkami zespołów...
A wisienka na torcie była wprost...czarująca!